1

witam,

pisalem sobie gierke w qa wczoraj i nagle emulec mi sie zawiesil (najnowsza wersja) oraz caly komputer (win98). po resecie w aterze (mydos) nie ma sladu po zrodlach programu !!!! zostal tylko .obj!

jak odzyskac zrodla programu, dla mnie jest o co walczyc, ponizej skrin.

pomocy

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

2

No to chyba tylko zostaje disassemleracja (chyba tak to sie pisze) tego objt'a.

3

moze jest jakis program pod mydosa do odzyskiwania uszkodzonych plikow, sektorow/naprawiania dyskow ...

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

4

Atari się tak nie wiesza. :twisted:

Jeśli wcześniej na tym ATR-e były zapisane źródła, to podejrzyj go jakimś edytorem HEX. Może szlag trafił strukturę dysku, ale dane powiny być zachowane.

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

5

Zobacz Watsonem czy sa te zrodla na dysku (np. posuzkaj jakiegos ciagu znakow, ktory byl w zrodle). Moze tylko w katalogu ten plik jest zaznaczony jako skasowany.

6

zrodla sa na dysku (nie wiem czy cale) widze je hexworkshopem. w najgorszym wypadku bede stukal z palca w qa to co bede mial obok na ekranie w hexworkshopie. :(

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

7

pokojnie powinienes moc wyciagnac te dane z pliku atr...
jesli format dysq to dos2.5/mydos bedziesz mial co sektor
(a wlasciwie na jego koncu) smieci - oznaczajace w ktorym sektorze
jest kontynuacja...

pod blaszakiem wyciagnij to jakims edytorem (najprosciej by bylo
z uzyciem dos navigatora :) i zapisz do pliq zwyklego tekstowego
pozniej tylko import pod emulcem z H1:

btw. plugin atr do totalcmd nie ma mozliwosci dzialania na skasowanych
plikach? jakos dawno winde widzialem...

btw2. jak sam nie mozesz sobie poradzic to dolacz do posta kopie
atr-a, a ktos na 100% wyciagnie ci ten plik (lub przynajmniej jego
spora czesc...)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

8

ktos na 100% wyciagnie ci ten plik

Mamy pierwszego kandydata. Co nie, jellonek? Nie odmówisz przecież koledze. ;)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

9

jellonek, atari8 to specyficzna platforma, jesli myslisz, ze ktos cos za ciebie zrobi to zle myslisz, jesli myslisz ze sie samo zrobi, to rowniez zle myslisz, jesli myslisz, ze musisz to zrobic sam, to dobrze myslisz.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

10

dawaj a spokojnie jutro w pracy to zrobie :D

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

11

btw. lizard - dobrze godosz, na chwascie moze ci ktos za to flaszke postawi :)
(ale nie ja... choc bede pijany to nie w tej lokalizacji :( )

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

12

juz sobie poradzilem. temat zamkniety ;-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

13

ale zrodla i tak pojawia sie w scenowym zbiorniq zrodlowek? ;)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep

14

wlasnie drugi raz stracilem zrodla...

koniec z qa.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

15

xxl napisał/a:

wlasnie drugi raz stracilem zrodla...

koniec z qa.

Wiesz, twoja decyzja, ale IMO to na pewno nie jest wina QA.

16 Ostatnio edytowany przez xxl (2005-07-10 22:14:21)

wiem, ze nie jego. ale ze stabilnoscia emulca nie poradze. a pewnie nawet nie wina emulca .. cholerny pc ;-) sie wiesza

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

17

Gdzieś tu był topic z dyskusją nt wyższości emulatorów nad prawdziwym sprzętem oraz wyższości qa na innymi środowiskami programistycznymi. :P

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

18

lizard: to jest cios ponizej pasa ;)

The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; umount; sleep