1 Ostatnio edytowany przez Sikor (2024-09-08 10:54:43)

No właśnie, bo dziś odpakowałem paczki od Pirxa i tu taka niespodzianka... A przyznam, paczka spakowana pancernie - reszta na szczęście wygląda ok.
Wiem, że wielu z Was ma doświadczenie z takim rodzajem plastiku, a zależy mi głównie na funkcjonalności (choć chciałbym, aby wygląd też był w miarę ok) - jest to zmodyfikowane 800, więc warto przywrócić do życia...

http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=12097
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=12098
==Edyta dodała większe zniszczenia - zabezpieczam tymczasowo taśma malarską, aby się nie rozchodziło... ==
Heh, pęknięte jeszcze za spacją z drugiej strony, ale na szczęście nie wyłamane. Do uratowania.
Pytanie (ale to pewnie ferie dopiero będą, jak się za to zabiorę - spawanie, klejenie):

opis napisał/a:

Wykonano modyfikację PHI2. Zainstalowano 512k pamięci RAM. Maszyna posiada 544k pamięci RAM, 48k pamięci podstawowej i 496 pamięci rozszerzonej kompatybilnej z AXLON.

Mamy to gdzieś udokumentowane czy do odtworzenia? (mogę porobić zdjęcia, lub po klejeniu/przed klejeniem komuś podesłać do odtworzenia, jednak chciałbym to mieć z powrotem w razie czego na ferie, aby sie nieco pobawić sprzętem...

Post's attachments

SAM_6499.JPG 419.5 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

SAM_6500.JPG 416.86 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Sikor umarł...

2

Czymkolwiek nie posklejasz, wtop od spodu trochę drutu pozawijanego w "esy-floresy", żeby wzmocnić połączenie.

Co do klejenia to z racji wieku i wartości wypowiadał się nie będę. Natomiast mogę powiedzieć, że 810-kę kleiłem cjanopanem, czyli uogólnioną "Kropelką".
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=12099

Post's attachments

20240908_120109.jpg 625.86 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

3 Ostatnio edytowany przez jer (2024-09-08 11:09:40)

Uderz do drygola. A na szybko - acetonem skleić kawałki, siateczka metalowa lub zygzaki druciane od spodu pęknięć wprasowane w plastik gorącą lutownicą. Aby nie przegrzać na wylot. Obejrzyj na youtube naprawy zderzaków samochodowych.

4

Ok, przyda się. Drygol w sumie mi na disco podpowiedział, abym na jego blogu looknął.

Sikor umarł...

5

Nie używaj Kropelki. Polecam Patex Żel (https://www.pattex.pl/produkty/central- … 03FW5.html) o wiele lepsze + odporne na zginanie

6 Ostatnio edytowany przez jury (2024-09-09 22:23:50)

Kropelka się nada, tyle, że trzeba ją trochę wzmocnić.
Ja niedawno sklejałem słuchawki (bardzo, bardzo ciężko złamane) i zjeździłem z nimi już ładne kilkadziesiąt godzin i sprawiają wrażenie niezniszczalnych. Trzeba tylko trochę wzmocnić kropelkę, przy takiej obudowie dobra będzie kuchenna soda, ale przy czymś czarnym najmocniejszy wzmacniacz na jaki trafiłem to grafit:

https://www.youtube.com/watch?v=siY3-WQLdMU

Edit:
A do tego z tego co próbowałem znaleźć skład tego Patteksu, to on chyba jest na cjanopanach jak kropelka

7

jury napisał/a:

:

https://www.youtube.com/watch?v=siY3-WQLdMU

Ten filmik jest lewy. Na końcu zgina mocniej miejsce z sodą, a dziurę w kleju z grafitem  wierci w złą stronę.

8

Nie wypowiem się odnośnie lewości filmu czy wzmacniania cyjanopanu sodą, bo trafiłem właśnie na ten filmik z grafitem i póki co to na razie zastosowałem ten sposób na sklejenie czegoś co wydało mi się nie do odratowania. Efekt jest taki jakbym to zaspawał a nie skleił. Choć na razie nie minęło jeszcze dużo czasu, więc zobaczymy co będzie np za kilka miesięcy, ale na razie jestem pod wrażeniem jak to się skleiło.

9 Ostatnio edytowany przez qbahusak (2024-09-11 05:43:30)

Po prostu widziałem inny filmik, gdzie nie było dużej różnicy pomiędzy węglem/grafitem i sodą. Ta, co była, była na korzyść sody nieznacznie. W filmiku w komentarzach sugerują toner z drukarek.

10

A ja dodam, że zamiast sody lub grafitu, czy też innych proszków, można znaleźć podobne tworzywo do tego klejonego i zetrzeć je na pył papierem ściernym lub drobnym pilnikiem. W ten sposób uzyskany proszek mieszamy z klejem typu kropelka. Różne odpryski i ubytki wypełniamy w taki sposób, że najpierw upychamy proszek w miejscu ubytku, a następnie na to dajemy kroplę kleju, która wsiąka w ten proszek i buduje nam brakujące części elementów. Najlepiej generalnie jako proszek do takich celów użyć dokładnie tego samego materiału, z którego wykonany jest klejony przedmiot. W przypadku Atari można wziąć kawałek jakiejś inne obudowy połamanej, albo często da się po wewnętrznej stronie jakiejś obudowy pozyskać niewielką ilość plastiku poprzez użycie jakiegoś wspornika czy przegrody z wnętrza, co nie wpłynie na całość obudowy, a da nam najlepiej dopasowany materiał. W przypadku plastików zawsze jest tak, że dokładnie ten sam materiał lepiej zespala się, niż jakiś inny rodzaj plastiku.