Witam!
Znalazłem w zeszłym tygodniu wyrzuconą na smietnik atarynkę. :(!!!
Jak się okazało była to uszkodzona 130. Zaraz po odpaleniu ekran był czerwony a cały komp milczał.
Udało mi się nareperować ją po części - teraz wszystko działa (okazało się, że uszkodzenie było wynikiem nieumiejętnie zainstalowanego rozszerzenia pamięci RAM). po wymianie układów pamięci w dodatkowym banku na 8 sztuk 41256-12 komputerek rusza normalnie, ale nie działa SPACJA i HELP
Okazuje się, ze atarka ma wyprutą (dosłownie) jedną ze ścierzek prowadzącą do złącza klawiatury (konkretnie - licząc od lewej ścieżkę nr 5 - tę, która wchodzi lewy rządek rezystorów (chyba)), a porowadzi do 11 albo 12 pina w złaczu klawiatury.
I teraz moje pytanie: jak to naprawić? Czy da się w ogóle? Jesli tak, to do czego podpiąć ten 11 lub 12 pin złącza klawiatury, żeby to działało.
Dodam, ze jestem dupa nie elektronik i to w ogóle cud, ze pamięć mi się udało wymienic :)
pozdrawiam