mikey: Dzięki :) Jedna osoba która wie po co jest [zapisz zdarzenie do dziennika systemu] w przypadku awarii systemu.
5eba: Ty mnie chyba dokładnie nie czytać?! ;) więc napiszę raz jeszcze (ctrl+c, ctrl+v): od kiedy to błąd w rejestrze albo robale w systemie powodują restarty po których system się podnosi i informuje użyszkodnika, że odzyskał sprawność po poważnym błędzie? No chyba, że ktoś napisał wiarusa ;) który przy każdym zamknięciu systemu dopisuje do rejestru w sekcji HKCU\SOFTWARE\MICROSOFT\WINDOWS\CURRENTVERSION\RUN instrukcję do wyświetlenia okna z takową informacją (o błędzie).
Jeśli chcesz to napiszę Ci taki prog który przy każdym starcie systemu będzie wywalał Ci okno z informacją, że na dysku C: wykryto wodę i stany zwapnienia poszycia nośnika... :D I co wtedy zrobisz? Wyczyścisz rejestr? Z poprawnego wpisu?
Co pierwsze to bym sprawdził logi BO OD TEGO SIĘ ZACZYNA, a nie gdybanie: a może poszli do lasu... a może wrzucimy granat do studni?
asal napisał/a:Może jeszcze zajrzę do podglądu zdarzeń, ale już raz tam chyba sprawdzałem i niczego nowego się nie dowiedziałem.
I co... żadnych błędów, żadnych ostrzeżeń - jakoś nie wierzę!
A 5eba... mój XP ma cztery lata... więc myślę, że nie ma o co się licytować... :D