1

Okazuje się, że emulator ten niewątpliwie "pożyczył" źródła Atari800, czego autor atari++ się wypiera, odmawiając screditsowania ludzi, którzy tworzyli Atari800. Co więcej, atari++ nie ma licencji GPL ! Czyli "mój emulator jest najlepszy, sam go zrobiłem i nikomu nie wolno go poprawiać".
Może wkrótce autor atari++ okaże odrobinę rozsądku i naprawi swój błąd, jeśli nie, to trzeba sprawę bardziej nagłośnić, aby tępić takich "cwaniaków".

https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE

2

Killim go foksiu, killim go !  :twisted:  :P  :twisted:  :P  :twisted:  :P  :twisted:

A tak poza tym sledzac dyskusje na atari800-users to widze, ze sie zrobila niezla nagonka na kolesia :) Jakby co to sprawe sie naglosni - nie ma problema :)

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

3

Jak wzial kod z GPL to musi udostepnic na GPL i skredytowac ludzi. Kropka. Slusznie Foxiu gadasz. Z doswiadczenia wiem jednak ze udowodnienie 'zapozyczenia kodu' jest trudniejsze niz sie wydaje ...

4

...jeśli się nie ma tyle pieniędzy na prawników, co bill gates...