No wlasnie... Zachecony rewelacyjnymi opiniami nabylem dzis to cudo na rynku za wysoka cene (60zl - nie dalo sie stargowac bardziej :/ ). Po podlaczeniu kilku Atari 65/130/800 mam obraz do d... Znaczy jest ostry jak zyleta, ale kolor lapie z trudem, a jak juz zlapie to sa takie "artefakty" ze glowa boli od patrzenia. Piszac albo rysujac linie na bialo widac wszystkie kolory teczy tylko nie bialy. Z duzymi jednolitymi plaszczyznami jest lepiej - przebarwienia sa tylko na brzegach.
Uzywam kabla ekranowanego, 1,5m dlugoisci.
Myslalem ze monitor jest rozjechany, ale po podlaczeniu pod to samo wejscie Amigi obraz jest pierwsza klasa!
Milym zaskoczeniem bylo to, ze po podlaczeniu Atari 1200XL NTSC mam stabilny czysty obraz! Choc bez kolorow zupelnie. Moj zielony Neptun nie chcial nawet slyszec o wspolpracy z tym standardem.
Monitor ma jeszcze dwa wejscia RGB (liniowe i cyfra) - odpadaja. I jeszcze jakies podejzane wejscie oznaczone "C" (nad wejscie composit, ktorego uzywam) ale jak tam podlacze wizje to mam czarny ekran.
Ale ja chce ladny kolor! Co robie nie tak? Co moge sprawdzic?
Dzieki.