dostalem stacje ca2001, niestety poprzedni uzytkownik chcial poznac na niej podstawy elektromechaniki i ja jednym slowem rozkrecil na kawalki. Po skreceniu stacja juz nie dziala...
jak nie dziala:
- "nie lapie" poczatkowego sektora - mysle ze dlatego ze wczesniej odkrecny byl "bolec" blokujacy od tytlu sanki z glowca.. odrkecana tez byla fotokomorka i metalowa blaszka napedzajaca sanki z glowica.
kiedys mialem podobny przypadek, to se wkladalem kalke miedzy "bolec" a sanki az trafilem ale nad ta stacja przesiadzialem pare godzin i za cholere to sie nie udaje. jedynie w niektorych polozeniach bolca atarka pluje "boot error" zamiast przechodzenia so self testu.
- po wlaczeniu stacja staje sie jakas nerowa i robi wiele bardzo krotkich ruchow przod-tyl, potem sie uspokaja i mozna wlczyc atari (wyniki na ekranie zalezne od polozenia bolca, albo boot error albo self test), jak nie wlacze atari po parunastu sekundach sanki jada w glab stacji, zeby wrocily na zawnatrz musze wylaczyc zasilanie.
obstawiam ze na 90% jest zle zestrojona (bolec - fotokomorka) ale jak ja zestroic? robil to ktos? jakies doswiadczenia?