http://www.allegro.pl/item103843744_ata … xc_12.html
Z opisu wynika, że był do tej klawy jeszcze komputer. A myślałem, że dużo wiem o Atari :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
TURGEN 9.3.0 Kolejna wersja multiplatformowego narzędzia do zarządzania obrazami taśm.
SV 2024 WE - program imprezy Już za tydzień odbędzie się zimowa edycja Silly Venture
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
atari.area forum » Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari » Allegro - klawiatura do atari :)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
http://www.allegro.pl/item103843744_ata … xc_12.html
Z opisu wynika, że był do tej klawy jeszcze komputer. A myślałem, że dużo wiem o Atari :)
Ale osssochozzzi?
Użytkownik/czka raczej nie ma pojęcia o tym co sprzedaje, więc klawiatura = najprawdopodobniej cały komp, nie? :)
smiejecie sie, a raptem tydzien temu jedna laska stwierdzila, ze zepsula jej sie stacja dyskow. kiedy powiedzialem, ze za 30zl kupi sobie nowa stwierdzila "jak to? przeciez moja kosztowala 2000!"
stare pokolenie jednak wciaz traktuje skrzynke stojaca obok klawiatury jako stacje dyskow :)
Buahahahahahahahahha! ;)
To trzeba być "yntelygentnym". A na naklejce jak wół napisane jest COMPUTER :)
No ale może dzięki temu zamiast za 20 zł komus uda się wylicytować za 5 - w końcu 20 zł za sama klawiaturę bez komputera to nie do pomyślenia, hihihi :P
lol
ta użyszkodniczka faktycznie nieświadoma... a tak offtopicowo, to co powiecie na takiego klienta ?
http://www.szurgot.com.pl/robert/fotki/pro.jpg
A mówią, że dzisiejsze komputery są tak robione, że nie da się czegoś źle podłączyć :D
Dobry procek to i długo wytrzymał :P
Brak mi slow.
To jest właśnie nowe, świadome pokolenie PeCetowe ;)
Chociaż pamiętam też w "dobrych czasach", jak przyszła babka do sklepu w Gdańkim "Żaku" i chciała kupić "grę na twardym dysku" do Amigi. Facet do niej "nie nie, chyba coś się pani pomyliło", "nie no syn mówił, że na twardym dysku!". Po chwili ten koleś podszedł do drugiego i mówi "Ty, jakaś pojeba*a baba była, chciała grę na twardym dysku" - a ta babka stała nadal w tym sklepie, tyle że za szafką z wystawionymi grami... nigdy nie zapomnę miny tego gościa, ani tej babki :D
No nic, pora w kimono, bo kolega Moonie chyba smacznie chrapie, a ja HGW czemu jeszcze nie śpię...
2 miechy bez " fana " do ksiegi rekordow taki wyczyn
szczescie ze intel , amd po 2 min zamienia sie w grafit :)
Grey: to co pislaes o twardym dysku to chodzilo jej zapewne o to ze kiedys uzytkownicy na pocztaku gdy dyski twarde dopiero wchodzily na rynek uwazali ze dyskiem twardym jest dyskietka 3.5 " natomiast dyskietkami elastycznymi jedynie dyskietki 5.25" ... sam mialem podobny przypadek gdy kolega (przez przypadek rowniez uzytkownik Amigi) powiedzial ze przyniosl mi grafike na dysku twardym i wyciagnal dyskietke 3.5 " hehe ;)
pozdr
Piter
A przypomniało mi się, jak to w jakimś komputerowym magazynie w latach 80' opisywano sprawę celników, którzy clili klawiatury od peceta jako komputery. I co się biedakom dziwić jak mieli w domu jakieś Atari czy Commodore i dla nich klawiatura = komputer.
Sam zresztą pamiętam jak w połowie 80' z nabożnym skupieniem przyglądałem się klawiaturze od PC wystawionej w oknie Składnicy Harcerskiej w Poznaniu. :)
Pewnie chłopina działał w/g instrukcji jakich wiele ... Przełożonych z Waszego na nasz
.....Ty procesor, śruba i dokręcić obudowa wentyl-ator. I smarowanie pod przyczep... Itd... itp...
Niedawno TV nadała coś podobnego ale tyczyło obsługi pilota.
Poza tym niektórzy mają atarki, której klawiaturę mają osobno od jednostki centralnej ;)
A co do przytoczonego przez Greya przykładu - miałem kolegę, który twierdził, że dysk twardy to dyskietka 3.5" (chyba dlatego, że ma sztywniejszą obudowę) :D Ale to właśnie dzięki temu, że u tego kolesia widziałem Atari to sam osobiście stałem się posiadaczem komputera Atari ;)
ale loda pewnie dobrze robi :D:D
...ja przedwczoraj miałem inny przypadek - w blokhauzie - w katowicach - blok 24 piętra. parter. Zająłem miejsce we windzie - stoje, czekam, naciskam któreś tam piętro - i nagle dobiega kobieta - business woman - garniak, czy takie tam wdzianko. Przytrzymując zamykające odrzwia zostałem zaatakowany pytaniem: "Czy ta winda jedzie do góry??"
zwątpiłem. Powiedziałem, że w bok ;) - (Nic śmiesznego :) )
(została - czekając na następny kurs jadący jednak w górę). LOL - ale zamiast mózgu to chyba kalafiory miało :D. )
pewnie sprzata w drapaczach chmur , to jakas profesjonalna choroba
Ja się temu przypadkowi wogóle już nie dziwię. Jakieś pół roku temu pokazałem mojej koleżance swoją malutką kolekcyjkę. Stwierdziła "o widzę że masz fajną kolekcję klawiatur". Jakież było jej zdziwienie jak jedną "klawiaturę" - akurat 1040ST - podłączyłem do monitora i odpaliłem. Kolega Grey dobrze to określił "świadome pokolenie PeCetowe" . A osobny przypadek to jak ktoś widzi desktopa i dziwi się co to jest. "Przecież komputer wygląda inaczej ?!" :D. Całkowicie inna sytuacja jest jeszcze taka jak ma się Mac'a albo tak jak ja SUN'a. Ja zawsze na hasło "bo ty masz dziwny komputer" odpowiadam "Tak. Klawiaturę wiesza się na suficie i obsługuje nogami, a dysk twardy jest trójkątny".
Coś z innej beczki - podsłuchana rozmowa w autobusie - "Wiesz on to na kompie ma nie tak jak normalni ludzie Windows, tylko Windows i Linux" - Czyli tamten o kim mowa to świr a ja jestem świr ^ 2 ! :D a moje miejsce w Toszku ;).
To trzeba być "yntelygentnym". A na naklejce jak wół napisane jest COMPUTER :)
Bo ona myślała że ta ?stacja dysków? jest ?for computer? :-P
To jednak ma swój sens ! Nie chcę być posądzony o seksizm ale wiele kobiet chcąc wskazać komputer (peceta) wskazuje... monitor !
... a to obok to stacja dysków :D
piter: z tymi amigowcami to wcale nie jest taki przypadek ! Ja pamiętam że na moim podwórku to amigowcy również robili za blondynki :)
Jeden np. pamiętam że dał swoją amigę do upgrade'u i twierdził że mu dodali 1 bit !!!
(przypomnę że do amigi 500 często wmontowywano 1 Mb RAM. Jedynka się zgadzała...)
Po wielu próbach udało mi się wyjaśnić co mu dodano ...
... a czego mu się już do głowy nie doda... :D
(Dodzie też się tego nie doda ...)
Sukkor_benoth: masz na myśli ten zamek w Toszku ? :P
Ty to przynajmniej wiesz że jesteś do ?^2? - bo ja to nie wiem !
Mam linuxa + resztki starego (na drugim dysku), QNXa, 3 windowsy (a nawet czasami 4) a na dodatek żaden nie został wydany w Microsofcie...
(większość osób (informatyków) mówi mi że taki windows nie istnieje... )
A jak projekt aranym się rozwinie to i MINTa sobie postawię :)
Tdc: a czego Aranymowi brauje?
Np. nie działa Sonolumineszenz :)
Np. nie działa Sonolumineszenz :)
I działać raczej nigdy nie będzie. To nie jest emulator falcona.
Czytając powyższe wypowiedzi, nie mogłem się oprzeć i opowiem pewną historię (na faktach autentycznych). W pewnej firmie wymieniano kompy (pewnie to był ZUS :) - złośliwa uwaga). Gdy pewnej pani serwisant chciał zabrać monitor, pani zawołała: "Hola, hola na tym pulpicie są ważne dokumenty !".
Z biomasa sie nie wygra ;)
Tdc: a czego Aranymowi brauje?
Miałem na myśli to że obok win i lin nie można jeszcze sobie zainstalować MINTa :)
Można. Prawie. Taki jest zresztą cel projektu Afros :) (o ile sie nie myle)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Kupię / Sprzedam / Zamienię Atari » Allegro - klawiatura do atari :)
Wygenerowano w 0.039 sekund, wykonano 52 zapytań