Jesteś tego zupełnie pewien?

Pomijając już fakt, że w dostępnych mi źrodłach rejestry AUDF/AUDC są numerowane od 1 do 4 (a więc nie ma AUDC0), to jednak połączywszy generatory AUDF1 i AUDF2 w parę głośność mogę regulować przez AUDC2, a nie AUDC1. Wynikałoby więc, że drugi z pary AUDC odpowiada za głośność i zniekształcenia połączonych rejestrów AUDF.

Ale generalnie też chodziło mi trochę o to, czy, jeśli połączonymi generatorami steruje jeden z rejestrów AUDC, mieszanie w drugim wpływa jakoś na działanie pary generatorów?

hmm co prawda nie sprawdzalem ale pamietam to tak:
audc1 (nie 0, numerowane sa od 1) w polaczonych generatorach steruje i glosnoscia i znieksztalceniami, a z audc2 mozemy uzywac bity 4,3,2,1,0 do generowania dodatkowego dzwieku?

nie bic jesli nie prawda.

Z tego co pamiętam to pokey działa jako dzielnik częstotliwości więc jeden z rejestrów AUDC odpowiada za dźwięk obu połączonych generatorów natomiast drugi odgrywa częstotliwość podziału danego generatora co w praktyce jest w sumie niewykożystywane (nie spotkałem się z czymś takim) no chyba że odgrywamy sample na danym generatorze. (dokładnie to musiałbym sprawdzić co do czego ale jakoś tak)