Ryszard, ja Ci tylko napisałem swój punkt widzenia. Ale jest bardzo subiektywny. Nie szukam na siłę Atari STE, ale nie mam i jak mi się trafi okazyjnie, to chętnie kupię od kogoś po znajomości dla siebie samego, nie na żaden handel. Niedawno mogłem kupić ładną sztukę za okolice 600zł, ale przegapiłem. Jeśli będzie do odrestaurowania, to też nie jest mi to straszne i mogę sobie zrobić. Jednak zwyczajnie nie chcę kupić drożej niż napisałem, bo nie zależy mi na tym aż tak bardzo. Głównie bawię się małym Atari.
Nie mam też celu w tym żeby Ci psuć tę sprzedaż, a o cenach za jakie ktoś wystawia nie dyskutuję, bo to subiektywne ile dla kogoś jest dużo a ile mało. Jak ktoś chce, to sprzedaje za ile chce, a inny jak chce kupić, to kupuje, nic mi do tego. Sypnęły się oferty, to i ja się dołączyłem ze swoją, ale przecież to nie jest nijak dla Ciebie wiążące, po postu widzisz jaka jest reakcja i sobie sam na koniec podejmiesz decyzję czy chcesz sprzedać czy nie, komu, i za ile.
Z mojej strony mogę Ci powiedzieć co ja bym zrobił na Twoim miejscu. Można poczekać aż się znajdzie tu klient który da więcej, albo jak jesteś zdecydowany że chcesz więcej, a nie zależy Ci żeby szło do znajomego, tylko żeby uzyskać dobrą cenę, to lepiej wystaw kompa na allegro, tam prawdopodobnie ludzie zaczną się przebijać w licytacji i osiągniesz lepszą cenę. Tylko wrzuć tam jakieś atrakcyjniejsze zdjęcia i opisz bardziej szczegółowo że wszystko działa, że np. sprawny jest flop, że sprawne DMA, że bardzo ładny obraz itd. (oczywiście jeśli to wszystko prawda:-)).