101 Ostatnio edytowany przez jellonek (2006-03-06 19:15:47)

be(j)be: sugerujesz ze nie zmieszcze full animacji dwuch postacji + tla nie zmiesci sie w 512kb ramu?
mi sie zdaje ze procek bedzie sie jedynie zajmowal graniem x razy na ramke, obsluga input device (klawa/joye) + nakazywaniem videkoprockowi gdzie ma sprajtami mazac...

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

102

jellonek zmiescisz, tylko boje sie ze Ty chcialbys te animacjie realtime przesylac klatka po klatce do pamieci tej dopałki podczas gry

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

103

no az tak mnie nie pogielo - najpierw pompuje dane (wczytywanie levelu), po czym tylko wydaje polecenia odpowiednich blittow koprockowi wykonac.

elektron - nadal ciekawi mnie - czy tylko move jest zaimplementowane (pewnie tak), czy moze tez OR, AND, XOR?

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

104

ciekawe jaki koszt byłby takiej dopałki gdyby ktos chciał ją zbudować w latach 80-tych, uwzgledniajac oczywiscie owczesne podzespoly, jesli mozliwe jest przyrownanie obecnie uzytych z wystepujacymi wowczas

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

105 Ostatnio edytowany przez grzeniu (2006-03-06 21:24:51)

Czyżby małej atarce w jej naturalnej wersji groziło przeobrażenie takie jakie dokonało się na Amidze w potwora Pegasosa ? IMFO zaczyna tu brakować dobrego smaku. Dołożymy jeszcze jakiś "mocny" procesor a potem okaże się, że trzeba zaemulować 6502 bo stare progsy nie chodzą ;) Czy wtedy jeszcze ujrzymy klasyczne atarowskie produkcje ?
Btw. W Bydgoszczy swego czasu wujek mojego znajomego przerobił Syrenkę dokładając silnik Porsche... i to nie był dobry pomysł ....

STYMulator JIL ST YM2149 mjuz:k @ gnu/linux
SIUP (SIo2Usb2Pc) - SIO2PC USB Edition
PIN ready logo
3M / InD: ... na kasetach były zabezpieczenia w postaci tzw. "mikropierdnięcie" ...

106 Ostatnio edytowany przez electron (2006-03-06 20:58:31)

Odpowiadam na dwa pytania, które na szybko wyłowiłem :

buforowanie - tak, są 4 strony po 128KB z których jedna może być widoczna na ekranie a na drugiej można w tym czasie rysować. (oczywiście programista ma tu pełen wybór)

blitter: ma tylko copy, dorobienie jakichś innych operacji nie byłoby duzym problemem. Oczywiście uwzględniany jest kolor przeźroczystości, tzn. kiedy bajt w pamięci vram jest równy zero wówczas wyświetlany jest normalny playfield. Dodatkowo, gdy bajt w vram równy jest 255 wówczas wyświetlany jest playfield ale w palecie kolorów spriteów. Umożliwia to tworzenie np. cieni. Podczas kopiowania możliwa jest podmiana tylko części bitów vram dzięki czemu można uzyskać różne kolory spritea bez zmiany jego definicji w pamięci.

Do piątku będzie polska dokumentacja - będę pisał ją w pracy :)

Edit: czas transferu 1 ekranu (powiedzmy 128KB chociaż tak naprawdę około 100) z pamięci atari do rozszerzenia można sobie obliczyć. Aby przesłać cały obraz wystarczy 128x1024xSTA $d608. Reszta zależy od pętli, która to obsługuje.

pomidor

107

czyli domyslam sie ze jakims rejestrem ustala sie adres pod ktory piszemy, po czym kazdy zapis pod $d608 ten licznik automatycznie zwieksza? jak tak - to wypas wiekszy niz sadzilem... good point :D

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

108 Ostatnio edytowany przez Jacques (2006-03-06 22:49:12)

A ja tylko mam pytanie... Kiedyś pojawił się pomysł podłączenia do Atarki sprzętowego dekodera MP3, którym sterowałby Maluch, mielibyśmy playery, itp... Pomysł się nie przyjął z racji jego "bezduszności". A czym się różnić będzie to rozwiązanie poza tym, że jedynie zastosowaniem (tu grafika, tam dźwięk)? Podłączyć można o wiele więcej gorszych lub lepszych układów i uzyskać jeszcze wyższe rozdzielczości, więcej kolorów, itp... Ale, czy to troche nie sytuacja jak z PC? Dla mnie dema mają sens, gdy jest jasno wytyczona granica sprzętowa i dlatego uważam, że w przypadku PC ten sens jest troche zachwiany (kolejne dema wymagały lepszych procków, kart grafiki, itp.) Czy tu nie będzie podobnie? Ot... Atari potrafi tyle ile potrafi, podłączymy do niego super układ, który Atari wysteruje, załaduje dane do jego pamięci i na którym wyświetlimy sobie to czy tamto... Ale? No właśnie... Kawał dobrej roboty, ale mam wątpliwości. Piszę to jako "szary user" ;) Albo... Hipotetyczny Mortal Kombat na to rozwiązanie...   Tylko, że... To nie Atari wyświetli grafikę, a skoro nie, to po co wyważać otwarte drzwi i nie odpalić sobie MK na Amidze? Chodzi mi też o pojęcie satysfakcji... Gdy zobaczyłem piękną i w pełni Atarowską grafikę Getrisa, to było to! A tu 256 kolorów, na innym wyjściu i Atarka dodana na doczepkę by załadować dane i nacisnąć "trigger" do wyświelenia? Hmmm...

109

Jacques: lepiej tego nie mozna ujac. Jestem podobnego zdania, chociaz bije poklony Elc za swietna robote. Pewnie sobie VBXE zamontuje, bo czemu nie, ale wg mnie bedzie taka sytuacja jak z Amiga (PPC itd)...

110

każdy powie to - co uważa, lecz - w chwili, gdy prototyp działa - myśle, że marudzić nie wypada :P:) - dla mnie; to jednak nadal Atari - przynajmniej do czasu - w którym udaje sie to "upchać" pod maską :) .hehe

Ciekawe, czy użytkownicy C64 mają dylemat pt.: "Po kiego wymyślono Super CPU".

Powiem tylko o tym - co miałem okazję widzieć nie raz u YerzmYeYa - Spectrum - na "wzór" C-one na płycie AT itd. Ktoś powie, - eeeeeee - to nie spec. No ale cóż. Włączasz to to, emuluje sprzętowo 5, czy 6 modeli speca, odpalisz na tym zdecydowanie najwięcej prod., - niczego więcej nie potrzeba. A dopalony komp /(atari)/ - przy dotychczasowym zachowaniu zgodności w dół (biorąc pod uwage obecne dopalatory) - jest dobrym narzędziem udostępniającym możliwość sprawdzenia tego, czego się nawet na emulatorze, czy zlocie zbieraczy (modułów ROM :)  ) nie zobaczy :).

Kontakt: pin@usdk.pl

Gratulacje dla Electrona! Tak sobie po cichu działał. I się nie chwalił. I od razu z działającym sprzętem wyskakuje... Odwrotnie niż pozostali - za to też wielki szacunek.

Widać, że zainteresowanie ludzi VideoBoardem jest duże, mimo kosztów (jeżeli dobrze policzyłem to jakies 300 zlotych). I się nie dziwię, bo ja też bym chciał taką dopałkę od Electrona. Martwi mnie jednak to, że Electron nie wykona tych wszystkich "zamówionych" płytek dla wszystkich chętnych, bo jak sam już pisał nie ma zbytnio czasu. A pewnie nikt inny też tego nie zrobi. W związku z tym może by dodać emulację tej dopałki do Atari800Win w następnej edycji? Może to by też pomogło rozwijać soft... W końcu każdy mógłby napisać/narysować cos na VB i przetestowac pod emulem, bez koniecznosci posiadania samego VB.

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

112 Ostatnio edytowany przez drac030 (2006-03-07 01:01:14)

Krzysztof (Kaz) Ziembik napisał/a:

GW związku z tym może by dodać emulację tej dopałki do Atari800Win w następnej edycji?

Genialny pomysł na uwalenie tej karty, gratuluję. :>

jacques napisał/a:

po co wyważać otwarte drzwi i nie odpalić sobie MK na Amidze?

Stary, przecież nikt ci tego nie zabrania.

KMK
? HEX$(6670358)

drac030 - nie przesadzaj. Czy istnienie emulacji 2 Pokey-ów uwaliło tą ideę? Czy emulacja twardego dysku uwaliła ideę twardego dysku w XE? . Tak samo nie uwali idei VBXE. Chyba, ze wolisz sytuacje, w ktorej posiadać to cudo będzie garstka (o ile w ogole), pisać soft z tej garstki bedzie jeszcze mniejsza garstka. Przynaleznosc do elity elit jest na pewno mile, ale czy o to Ci chodzi?

Kaz/Rohar
Prowadzę stronę dla obłąkanych: http://atari.online.pl/

114

Chodzi mi o to, że pies z kulawą nogą sobie tego nie założy w Atari (za 300 złotych), skoro będzie się można pobawić tym na emulcu (za darmo), a soft nie powstanie, bo pisać tylko pod emulator nie ma sensu. Takie małe błędne kółko, dzięki któremu idea sobie cichutko zemrze.

Stereo POKEY się nie liczy - najpierw były komputery z dwoma Pokeyami, a potem dopiero emulator to naśladował (zresztą robi to kiepsko). A co do twardego dysku, to przecież żaden emulator twardego dysku nie emuluje.

KMK
? HEX$(6670358)

115

> buforowanie - tak, są 4 strony po 128KB z których jedna może być widoczna na ekranie a na drugiej można w tym czasie rysować.

rozumiem, ze dotyczy to bobow - tedy nie 30 obiektow (32x32) a sporo wiecej moza ruszyc - nie kazdy musi wykonac ruch raz na ramke


> blitter: ma tylko copy, dorobienie jakichś innych operacji nie byłoby duzym problemem.

mielibysmy normalne masa boby z amigi (dwa zrodla, operacja, wynik)

> Podczas kopiowania możliwa jest podmiana tylko części bitów vram dzięki czemu można uzyskać różne kolory spritea bez zmiany jego definicji w pamięci.

mi to przypomina zx :-) fajne :-)

ciagle unikasz odpowiedzi co z mapa koloru - dla mnie to nie jest jasne:
1.jakiej jest wielkosci
2.czy podobnie jak z spritami pamiec jest stronicowana

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

116

mapa kolorów:

są 2 tryby:

jeden dzieli ekran na kwadraty o wielkości 4x4 pixele
drugi dzieli ekran na kwadraty 8x8 pixeli

mapa kolorów jest definiowana przez pamięć vram nie wyświetlaną jako zwykły overlay ale dzięki zachowaniu identycznej organizacji (każda linia co 512 bajtów) można na niej wykonywać te same operacje fill i blittera.

Szerokość mapy kolorów (w bajtach) wynosi 128 na linię, wysokość mapy kolorów w liniach wynosi 64 linie czyli jej całkowita wielkość 128x64 = 8192 bajtów.

Położenie mapy kolorów względem ekranu definiuje się poprzez rejestry skrollingu poziomego i pionowego - można przesuwać wyświetlane okno po całym tym obszarze - po wyjściu poza jego brzeg następuje "zwinięcie" do początku. Przesuwanie możliwe jest z rozdzielczością 1 pixela.

Każdy bajt mapy kolorów decyduje o następujących parametrach kwadratu 8x8 lub 4x4

5 bitów: 1 z 32 zestawów kolorów PLAYFIELD PF0, PF1, PF2 i PF3
1 bit: zmiana rozdzielczości z na hi-res lub odwrotnie
2 bity: priorytet overlaya względem playfield.

Pamięć mapy koloru jest stronicowana - 16 stron jest dostępnych.

pomidor

117 Ostatnio edytowany przez xxl (2006-03-07 09:19:47)

wez urlop i dokoncz projekt.
brawo

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

118

Jacques - jak pisalem - Ty masz racje i Oni ma racje i Ja tez mam racje :)
W dzisiejszych czasach kazdy moze sobie zaprojektowac i wykonac 8-bitowy komputer bez zadnego problemu. Zupelnie nowy i zupelnie dopalony. Nie powiem, ze to zadna sztuka, ale jest wykonalne. Moze tez tworczo rozwinac istniejacy komputer z lat 80-tych. I to wlasnie robia nasi "herosi lutownicy" ;)
Nie jest to stare dobre Atari, tylko kolejny stopien ewolucji. Taka zabawa. Oczywiscie mozna powiedziec, ze kolejnym stopniew w rozwoju Atari bylo ST, ale chodzi o ZABAWE i o TWORZENIE.
Ortodoksi zostana przy golym Atari i produkcjach nie wymagajacych nawet rozszerzonego ramu. Tez mam tylko nadzieje, ze produkcje na gole Atari beda dalej powstawac.
Na mojej lawie jest miejsce dla kazdego sprzetu Atari.
I mysle, ze tak jak ja wiekszosc ludzi chetnie pobawi sie kazda wersja Atari: i oryginalna i dopalona.

Co do uproszczonego argumentu, "byle sie miescilo pod maska Atari" to juz przegiecie... Popatrzcie na MiniMAC'a - mysle, ze wlazlby pod maske Atari :)

119

Nie jest to stare dobre Atari, tylko kolejny stopien ewolucji. Taka zabawa. Oczywiscie mozna powiedziec, ze kolejnym stopniew w rozwoju Atari bylo ST

Przy grafie z Videoboard ST kuca ;)

Mapa kolorów to zajebiste rozwiązanie, szczególnie przy takiej palecie na "1 pole mapy". A skrolowanie i blity flipy to już ogólnie megawypas. Zresztą podejrzewam, że nie tylko grafikom ale i koderom ślina cieknie jakie wypasy można na tym zrobić.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

120

hmm, przymierzam się do kupna wypasionej atarki od kolegi Lotharka.. i jeszcze gdyby była taka dopałka?
:)

Silly Venture - breaking the ATARI scene since 2000 ! :)

121

A mnie martwi troche to ze jak pisal electron jeden ze scalakow ma "z probek" - czyli jest w Polsce niedostepny...
Znow sciepa albo moze jakis zamiennik?

122

ups - to faktycznie moze byc problem.. Elc - podlinkuj ze jakie lepsze foty??

Kontakt: pin@usdk.pl

123

Napiszcie, co to za scalak. Może się da załatwić więcej takich "próbek" ;)

KMK
? HEX$(6670358)

124

Myślę, że o emulację tego rozszerzenia (dokładniej jej brak) możemy być spokojni, gdyż pełna emulacja umożliwiająca programową modyfikację działania wewnętrznego układu (gdzie można np. przeprogramować blitter w koprocesor) jest delikatnie mówiąc praktycznie niemożliwa. A przynajmniej wątpie żeby znalazł się ktoś na tyle zdeterminowany, żeby doczepić to do atari800, skoro nie pojawiła się nawet jeszcze tak upragniona emulacja 65c816 (nie licząc ultraXE, który doprowadza mnie swoją topornością do pasji :) )

125

i nie mówiac o powaznych problemach implementacji "głupiego" COVOX'a w Atari800 win :D

Kontakt: pin@usdk.pl