Mazi:
Od niedawna kupuje na ebayu i płatność robiłem przez przelew ze swojego konta bankowego (bank za to zgarnia 20-25pln)..
I nigdy nie miałem problemu z płatnością przez tą metodę, oraz kupieniem czegokolwiek na ebayu :P

Chciałem tylko zaoszczędzić na opłacie za przelew i jak widać baaaaaaardzo mi się to nie udało :(

Jury,
kilka aukcji musiałem im "zalinkować "i jak pisałem ja tylko kupowałem na ebayu.
A przecież jak płacę przez paypala, za aukcję z  ebay-a to wchodząc przez paypal loguje się to ebay-a!
Zastanawiam się więc jak głupi musi być paypal skoro wiedzą za jakie aukcję płace na ebayu a twierdzą że nie wiedzą :P

Z ebaya nie rezygnuję..
Z pejgeja nigdy nie więcej nie skorzystam, nawet jak oddadzą mi kaskę w co wątpię.

Tak i nie bo nie zdążyłem zapłaciłem za niego.
W chwili kiedy przelałem sobie pieniążki na pejpala (dosłownie po przelaniu z konta, w kilka sekund miałem je na paypalu)
Miałem wejść na ebay i wcisnąc kup teraz, ale wywaliło mnie  z paypala i próby zalogowania skończyły się niepowodzeniem, na maila przyszedł jakaś std. informacja że ... wiadomo co...

i tak się ta bajka zakończyła.
A później to lepiej nie pisać, rozmowa z ludźmi automatami z infolinii, wysyłanie linków do aukcji za które płaciłem przez paypla/ebay-a... itd. itp.

Ech szkoda pisać..

A byłem u znajomego prawnika, za głowę się złapał jak przeczytał którąś tam zmianę regulaminu i stwierdził że możemy wrócić do rozmowy za 6miesięcy, bo moge im obecnie skoczyć, nic więcej zrobić im nie mogę :P

Trzeba będzie zrobić sobie w końcu taką kartę, aby mie gejpale nie blokowały :P
Do tej pory zawsze po prostu robiłem przelew z mbanku na konto gejpal, działało to i to całkiem sprawnie, ale jak sumka była trochę większa to wiadomo jak to się zakończyło dla mnie :(

Ech, to widać jak jakiś głupi jestem :P
- skoro mi tak łatwo zablokowali, nie miałem co prawda "podpiętej" karty ale całe konto które też próbowali przyblokować...

qrde słyszałem już od wielu ludzi nie wiązanych z atari że z gejpalem to normalne że kasa znika na min. 6miesięcy :(

Dostałem w niedziele takie oto coś od Paypal'a

Firma PayPal nieustannie pracuje nad zapewnieniem bezpieczeństwa, regularnie monitorując konta w swoim systemie. Sprawdziliśmy ostatnio Twoje konto i potrzebujemy dodatkowych informacji, które umożliwią nam świadczenie bezpiecznych usług. Zależy nam na jak najszybszym przywróceniu normalnego statusu konta. Przepraszamy za niedogodności.

19 lut 2012: Na Twoje konto PayPal wpłynęły w tym roku kalendarzowym płatności w łącznej kwocie co najmniej 1800 EUR, zbliżasz się więc do rocznego limitu odbioru płatności, który wynosi 2500 EUR. Od klientów, którzy przekroczą ten limit, firma PayPal zbiera pewne informacje, do czego jest zobowiązana na mocy przepisów Unii Europejskiej dotyczących zapobiegania praniu brudnych pieniędzy. Więcej informacji na temat wymaganych czynności można znaleźć w Centrum rozstrzygania.

------------
Konta nie zablokowali - co jedynie nie mogłem go zamknąć. Dali 140 dni na podesłanie dwóch dokumentów.
Podesłałem im skan dodowdu, prawka i rachunek z UPC. I po dwóch dniach konto drugi raz zostało zweryfikowane (wcześniej wskazując rachunek bankowy gdzie były przesyłane 3 małe sumy pieniędzy).
Co sie zmieniło. Nie ma już limitu rocznego , przynajmniej go nigdzie nie widzę.

Dostałem jeszcze takiego meila:

 
Twoje konto odzyskało normalny status
Szanowny Użytkowniku! (Adresatem tej wiadomości jest ................).

Sprawdziliśmy już Twoje konto i przywróciliśmy jego normalny status.

Doceniamy Twoją cierpliwość i dziękujemy za pomoc w naszych staraniach
o
to, aby system PayPal był najbezpieczniejszym i najbardziej zaufanym
rozwiązaniem w dziedzinie płatności internetowych.

Z poważaniem
Magdalena
PayPal

Stryker, spodziewaj się kolejnych.... TO nie koniec zabawy z nimi. Jeśli regularnie sprzedajesz, bedziesz na celowniku. Następny krok to kolejna blokada i prośba o podesłanie faktur za towar, który sprzedałeś.

Niedługo będzie rocznica tego tematu, a kasy nie dostałem z powrotem :(

a pisałeś coś do nich może jeszcze? Czy się obraziłem i masz ich w "dup#(**#", i teraz się denerwujesz że kasy Ci nie oddali. Jak im odpuściłem to oni się cieszą z Twoich pieniędzy. Ja wiem że uczciwe to nie jest z ich strony, ale wydaje mi się AS-ie że Ty się wkur*#(# i z lekka im odpuściłeś. Ja bym takiej kasy nie darował. Nie ważna suma, ważne są zasady. Skoro nie złamałeś regulaminu i dopełniłeś wszelakie formalności to walcz dalej o swoje. Kasę w zębach Ci powinni przynieść.

@Stryker mialem dokladnie to samo jakies 2 lata temu kiedy sprzedawalem carty. Motywowali to przepisami UE o zapobieganiu praniu brudnych pieniedzy. Mysle, ze po prostu powyzej jakiejstam kwoty muszą donosic do odpowiednich instytucji (urzedow skarbowych) UE i chcą miec pewnosc ze donoszą rzetelnie :) Stąd prosba o potwierdzenie danych.
Jest to o tyle idiotyczne, ze kiedy żądali tych skanow rachunku i dowodu mialem podpiętą pod konto ważną karte kredytową.

Sadze, że to nie są ich szykany dla sprzedawcow (w koncu nie jest w ich interesie wkurzac tych, ktorzy przynosza im dochód). Juz raczej mozesz sie obawiac kontroli ze skarbowki i w ciagu najblizszych 5 lat zdaje sie.

Ja kiedys zawzialem sie zeby przeczytac caly ich regulamin dlugi jak pierwszy tom "Potopu". Tam jest lista instytucji to ktorych przekazuja dane. Nie pamietam czy poleglem przy tym czytaniu czy nie, ale to i tak bez sesnu, bo co pare miesiecy zmieniaja regulamin...