Hello everybody! ;)
Wpadłem na dość ciekawy pomysł wykorzystania internetu do naszych atarowskich celów ;)
Nie jest to nic odkrywczego i pewnie nie znajdzie się zbyt wielu chętnych, ale z tego co wiem nikt czegoś takiego jeszcze nie zrobił, a myślę, że mogłoby to pomóc wszystkim zapracowanym atarowcom na powrót do korzeni czyli grania w oldschool'owe gry :D
Otóż, pomysł polega na stworzeniu prostego urządzenia pozwalającego grać w gry dla dwóch graczy przez internet! ;)
Urządzenie składałoby się z dwóch (lub czterech) kabli od joysticków, dwóch lub czterech gniazdek do podłączenia joysticków, czarnej puszki i kabelka USB.
Zasada działania podstawowej wersji urządzenia byłaby następująca (dla 2 osób). Każdu z graczy:
- podpina do swojej atarki swój interface IMGL (dwa kabelki),
- podpina swój joystick do gniazdka nr 1 w IMGL'u,
- podpina swój IMGL do PC z internetem i uruchamia specjalny software,
- odpala swoją atarkę, a na niej tą sama grę (np. Spy vs Spy - moja ulubiona gra :) ).
I gotowe - obie osoby mogą ze sobą grać tak, jakby siedziały obok siebie ;)
IMGL dałby unikalną możliwość pogrania z atarowacami z USA, a może nawet z dawnymi twórcami atarowskich gier?... :)
Od strony technicznej urządzenie oprócz przekazywania sygnałów z joysticków miałoby za zadanie synchronizować joysticki obu graczy aby czas reakcji był jednakowy i obaj mieli równe szanse. Można to ustalić na podstawie opóźnienia transmisji pakietów przesyłanych w obie strony.
No i jak sie Wam podoba taki pomysł? Jest sens?.... :)