To znowu ten bydlak, czyli ja.
Słuchajcie, jest jeden efekt na Spectrum, którego w ogóle nie widziałem na Atari, a jeśli faktycznie go nie używacie, to wiele tracicie, biorąc pod uwagę fantastyczną szybkość interlace'u, jaką dysponujecie, co pokazał chociażby program NUMEN.
Otóż na Spectrum popularnym efektem jest interlace składający się nie z dwóch, a z trzech obrazków nałożonych na siebie w RGB.
RED, GREEN, BLUE. Daje to efekt fotorealistycznej grafiki, gdzie - w dodatku - KAŻDY PUNKT ma SWÓJ WŁASNY KOLOR.
U Was powinno to wyglądać dużo ładniej, niż na Speccu, bo Wasz interlace jest dużo szybszy.
Czy przegapiłem taki efekt na Atari, czy też może ktoś powinien się za to wartko zabrać? ;-)
Pozdrawiam wszystkich,
Yerz
http://ym-digital.i-demo.pl/ - http://yerzmyey.i-demo.pl - https://soundcloud.com/yerzmyey
ŻADEN DOBRY UCZYNEK NIE UJDZIE BEZ KARY.