wyslalem swoja opinie na ten temat, ale pewnie albo nie zostanie zaakceptowana, albo zostanie przerobiona :/

nacjonalizm wsrod atarian......:)

Szanuję Twoją ocenę ale życie jest inne , np  chcę złomować  stare auto i Pan ze złomu mówi mi że jak mu go oddam za darmo to on mi załatwi wszelkie formalności z wyrejestrowaniem / tfu, brzytkie słowo / niby w myśl ustawy to on będzie ponosił koszty utylizacji, ale tak naprawdę to on rozbierze je na części i je sprzeda . A wracając do ATARI , przecież za kilka "CHWIL" to elementy z ATARKI będą poszukiwane na ryku wtórnym , o czym was informuje
                 RYSIEK_M
  ps. nie pozbywajcie się starych ATAREK

miker: mala prosba: ODPIERDOL SIE.

to co ty uwazasz za ,,robic cos'' nie musi byc tym samym dla calego pozostalego swiata.
czy ja jestem ci cos winien? bo najwyrazniej czegos odemnie oczekujesz...

edited:
sorks za wzniosly ton, ale kilka dni nie pilem...

miker za to cie lubie ;D

i ja coś dopisałem - powinno przejść moderatora :) - Mikey - i co - je**** debili :D - jeśli im sie należy :):).

A tak nawiasem ()()() mówiąc - fajnie byłoby mieć znajomości - w takiej "złomiarni".
* Falkon za flaszke,
* XL/XE za wino,
* Spec za browara,
* ........ a do Commodore - to ci może nawet i coś postawią - tylko "idź pan z bogiem i zabier ten SKIEŁ". hehehehe

więc i tak należy wziąść poprawkę, że "normalniejsza" część społeczeństwa gnieździ się na tym oto forum :P

Już nie długo w prasie będą ogłoszenia jak kiedyś z samochodami - Kupię elektronike w każdym stanie. Czas pomyśleć o własnym biznesie. :)

Oszalałem, skupię każdy złom elektorniczny (również Atari). :P

Poczytałem sobie ten post i artykuł na temat elektrośmieci. Czego się oburzacie ? Przecież normalne, że to co dla mnie cenne dla innego może być bezwartościowym śmieciem (i vice versa :) ).  A co powiecie o entuzjastach oldtajmerów ?