Już za... półtora roku Last Party 2026 ;) Za kolejny rok: 2027 itd. Po co to piszę? Te dwie edycje będą miały pewien problem z ustaleniem daty.

Spójrzcie:
https://kalendarz12.pl/img/calendars/30/calendars/swieta_2026.jpg

Trzech Króli jest we wtorek. I w zasadzie mamy dwie możliwości ustalenia daty: 3-6 stycznia (sb-wt), bądź 8(9?)-11 stycznia (czw/pt-nd). Pierwszy termin ma tę zaletę, że wystarczy wziąć jeden dzień wolnego, ale tę wadę, że część z nas będzie pewnie chciała sobie przedłużyć nowy rok w innej lokalizacji.

Druga data jest trudniejsza urlopowo (zwłaszcza po wzięciu wolnych dni w okolicach Świąt i Nowego Roku), za to po nieco dłuższej regeneracji po przełomie roku.


Nieco łatwiej jest w 2027:
https://kalendarz12.pl/img/calendars/30/calendars/swieta_2027.jpg

Tutaj to możemy sobie zrobić nawet party 5-dniowe (6-10 stycznia). Pytanie, czy to nie przesada?

W 2028 będzie idealnie. Od 2029 znowy problemy, ale to wrócę do Was z tym problemem za jakieś 3 lata ;)

Dajcie znać jak to widzicie, zwłaszcza jeśli chodzi o 2026 rok. Decyzję na końcu i tak będę musiał podjąć sam, ale będzie mi łatwiej, gdy się wypowiecie. No bo chodzi głównie o Waszą wygodę i zwiększenie szans na przyjazd.

2

A co to za miesiąc "może" jest na tych kalendarzach? :D

Sikor umarł...

3 Ostatnio edytowany przez AS... (2024-06-22 18:20:55)

I to mi się podoba, można zaplanować !
p.s.
5dni nie wiem co na to nasze wątroby, wezmę na wszelki wypadek 2gą zapasową ;)

4 Ostatnio edytowany przez Lizard (2024-06-22 23:24:59)

Rok 2026 jest mi obojętny, więc się dostosuję do większości, a 2027 jest idealny z pięciodniowym party. Jestem za, a nawet za!

Sikor napisał/a:

A co to za miesiąc "może" jest na tych kalendarzach? :D

SI się nie popisała przy tłumaczeniu: march - marsz, may - może. :-D

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

5

Przespałem się z problemą i uznałem, że wolę w 2026 spotkać się wcześniej tj. pomiędzy 3 a 6 stycznia 2026 r. W zasadzie, to mógłbym przyjechać drugiego. :-)

Zawsze mam rację, tylko nikt mnie nie słucha.

6 Ostatnio edytowany przez pajero (2024-06-30 20:05:34)

U nas inwentury trwają 2dni. Więc 2 i 5.01.2026 będę w pracy.


edit:  pracuję w komunie, zasiedziałem się 14 lat no i silversa inni nie chcą.

edit2: masz rację, godzinę wcześniej mogę jechać do roboty

edit3: boją się wypowiadać bo to wszystko  MOŻE idzie na MARSZ

Pajero, rozumiem, że zamierzasz tam nadal pracować za półtora roku? ;)

Masz relatywnie blisko, więc nawet, gdybyś musiał pojechać 5. do roboty, to na compoty zdążysz wrócić.

Prosiłbym o więcej wypowiedzi, co by próba była bardziej reprezentatywna...

Tak sobie jeszcze myślę, że można stworzyć nową świecką tradycję, tj. przyjechać 3 I 2026 w sb, obejrzeć kompoty i sobie do wt posiedzieć ;) Pytanie czy to się nie skończy dwudniowym party, bo wszyscy wyjadą w niedzielę?

A zupełnie poważnie, to sprawa robi się pilna, bo chciałem dać do wydruku ulotki na zloty - z datami na co najmniej 2-3 lata do przodu... Więc podjęcie decyzji jest dość ważne (i jak mówiłem: pilne).

9 Ostatnio edytowany przez Mq (2024-07-20 11:00:08)

Vasco, ja nie chcę się wypowiadać za innych, ale osobiście mam tak, że patrzę na gotową datę i jak mi pasuje, to sobie planuję, że przyjadę. Sam nie jestem w stanie z takimi wielkimi wyprzedzeniami planować gdzie pojadę a gdzie nie, więc oczekuję, że organizator najpierw zrobi organizacyjnie termin, a potem ja się wpasuję i będę albo nie będę. Uczestników jest bardzo wielu, a organizator tylko jeden. Jak zrobisz większą próbę i połowa ludzi powie tak, a połowa inaczej, to i tak nadal nie będziesz wiedział co masz zrobić? :-) A wszystkim i tak nie dogodzisz.