Hej!
Co to YT, to w chwili obecnej FullHD (1920x1080p) to za mało aby YT zechciał Ci wygenerować potem 50fps stream. Obecnie minimalny rozmiar obrazu aby YT zechciał umieścić strumień 50/60fps to 2048x1152, ale to najmniejszy problem. YT i tak zrobi sieczkę przy enkodowaniu takiego strumienia... będzie z 49.86Hz robił sobie 50Hz (wiem po sprawdziłem wrzucając i ściągając potem testowy materiał) co spowoduje co jakiś czas wnerwiające "szarpnięcia" na scrollach i wszystkich efektach które mają 50fps, ale to też jest do obejścia, bo mogę z tego strumienia 49.86Hz zrobić strumień 50Hz z "przesuniętym w widmie" strumieniem audio tak aby nie zmieniła się częstotliwość dźwięku przy przyspieszonej ścieżce video (49.86Hz --> 50Hz) ... niestety tutaj pojawiają się kolejne problemy... większość ludzi ma monitory które nie potrafią 50Hz a przynajmniej nie potrafią pod Windows.
YT robi wszystko aby wyświetlić strumień 60fps, a nawet jak wyświetli 50fps przy odświeżaniu monitora 60Hz czy więcej to nie muszę mówić jak to tragicznie wygląda (wstawionych 10 dodatkowych interpolowanych/powtórzonych klatek). W dodatku tak namieszali przy swoich playerach (np. chromecast), że teraz za nic chce przełączyć się na 50Hz gdy taki strumień jest dostępny. Do niedawna mój chromecast podpięty do TV przy odtwarzaniu streamu @50fps przełączał się taki tryb wyświetlania o czym TV mnie informował, od jakiegoś czasu (po aktualizacjach) chromecast trzyma 60fps jaki strumień nie byłby odtwarzany, no kicha totalna. Wszystkie dema wrzucone na YT @50fps po prostu szarpią i wyglądają teraz źle ;/
Mogę oczywiście przygotować strumienie przyspieszone do 60fps z przesuniętym w widmie dźwiękiem, ale po co? Szkoda waszego i mojego czasu chyba na taką zabawę. Te materiały które udostępniłem mają na celu pokazanie jakości jaką generuje tandem GTIADigitizer+RGB2HDMI, a to można ocenić sobie oglądając pliki .MKV które zamieściłem (nawet pojedyncze klatki) ... obraz jest po prostu pixel perfect, a RGB2HDMI podpięte do monitora czy TV który umie 50Hz generuje obraz idealnie płynny i nie przeszkadza mu to że jest to video 49.86Hz, sync jest idealny.
Teraz co do reszty zagadnień które poruszyłeś; OBS nie mogę używać ponieważ nie daje mi on pełnej kontroli nad moim graberem, więcej kontroli nad procesem zgrywania materiału mogę osiągnąć używając ffmpeg niż używając OBS i jego GUI. OBS mimo tego że miał ustawione aby nie ruszał frame-rate materiału wejściowego i tak koniec końców robił 50fps z okazyjnymi szarpnięciami w scrollach.
Co do kodeków to dla YT nie ma znaczenia w jakiej formie mu wrzucę materiał, testowo kodowałem nawet materiał w ultra jakości używając kodeka AV1 ale YT uznawał że jestem zbyt małym "pikusiem" (nawet linków nie mogę obecnie umieszczać w opisach na pod materiałami na YT które wrzucam) i koniec końców zostawał mi przydzielony tylko i wyłącznie stream kodowany kodekiem VP9. Tylko duże i popularne kanały dostają streamy AV1.
Mam jakąś starą kartę NV (Quadro P600) na której nvenc potrafi niby generować stream H265, ale ogólnie unikam produktów tejże firmy, więc karta jest obecnie "on the shelf". To co mam w kompie obecnie potrafi sprzętowo robić H265 i AV1, ale jak pisałem wyżej na YT nie ma to znaczenia... on i tak robi re-encoding wszystkiego co mu wrzucasz, wpływu na to co zrobi z Twojego materiału masz niewiele. Zresztą jest masa różnych materiałów i analiz tego jak należy przygotować materiał video dla YT aby ten był "łaskawy" przy enkodowaniu Twojego video... ale to są problemy którymi zajmują się o wiele więksi i poważniejsi ludzie niż ja, ja jestem tylko amatorem w tej dziedzinie i mogę się jedynie "pobawić" nieco aby zgłębić temat i przetestować rozwiązania które mi się w głowie uroiły :)
I parę słów na koniec abym nie został źle zrozumiany... ten mój cały wywód nie ma na celu mądrzenia się, albo negowania Twoich rad... ja po prostu opisałem swoje doświadczenia przy walce z kodowaniem rozsądnej jakości materiałów video pochodzących z naszej 8-bit maszyny... o ile te materiały da się jakoś sensownie "grabować" to niestety 50fps zarówno dla samego YT jak i dla większości sprzętu u ludzi jest problemem... a płynność generowanego obrazu (wszystkie efekty wyciągające 50fps oraz scrolle) i czas odpowiedzi monitorów kineskopowych jest obecnie problemem dla nowoczesnego sprzętu. Nawet jak mi się udaje wyświetlić stream 49.86Hz na monitorze z freesync to powiem Ci że matryce LCD mogą się schować (przynajmniej te w monitorach którymi dysponuje) w porównaniu z CRT. Nie testowałem jeszcze żadnego OLED-a, być może tam jest lepiej... ale na razie nie mam w planach takich wydatków. Technologia LCD jest jaka jest... dużo jej brakuje do ideału jeżeli chodzi o czasy reakcji matryc. Natomiast jeżeli chodzi o geometrię i jakość wyświetlanego obrazu tutaj nie mam zastrzeżeń :D
Reasumując, fajnie że chciało Ci się napisać parę słów o Twoich doświadczeniach z YT, bo to spowodowało że w sumie zainspirowałeś mnie do opisania swoich doświadczeń z YT. Kiedyś chciałem zgrywać wszystkie demka z JIL w bardzo dobrej jakości i wrzucić je na YT, jednak YT nie lubi takich materiałów ... ową mistyczną "płynność" YT ma głęboko w poważaniu i z aktualizacji na aktualizację jest coraz gorzej. Kiedyś wrzuciłem 50fps video paru dem ze stajni "Slight" (to były czasy gdy popularne było windows7) ... miałem wtedy monitor LCD który podpięty przez HDMI do komputera pozwalał na ustawienie odświeżania na 50Hz... wtedy materiały 50fps odtwarzane przez YT via przeglądarka wyglądały płynnie, dziś ten sam materiał odtwarzany na monitorze z ustawionym 50Hz nie odtwarza się tak płynnie jak kiedyś (widać przycięcia). Co YT popsuł? nie wiem. Wiem że sprzęt coraz lepszy, monitory coraz lepsze a software coraz gorszy :D