26

alex napisał/a:

Jakkolwiek gdyby odpalić oba komputery idealnie jednocześnie to liczby losowe (a właściwie pseudolosowe) byłyby na obu identyczne - wiem bo sprawdzałem.

PC - tak (przy takim samym ziarnie i std procedurach pseudolosowych), atari - nie.

http://www.5oft.pl/

27

alex napisał/a:

Sikor: mylisz się - gra może zachowywać się na dwóch komputerach tak samo pod warunkiem, że uruchomisz je jednocześnie i że nie ma zdarzeń losowych.[..]

Jak zamierzasz to wykonać przy użyciu klawiatury? Ciekawy jestem...?

alex napisał/a:

Opóźnienia joysticka będą w zależności od jakości sieci, jednak tak jak napisałem wczoraj największy problem to synchronizacja obu interfaceów.

Niekoniecznie - wystarczy oba zsynchronizować z czasem z internetu i odpowiednio uruchamiać pakiety (pamiętając o opóźnieniach między komputerami). Przynajmniej teoretycznie powinno to dać wystarczający efekt, tymbardziej że i tak zamierzasz się łączyć via PC, więc oprogramowanie na grzybie powinno załatwić problem w wystarczającym zakresie.

alex napisał/a:

Ja nie obiecałem nikimu, że ten projekt będę realizował, także nie ma co do Ciebie przemawiać ;)

Ja po prostu czekam na Propera ;), a skoro chodzi Ci po głowie nowy pomysł - to znaczy, że masz chwilkę na dokończenie projektu, ale Ci się nie chce ;)
Poza tym - jak napisałem - do niektórych gier (nie wymagających natychmiastowej reakcji) - taki interfejs byłby wręcz idealny ;)

Sikor umarł...

28

Sikor: chodzi oczywiście o gry niewymagające korzystania z klawiatury, choć gdyby przygotować sprecjalną wersje komputerów do pracy w sieci dałoby się to zrobić :)

Co do synchronizacji czastu to nie obraź się, ale nie masz pojęcia o tym co mówisz. Synchronizacja czasu przez internet z zegarem atomowym da Ci dokładość co do 1 sekundy, a w tym rpzypadku wymagana dokładność wynosi minimum 1/100 sek.

To, że coś tutaj piszę i dzielę się z Wami swoimi mniej lub bardziej realnymi pomysłami wcale nie oznacza, że mam kilka godzin dziennie na skońćzenie Propera. Tak ja napisałem skończę ta grę jeśli będę mógł sobie na to pozwolić.

29

Hmm, przyglądając się pingom życzę powodzenia w synchronizacji w polskiej sieci co do 1/100 sekundy ;)

Sikor umarł...

30

Sikor: pczeczytaj uważnie co napisałem wcześniej. Zresztą nie będę wskazywał palcem, kto chciał się synchronizować z zegarem atomowym przez internet. Skoro w założeniach opóźnienie w jedną stronę wynosi od kilkunastu do ponad stu ms to chyba oczywiste jest, że synchronizacja pingami jest czystą abstrakcją.