Wątek z tapetkami już w sumie jest, ale lepiej niech będzie osobny (tamten tylko na (po)świąteczne ;)). Jako że moja Yaga wciąż tworzy nowe (a takich jak na lekarstwo :)), to to miejsce będzie chyba w sam raz. Dziś tapetka wiosenna (do tej pory roku czasu nie zostało już wiele :)) w dwóch wersjach [mnie bardziej podoba się ta druga, ale o tym cicho sza ;)]. Z czasem papetek będzie jeszcze więcej... :D
Terry Pratchett - Równoumagicznienie