Zupełnie się z tobą zgadzam TeBe, zapodeślij gierę, chętnie rzucę okiem.

poproszę też o gierce na krzynkę i-mejl.

uzupelnij wypowiedz:

pieprzeni [A]! rece precz od [b]! to jedyny prawdziwy [C] ktory zrobil wiecej dla [D] niz ktorykolwiek z was!

[A] - komunisci / malkontenci
[b] - ojca dyrektora / tebego
[C] - patriota / atarowiec
[D] - polski / atari

myslalem, ze to nie onet i ze przynajmniej wsrod znajomych mozna miec odmienne zdanie i nie zostanie sie zmieszanym...

zauwazcie, ze zadna wypowiedz tzw. 'malkontentow' nie byla obrazliwa. stwierdzenie, ze nowych gier logicznych jest mnostwo a wszelkich innych nie, jest jak najbardziej prawdziwe i jezeli jest szansa, ze nastepny projekt nie bedzie klonem/portem to warto taki temat poruszyc.

w odpowiedzi zapachnialo fanatyzmem i urazona duma - nieslusznie.

przepraszam tebego, ze nie lubie odswiezanych wieloletnich pomyslow chocby nie wiem jak profesjonalnie byly wykonane. i zeby bylo jasne, krytyce nie podlega wykonanie ("chodzi ... o To jakiej jakości jest port tej gry, o To że Wy malkontenci nie zrobilibyście takiej gry w takim stylu i za 100 lat") tylko wybor tematu do realizacji. czasami krytyka mobilizuje autora do stworzenia w przyszlosci czegos niepowtarzalnego i chcialbym, zeby tak to rozumiec.

luzna mysl: az strach pomyslec ze po epoce gier logicznych na g2f nastapi era VBXE i bedziemy musieli przerabiać te wszystkie rzeczy jeszcze raz ;)

kaziu: rozwin mysl "**** you" bo nie rozumiem.

TEBE podeslij mi gierkę na maila

Napewno trzeba pochwalić TeBe i Vidola za zapał i produktywność, ale czy jeżeli piszę, że przejadły mi się gry logiczne to jest jakiś grzech ? No chyba mam prawo mieć swoją opinię i wygłaszać ją tutaj... rozumiem, że dzisiaj każda nowa produkcja na atari to rarytas i tu chylę czoła za wkład pracy. Ale czy to oznacza, że mam pisać, że uwielbiam gry logiczne i odczuwam ich niedosyt ?

jak czytam to forum to sie zastanawiam dlaczego ciagle mi sie chce cos robic na dzatari....

vidol: przesadzasz, w koncu wiecej bylo entuzjazmu niz krytyki.
nie chodzi o to, ze nie doceniam twojego i tebe wkladu w atari, wrecz przeciwnie, doceniam i szanuje go jeszce bardziej. szkoda tylko, ze taki potencjal jaki posiadacie idzie w kierunku ogranych i wykonanych juz wczesniej pomyslow.
sam chetnie pogralbym w cos, co nie znudzi mi sie po 15 minutach, bo przeciez logicznopodobnych produkcji z przesuwaniem klockow/kamieni mamy tyle, ze kazdemu moze sie przejesc. nawet doskonale zrealizowana gra z lepsza grafika, muzyka, ale oparta na starym pomysle nie bedzie miala takiej samej grywalnosci jak pierwowzor.
z reszta daawno temu ktos w odniesieniu do dem napisal "dosc juz shadebobow, kefren barow i wektorkow w jednej ramce" i jak wiadomo mial racje.
nie traktujcie kazdego krytycznego zdania jako zniechecenia, ale jako inspiracje i motywacje do dalszej pracy.

a wlasciwie, to tylko moje zdanie. decyzja i tak nalezy do autorow, wiec skoro powiedzialem co mysle, wsadzam morde w kubel.

nie , no jak słuchm takich wypowiedzi to faktycznie nie chce mi się już nic kodować - rozumiem że wszyscy wymagaja czegoś konkretnego ale jeśli ktoś znjadzie czas , chęci oraz to wszystko sfinalizuje to chyba nie ma w tym nic złego. Nie chcecie w to grać to nikt was nie zmusza - ale sama krytyka na pewno nie spowoduje że nagle wszyscy zaczną pisać zajebiste gierki ... bądź dema.

wychodzi, ze znowu jestem w mniejszosci :( ale w koncu mamy demokracje. kazdy moze powiedziec, co mu lezy na sercu i kazdy moze to zignorowac :)

swiety: chyba niechcacy stalem sie najbardziej opiniotworcza osoba na forum. mea culpa. :D

nie wywoluj geparda z lasu!

Sikor ty naprawdę chyba masz baaaardzoooo duzo czasu :)

a moze jakas publiczna beta ?