Prosilbym moderatorow o nie zwracanie mi za bardzo uwagi :)
Tworzac nowy temat chce podkreslic "pilnosc" - po prostu nie wiem juz za co sie chycic.
Zacztek jest TUTAJ
A o co chodzi.... mozecie tam nie klikac napisze raz jeszcze.
Kupilem przelotke IDE-CF orac karte CF-128MB. Karte wrzucilem do mojego czytnika w pececie (wewnetrzny ale po USB) sformatowalem w starym FACie i nagralem kopie twardego z Atarynki.
Podlaczylem przelotke do SIO2IDE odpinajac twardziela, dalem zasilanie, wlozylem karte i ... nic. Komp sie odpala ale nie widzi HDD. Pokombinowalem troche, ale nie chcialem rozbierac peceta domowego, wzialem wiec to rano do firmy gdzie mam dyski w kieszeniach i doszedlem ze jest jakies zwarcie. Wszystko ladnie oczyscilem i juz po 8-10 probach przelotka zadzialala, czyta pisze itp...
Ale tylko w grzybie, w Atari po wlaczeniu widze 3 migniecia BUSY a potem Command zaczyna migac dwa razy szybciej niz w przypadku polaczenia USB i oczywiscie dysku nie widac.... mial moze ktos taki przypadek....??? Moze nowe karty CF nie obsluguja starych trybow (nieeee..... chyba nieee...)