Czołem!
Powalczyłem chwilę z nowym urządzeniem, nie za dużo ale co nieco udało mi się ogarnąć. Może kogoś zainteresują moje boje z firebee ;-).
Z klawiaturą od MegaSTE/TT dałem sobie spokój. Nie dało się z tym pracować. Mysz PS/2 nie działała, po długich poszukiwaniach znalazłem jakąś mysz i klawiaturę USB - te wreszcie zadziałały bez problemów. Ale tylko gdy DIP ustawione są w trybie FireTOS, gdy ustawiam tryb EmuTOS (ColdFire native mode) mysz i klawiatura nie działają, doczytałem potem, że to jest "normalne"...
Próby podłączenia karty SD lub pamięci USB trwały bardzo długo. Zakupiłem sobie kiedyś 10 kart po 128MB, których używałem w goteku. Wystarczały do wrzucenia ponad stu obrazów dyskietek - przynajmniej człowiek się bardzo w tym nie pogubił (nawet wydrukowałem sobie spis który obraz był pod jakim ID :-) ). Stwierdziłem, że taką kartę użyję również w firebee. Niestety mimo wielu prób poległem:
- formatowałem kartę na fat16 bez tworzenia partycji
- tworzyłem jedną partycję i tą partycję formatowałem na fat16
- wrzucałem do portu SD
- wrzucałem przez przejściówkę do portu USB
w żadnej konfiguracji karta nie była rozpoznawana przez komputer a dodatkowo w większości przypadków po podłączeniu w którykolwiek sposób albo komputer nie włączał się, albo po włączeniu po paru chwilach zawieszał się. Sprawdziłem kilka kart 128MB, na każdej efekt ten sam.
Ponieważ mam czytnik compactflash to dałem sobie spokój z kartami SD i podłączyłem dostarczony z firebee nośnik bezpośrednio do PC. O dziwo zobaczył wszystkie partycje, więc zgrałem sobie soft jaki na początek chciałem i … udało się :-) Miałem kilka programów - w tym mxplayera. Rewelacja! Odtwarza i mp3, i mody, i s3m, po prostu super. Mimo, że nie udało mi się zmusić komputerka do standardowego atarowskiego "kliku" klawiatury, to muzykę odtwarza bardzo dobrze.
Znalazłem też video jakiegoś dema z falcona, ale odtworzenie go delikatnie mówiąc nie napawało optymizmem. Być może trzeba użyć innego formatu, ale tego tematu - przynajmniej tego dnia - nie kontynuowałem.
Kolejnego dnia wszedłem na stronę firebee i zobaczyłem, że są nowe wersje m.in. EmuTosa. W firebee była zainstalowana wersja 1.0, a na stronie dostępna 1.3 z tego roku. Próbowałem zorientować się w wersjach innych elementów, ale nie znalazłem sposobu jak je odczytać.. są jakieś narzędzia do tego? W każdym razie stwierdziłem, że zaktualizuję wszystko do wersji dostępnej na stronie firebee - najwyżej wrzucę raz jeszcze te same wersje. Flashowanie poszło bez przeszkód, żadnych błędów. Restart i... ekran na różowo. Restart kolejny.. na zielono. Kolejny restart... mało czytelny tekst, kolory przekłamane, obraz migocze... no cóż, poddałem się, gdyż znowu noc nastała...
Następnego wieczora komputer włączył się bez żadnych problemów z wyświetlaniem. Ot ciekawostka, bo już byłem nastawiony na kolejne flashowanie. Ale żeby nie było zbyt (nie)kolorowo, różowy kolor przy którymś z restartów powrócił. Zauważyłem, że ma to zwykle związek z przełączaniem DIP5 (gdy chcę odpalić EmuTosa w trybie natywnym procesora). Po kolejnych testach obejście okazało się dość proste - podczas włączania komputera trzeba... wyłączyć monitor :-). Po paru sekundach od startu po włączeniu monitora wszystko jest ok.
Po aktualizacji wszystkiego co się dało wróciłem do prób podłączenia karty SD. Niestety efekt ten sam... po długich walkach już miałem się poddać, ale znalazłem jakąś pamięć USB 16GB - "rzutem na taśmę" usypiając nad klawiaturą podłączyłem i... zadziałało! Komp się nie zwiesił, wyświetlił pliki i udało mi się skopiować kilka plików na wewnętrzny dysk! Także mam teraz jedyny nośnik, którego pilnuję jak oka w głowie, do przenoszenia danych :-D.
Tym sposobem kolejnego wieczoru skopiowałem jakąś grę, benchmarka, nvdi oraz odcinek "Misia uszatka". Niestety aniplayer zacharczał coś po niemiecku i nie odtworzył misia... Benchmark zadziałał, gra również - chociaż bardzo powoli (xenon 2). Uruchomiłem też kilka prostych gier oraz programów. Największe wrażenie zrobił na mnie Texel (chociaż nie wiem czemu też czasem obraża mnie jakimiś niemieckimi komunikatami mimo, że menu jest po angielsku...).
Mam nadzieję, że w ten weekend znajdę chwilę na instalację nvdi bo czasami mam wrażenie, że wyświetlanie jest wolniejsze niż w STE (z NVDI rzecz jasna) o MegaSTE/TT nie wspominając. A docelowo najbardziej zależy mi na obsłudze MIDI i ewentualnie jakimś DTP, mam nadzieję że i te tematy wkrótce przetestuję.
No i tyle na teraz :-) Jeśli kogoś interesują moje boje to po kolejnych próbach mogę coś więcej napisać. Może ktoś chce, żebym coś sprawdził na tym urządzeniu?
Pozdrawiam wszystkich!
Temat chyba na tyle się zmienił, że powinien zawędrować do działu "Kolekcjonowanie" ;-)
Atari TT (DE) 4MB ST RAM + ECL2VGA + SCSI2SD + StormTT 64MB, Atari Falcon 030 14MB (FR) + NetUSBee + MIDEX+, Atari MEGA STE 4MB (DE) +UltraSatan Internal, Atari 520 STE 4MB (UK) + UltraSatan + NetUSBee + Gotek FF, Atari 520 ST 512KB (UK) + SF354, Atari 1040 STE 4MB (DE), 2xMiST/MiSTer/ARAnyM