Na watku poswieconym nowej plycie wyraznie zarysowaly sie dwie szkoly:
1) zwolennicy zbudowania zupelnie nowego komputera (cos na ksztalt C-One) w obudowie piecowej, z klawiatura PS2, zastepujac uklady specjalizowane nowoczesna logika programowalna, itp...
2) zwolennicy uproszczenia (i sumarycznie potanienia) po prostu montazu kilku, kilkunastu rozszerzen do Atari, przy zachowaniu na ile się da ksztaltu oryginalnego Atari.
Wg mnie z jednego pomyslu wykrystalizowaly sie wlasciwie dwa zupelnie rozne i OBA SA DOBRE i mam nadzieje ze uda sie zrealizowac oba.
Tyle ze opcja druga jest jakby prostrza w realizacji, ma mniejszy rozmach ale jest bardziej praktyczna i ma wieksze szanse na realizacje.
Ale konkretnie.
Obejrzalem schematy Atari 130XE, otworzylem obudowe i obejrzalem sobie plyte i imho jest ona zaprojektowana i wykorzystana mocno nieoptymalnie. W tej chwili jest okolo 10% wolnego miejsca. Wiekszosc plyty jest zas zajeta przez... rezystory!
Pomysl jest taki: zastepujemy wszystko co sie da elementami SMD:
- rezystory (te mozna tez zastapic takimi "zintegrowanymi blokami rezystorow", nazwy fachowej nie pomne)
- kondensatory, diody i tranzystory, tam gdzie to mozliwe,
- uklady: 555, LS74, 4051, LS138, HCT08
Dodatkowo mozna:
- zintegrowac bios i basic w jednej kosci,
- sprobowac wywalic modulator,
Wg mnie w ten sposob zyskamy do zagospodarowania 50% obecnej powierzchni plyty. Wiem co mowie - widzialem takich magikow od recznego projektowania plytek, ktorzy robili wieksze cuda.
Jesli zastosujemy nowy, wydajniejszy zasilacz, to mozemy spokojnie naniesc na plyte:
- 1MB SIMM
- SIO2IDE (na Atmega32 i CD4053 w technice SMD) i zlacze do dysku twardego + uchwyt do karty flash w wygodnym miejscu obudowy
- SIO2PC (oczywiscie tez na MAX232 SMD)
- stereo
- QMEG + kilka innych systemow
- superVideo
- dopalke 816 - tez jest w SMD (ktora pewnie pozwoli wywalic oryginalny procesor)
-... na 100% cos jeszcze wejdzie (RTC? interfejs PS2? MIDI?)
Wada jest oczywiscie to ze rozwiazanie bedzie zamkniete. Ale jesli zwolennicy nowego komputera (opcja 1) nie wypracuja modelu kart rozszerzen to nie beda w lepszej sytuacji, a beda mieli pudlo od grzyba zamiast zgrabnego malego prawie oryginalnego Atari :)
Jesli ktos chce mnie sprowadzic na ziemie - przyjme to z godnoscia :twisted: