Witam, wszystkich!

Wlasnie udalo mi sie skonczyc pierwszy raz w zyciu gre Pitfall II. Jestem niezmiernie z siebie dumny i pisze tutaj z zapytaniem czy komus jeszcze udalo sie tego dokonac. Chcialem nadmienic, ze kompletnie nie wiem jak na drugiej planszy znalazlem te przedmioty, gdyz nie moglem sie nawet pokapowac gdzie jestem.

Outro w kazdym razie wymiata :D.

Pozdrawiam,
Black Dot

:: Falling Man Games :: http://fmg.servegame.com :: Macroh Masheen :: http://www.macrohmasheen.com ::

2

probowalem pare razy, ale nie udalo sie, gratuluje szczescia, bo jest potrzebne :)

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

3

pytanie czy na real atari czy w emu z opcja sejwowania ? :>

"wszystko się kiedyś kończy......."

4

no ba, oczywiscie, ze na real atari :) na klawiaturze by mi tak dobrze nie szlo jak na moim niesmiertelnym 17-oletnim joysticku :D.

tebe: fakt, kompletnie nie wiem jak te wszystkie przedmioty znalazlem i to jeszcze w odpowiedniej kolejnosci, a na koncu akurat trafilem przez przypadek na plansze koncowa.

Pozdrawiam,
Black Dot

:: Falling Man Games :: http://fmg.servegame.com :: Macroh Masheen :: http://www.macrohmasheen.com ::

ja kiedys skonczylem starquake  :)

World f**k Olympique Marseille & Legia Warszawa i Sochi 2014

6

Starquake skonczylem, monitorem pod Qmegiem zrobilem sobie niesmiertelnosc i w koncu ujrzalem CONGRATULATIONS i nic wiecej :)

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

7

ja bez niesmiertelnosci skonczylem amauroter :p

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

8

Jak sie chwalic to sie chwalic :D
Szczyt mojej formy: Fred (z Avalonu) na na jednym zyciu.
Kiedys mi sie wydawalo ze najwiekszym moim osiagnieciem bylo skonczenie  Green Beret na real atari, ale miesiac temu skonczylem na emu po 3 dniach trenowania...
Na Henry's Housie nie przeszedlem kiedys jednej jedynej ostatniej pulapki :/
Zybex z fulem zyc to juz banal...

9

Jak ktoś skończy SEXQUIX'a :) to mu stawiam BROWAR :)...  ale zjebałem tą gre :) he he he....
hmmm nawet "sejwy" dozwolone :)... jako dowod ukonczenia, prosze o zdjecie ekranu lub screenshot :)... na e-mail: zajac4@wp.pl

Zajec/sword ;)

10

Zajec: a można sobie "wyciąć: ;)

Sikor umarł...

11

W Henry's House ("Rule Britannia, Britannia rule the waves!" ;) ) faktycznie ostatnia pułapka w ostatniej komnacie jest wredna, te łapki takie. A nagroda za ich pokonanie jest żadna, gra zaczyna się znowu od pierwszej komnaty, tylko że przeszkadzajek jest albo więcej albo szybciej latają, albo jedno i drugie (nie pamiętam, ostatni raz w to grałem jeszcze jak miałem magnetofon).

Ja osobiście najbardziej jestem dumny z przejścia "Mercenary" - bez instrukcji czy solucji, począwszy od takiego stanu, że nawet nie wiedziałem, o co w tej gierce chodzi. Dwa tygodnie trwało, zanim ją rozgryzłem do końca (za młodu ma się dużo czasu), natomiast samą grę, jak już się wie co, gdzie i jak, przechodzi się w chyba 40 minut.

KMK
? HEX$(6670358)

12

Zajec: ba jak była dobrze działająca wersja, to, że za łatwa, a na serio - nie ma o co grać, Sexy Six bije Was na głowę! :D

A Mercenary? No - z kumplem ze 2 tygsy też siedzieliśmy - tam można skończyć gierę na co najmniej 3 sposoby. RÓLÓ! :)

I Ty zostaniesz big endianem...