Witam! w sobotę o godzinie 9.01 zostałem ojcem!!! Pierwszy raz w życiu!!!!!
Stąd dopiero dziś rzucam posta (zmęczenie,studia itp).Wybaczcie więc, że wcześniej się nie pochwaliłem.
Następca tronu nazywa sie Maksymilian.Ważył w momencie urodzin 3,580kg i mierzył 55cm długości.Mama, synek i ojciec czuja sie dobrze,ale są troszkę umęczeni tym weekendem.Niemniej jednak bardzo ale to BARDZO szczęśliwi!!!
Teraz trza zasadzić drzewko (tu przyklasną ekolodzy i zieloni), zapalić cygaro (tu będą sie buntować lekarze z płucnego a przyklaśnie Hawana) i może...hmm...trza wypić wino??? W każdym razie sukcesu jeszcze nie opiłem...
Pozdrawiam zatem wszystkich; życzliwych i mniej życzliwych:)
Ps. z racji tego, że na forum nie byłem juz chyba z 8 miesięcy, nie pamiętałem hasełka; stąd nowe konto; jakby co to stare można usunąć w diabły:)