Hej,
Zapoczatkowałem ten wątek nie zdając sobie sprawy, że przyjmie tak poważny charakter :-).
Spieszę donieść, że nie dawało mi spokoju kto jest winien: kabelek USB <>RS232 czy też WIn XP (ew. APE). Jako dziecko "Unixa" obstawiałem raczej Win XP. W związku z tym spróbowałem eksperymentu: wpiąłem rzeczony kabelelk do Linux'a, wcześniej sprawdzając kto on zacz. Okazało się, że identyfikownamy jest jako "prolific" a adekwatny driver to pl2303. Bez problemów się ładuje do jądra, i rejestruje device /dev/ts/USB0 .Niestety na tym dobre wiadomości się zakończyły. Moduł "atarisio" pada na grzbiet i się poddaje natomiast (co ciekawe) nowy sio2linux zachowuje się analogicznie jak APE pod winXP. Tzn. w trybie DSR jest martwe, natomiast w trybie RI coś sobie przeczyta, potem zwisnie, potem zdechnie potem znów coś przeczyta itp. itd.
tzn. mozna raczej powiedzieć, że albo kabelek, albo obsługa jego zarówno w win jak i pod Linux'em jest do niczego. Czyli stare dobre RS rulez :-)
Jeszcze nawiążę do dyskusji o sensowności RS-232. Nie wiem jak to jest w wielkim świecie ale od paru lat jedynym urządzeniem na "RS-a" które uzywałem był stary modem "Request" teraz, po zaaplikowaniu neostrady również on poszedł na pólkę. W zeszłym roku zaczałem wspólprace z pewną firmą (oni konstruują takie urządzonko ktre będzie działać jako inteligent pomiędzy rs-485 a ethernetem a ja to musze od strony PC oprogramować w javie) i RS był mi potrzebny do porgrmowania Atmeli. Niestety dla zwolenników RS'a do tego celu przejściówka USB<>RS sprawuje się znakomicie. Problemy zaczęły się dopiero przy SIO2PC. Wniosek? Po co mi RS skoro właściwe z niego nie korzystam.
Myslę, że tak samo postepują inni uzytkownicy a i firmy. W końcu nadal są obecne standardy arcnet czy token-ring ale w typowych płytach nie ma takowych interfejsów tylko co najwyżej Ethernet. Tak samo bedzie z Rs'em. Ten kto bedzie potrzebował to sobie nabędzie przelotkę, czy kartę z portem. Reszta zostanie przy USB (czy też za parę lat przy laser-magma-telepatio-coś-tam). jendmk dziś USB jest tansze, szybsze i bardziej uniwersalne.
A co do obrabiarek, Zenon, to nie jest kwestia RS'a! To jest kwestia Cieci co kupili niedopasowane programatory!!!!
Pozdrawiam,
Kuba