26

W One man and his droid o ile samo sterowanie faktycznie nie jest skomplikowane to te stworki często wychodzą po za pole widzenia (i ogólnie mieć całą mapę w głowie) co wymagałoby zapamiętywanie ich pozycji a nie chcę na razie wchodzić w sieci rekurencyjne (bo to bardzo skomplikuje i powiększy nie tyle sieć co potrzebne dane uczące). Wpinanie się w pamięć i wyciąganie metadanych trochę mija się z celem bo fajniejsze byłyby rezultaty gdybym wdrożył sieci rekurencyjne zamiast wpinać oszustwa diametralnie zmieniające grę. No i ciekawe czy ogarnie tak długoterminowe planowanie, może jak przy IK dał radę to może i tutaj. Wydaje mi się, że w tej chwili będzie masakra ale mogę spróbować coś zapuścić jak znajdę trochę czasu.

Odnośnie One on One to problematyka wygląda jak IK: zdobycie nagrody nie jest trywialne (nie zapominajmy, że bot na początku kompletnie nic nie ogarnia =D), gracz i przeciwnik mają te same ruchy/zdolności. gra odbywa się na 1 planszy. Jak wyżej, mogę zapuścić jak znajdę trochę czasu (przy dodawaniu każdej gry muszę dać rozpoznawanie kiedy dać nagrodę/karę oraz ew. korekcję pobranego obrazu).