9,801

xxl napisał/a:

jasne, panstwo oglasza ze od teraz wybrana grupa idzie do gazu. na pewno ktorys bedzie probowal uniknac tej szykany

tylko porównanie założenia maseczki do wrzucenia człowieka do komory gazowej to lekka przesada :) Jedno ci nie zaszkodzi a drugie wręcz odwrotnie.

Idąc dalej tym tropem, to złodziej się pewnie dziwi, że wyniósł w nocy telewizor ze sklepu który w nocy nie był otwarty, panu policjantowi się to nie spodobało a sędzia w sądzie posadził go na 2 lata. No przecież on tylko zabrał telewizor ;) Od tego właśnie jest prawo, no i prawo to stanowi rząd wybrany przez społeczeństwo.

Kontakt: pin@usdk.pl

9,802

patoopowieści z patohistorii medycznych od patologicznych zwalczaczy patoopinii innych ... na pewno specjalista od  patologii wszelkich maści ma rację ... w sam raz na program "W tyle patologii" w TVPatologia

9,803 Ostatnio edytowany przez qbahusak (2023-11-30 22:36:10)

prz napisał/a:

Nie mieszam. Jedno i drugie ma charakter antynaukowy i pod tym względem jest tym samym.

Otóż nie. Na anty-kulistość ciał niebieskich nie ma dowodów, są dowody na kulistość. Natomiast nauka wg Ciebie to "wszyscy podążajmy w tym samym kierunku", a jak ktoś tego nie akceptuje to jest szurem.

A tak nie jest.

Zwłaszcza, jeśli chodzi o substancje eksperymentalne. W historii wiele leków było wycofywanych z róóóżnych powodów, a powodem ich wprowadzenia z reguły była chęć zysku, połączona z ukrywaniem negatywnych efektów działania.

Eksperyment może wnieść wiele do nauki i wniósł. Ale mówienie, że postawa sceptyczna względem eksperymentalnych substancji jest antynaukowa jest lekko mówiąc bzdurą. Postawa sceptyczna to PODSTAWA nauki, bez niej nauka by się nie rozwijała.

Rację masz, że jest mnóstwo osób, które w nienaukowy, wręcz zabobonny sposób przyjmują informacje i tworzą sobie własny światopogląd. Ale mylisz się, bo to się dzieje po OBU stronach. Bo - jak zwykle - kij ma dwa końce, i jeśli ktoś pod płaszczykiem nauki przemyca swoje racje, to ktoś inny może się dać oszukać. Podobnie, jeśli ktoś umiejętnie neguje naukę - również może zyskać wielu wyznawców.

9,804

Poniekąd masz nieco racji ponieważ błędem jest nazywanie szurów sceptykami, co przyrównuje ich do poziomu dla nich nieadekwatnego. Medialnie to się już tak upowszechniło jak niekiedy nazywanie terrorystów aktywistami lub bojownikami.

Jeśli chodzi o szczepionki to dowody na ich działanie są. Skutki uboczne występują tak jak zresztą w przypadku innych medykamentów (i nie medykamentów także). Są tacy, którzy nie szczepią dzieci żadnymi szczepionkami bo "skutki uboczne". Tylko jest to krzywdzenie dzieci bo prawdopodobieństwo ewentualnych skutków jest nikłe w porównaniu do korzyści. Tak samo można nie zażywać ibuprofenu i innych środków medycznych licząc na wolę bożą.

Jadąc na wschód można się o tym naocznie przekonać na ulicy widząc ile chodzi osób po przejściu choroby Heinego-Medina bo skutki tej choroby po prostu rzucają się w oczy. W Polsce takich ze świecą szukać. U nas od końca lat pięćdziesiątych był program masowych szczepień na tę chorobę.

Co powie szur ("sceptyk" oczywiście)? Że u nas ich nie ma bo w Polsce zaszczepieni powymierali. Dalsza dyskusja z takimi "argumentami" nie ma sensu.

Wśród tych, którzy negują udowodnione naukowo środki medyczne popularne są środki homeopatyczne, dla których dowody na "skuteczność" opierają się na pseudonauce. Masz rację. Te specyfiki funkcjonują właśnie pewnie z chęci zysku.

Ale co się dziwić jeśli są tacy, do których trafiają takie oto "naukowe" dowody: https://rumble.com/embed/vl2t8x/ lub https://rumble.com/embed/viy6m3/. "Sceptycyzm naukowy".

9,805

Pin napisał/a:

Od tego właśnie jest prawo, no i prawo to stanowi rząd wybrany przez społeczeństwo.

SCT w Krakowie, to ok ?
Bo w Warszawie, nawet nie zgodzili się na referendum,
-sikam ciepłym moczem na taki "nierząd'

9,806

prz napisał/a:

Opracowywaniem procedur medycznych zajmują się inni prowadząc dużo bardziej zaawansowane badania niż

O ile wisi mi, czy ktoś się szczepił, czy nie - ja nie, ale wszystko wskazuje na to, że z racji wykonywanego zawodu i sytuacji w szkole najprawdopodobniej przeszedłem covid około 2-3 tygodnie wcześniej, niż go u nas wykryto (po analizie objawów u znajomego, który przeszedł covid mimo szczepienia około pół roku po ogłoszeniu tak zwanej pandemii). Natomiast przeczysz sam sobie - piszesz o "zaawansowanych badaniach". To teraz mi odpowiedz, ile trwa procedura dopuszczenia standardowej szczepionki do użycia publicznego (słowo klucz - standardowej, szczepionka wpływająca na RNA ma znacznie dłuższy okres dopuszczenia zazwyczaj). A ile trwały te "zaawansowane badania" w przypadku covid?
Odpowiedź na to pytanie zostawiam inteligentnym, inni i tak będą krzyczeć swoje.

Sikor umarł...

9,807 Ostatnio edytowany przez Pin (2023-12-01 09:03:16)

AS... napisał/a:

SCT w Krakowie, to ok ?

Nie jest ok, i dlatego podpisałem petycję o jej nie wprowadzanie i ogólnie sprawa w styczniu powinna wylądować w NSA

AS... napisał/a:

-sikam ciepłym moczem na taki "nierząd'

a ja nie sikam, tylko chodzę na wybory, bo sikaniem niczego nie osiągnę ;)

Kontakt: pin@usdk.pl

9,808

ale na pomysl paszportow kovidowych to sie niektorzy az rozowi na twarzach robili z podniecenia. teraz lyso :-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

9,809

no nie bardzo, bo to nadal jednak się sprowadza do tego o czym pisałem.

Kontakt: pin@usdk.pl

9,810

jak to? a kto klaskal do przymusu chodzenia po ulicach w maseczkach, kto klaskal do zmuszania posiadania paszportu kovidowego jak chcesz isc do kina. chciales odbierac wolnosc, to Ci odbiora.

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

9,811 Ostatnio edytowany przez prz (2023-12-01 17:19:46)

I jeszcze zmuszają kierowców do przestrzegania przepisów, a  więźniów do siedzenia w więzieniach. Totalny atak na wolność.

9,812

@prz: to akurat nietrafione porównanie. Co innego przepisy i przestrzeganie prawa, a co innego wciskanie innym niesprawdzonych badaniami (jak wskazałem wcześniej) szczepionek pod przymusem. Najpierw miała być jedna dawka, potem dwie, trzy, a teraz już w uj przypominających. A badań długofalowych nadal nie ma i chyba nikt ich nie prowadzi, skoro dopuszczono "poza trybem". W każdym razie - precedens już jest.

Sikor umarł...

9,813

Nie rozumiem co komu daje wolność idioty. Punkty socjalne, to jest nam potrzebne. One muszą decydować co możesz a co nie. A ponieważ nadchodzi wicher, to wszystko jest możliwe.

pomidor

9,814

Jestem w ciężkim szoku. Wolność ma każdy - jeden postąpi jak idiota, ale drugi ją wykorzysta mądrze. W ustroju gdzie nie ma wolności, nie ma jej nikt - ani idiota, ani mądry.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

9,815

Sikor napisał/a:

@prz: to akurat nietrafione porównanie. Co innego przepisy i przestrzeganie prawa, a co innego wciskanie innym niesprawdzonych badaniami (jak wskazałem wcześniej) szczepionek pod przymusem.

A jakim to jesteś autorytetem by wypowiadać się w tej sprawie? Masz jakieś tytuły naukowe i wykształcenie w tym kierunku? :)

Kontakt: pin@usdk.pl

9,816 Ostatnio edytowany przez AS... (2023-12-02 19:32:08)

Pin napisał/a:
AS... napisał/a:

SCT w Krakowie, to ok ?

Nie jest ok, i dlatego podpisałem petycję o jej nie wprowadzanie i ogólnie sprawa w styczniu powinna wylądować w NSA

AS... napisał/a:

-sikam ciepłym moczem na taki "nierząd'

a ja nie sikam, tylko chodzę na wybory, bo sikaniem niczego nie osiągnę ;)


W Warszawie, "**.*.****) osły zarządające...
- odrzuciły aby odbyło się referendum w sprawie SCT, dla obywatela.
To jest dopiero "władza" absolutna.

Dowiedziałem się że 1002 osoby czy jakoś tak zdecydowały o tym co mam być dla 2mln osób w Wawie, jeszcze raz piszę sik prosty na takie coś.

9,817

Pin napisał/a:
Sikor napisał/a:

@prz: to akurat nietrafione porównanie. Co innego przepisy i przestrzeganie prawa, a co innego wciskanie innym niesprawdzonych badaniami (jak wskazałem wcześniej) szczepionek pod przymusem.

A jakim to jesteś autorytetem by wypowiadać się w tej sprawie? Masz jakieś tytuły naukowe i wykształcenie w tym kierunku? :)

To czy coś jest faktem czy nie, nie ma nic wspólnego z tym czy ktoś, kto o tym fakcie mówi jest autorytetem czy nie.
Jeżeli dla kogoś ważne jest tylko czy informacja pochodzi od tak zwanego autorytetu, a nie co to jest za informacja i czy ta informacja jest prawdziwa, to gratuluję poziomu rozwoju intelektualnego. W taki sposób działają (i słusznie) tylko małe dzieci, bo te są po prostu naiwne z racji swojego bardzo młodego wieku:-)

Co do faktów, to szczepionki na covid są nadal w fazie badań. To że zostały dopuszczone wcześniej do obrotu, nie ma nic wspólnego z tym czy zostały ukończone badania nad nimi. Wiadomo na pewno że tak nie było, bo przecież nawet oficjalne media podawały fakt, że dopuszczenie tych preparatów jest warunkowe z racji tego że podobno trzeba było działać szybko i podobno nie było innego wyjścia. Pomijam słuszność tego argumentowania, bo nie o tym mowa. Pomijając nawet oczywistość, że takie badania muszą trwać co najmniej kilka lat i nie da się wykonać drogi na skróty, bo trzeba czasu na obserwacje skutków, to trwania badań dowodzi choćby fakt, że firmy produkujące te szczepionki, właśnie teraz oficjalnie dopisują do ich dokumentacji np. informacje na temat możliwych wystąpień skutków ubocznych. Bodajże we wrześniu tego roku (lub w okolicach września) pfizer podał do publicznej wiadomości na oficjalnych stronach amerykańskich informacje o możliwości zapalenia mięśnia sercowego, zapalenia osierdzia i czegoś tam jeszcze, a jakiś miesiąc czy dwa później astrazeneca dodatkowo podała info o kilku rodzajach chorób zakrzepowych, zapalenia rdzenia kręgowego i też czegoś tam jeszcze. Generalnie skutki uboczne, które mogą wystąpić, to nie są tylko skutki typu że coś tam poboli, albo wystąpi reakcja alergiczna. Wśród tych skutków ubocznych są również sprawy bardzo poważne, niosące ze sobą ryzyko poważnych powikłań, a nawet śmierci. W przypadku śmierci związanych z zakrzepicą czy zawałem serca, nie mamy informacji jak wiele z nich mogło być spowodowane przyjęciem wcześniej zbawiennego preparatu.
W przypadku prowadzenia badań nad dowolnymi preparatami medycznymi jest jakaś granica możliwych skutków ubocznych, których wystąpienie może dyskwalifikować dany preparat i niedopuszczenie go do obrotu. Po to są prowadzone badania, a nie tylko po to, żeby wypisać wszystkie skutki uboczne na ulotce. Nie spotkałem leku, który w ulotce miał by wpisaną w skutkach ubocznych możliwość poniesienia śmierci. Owszem może coś takiego znaleźć się w informacjach np. o przedawkowaniu leku, ale nie w tzw. NOP-ach. Nawet jeśli takie ryzyko wynosiło by 1 na miliard.

Oczywiście znając możliwe skutki uboczne każdy może sam podjąć decyzję o tym czy chce podejmować takie czy inne ryzyko.

Mam wobec tego dwa pytania, pierwsze do tych którzy się zaszczepili:
1. Jak wielu z Was wiedziało podczas przyjmowania tego preparatu o tym, że możecie zachorować na zakrzepicę w wyniku której umrzecie, lub np. na zapalenie mięśnia sercowego w wyniku którego również pożegnacie się z tym światem? Nie wnikam w to jak duże jest prawdopodobieństwo że tak się stanie, ale prawdopodobieństwo jest, więc pytam czy o tym wiedzieliście w momencie szczepienia? Bo powinniście być o tym wtedy poinformowani.

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego że na pierwsze pytanie prawdopodobnie nikt tu nie odpowie w sposób zawierający jakąś refleksję, więc nie odpowiadajcie jeśli nie chcecie tu publicznie, ale zastanówcie się po prostu nad tym sami dla siebie. Proszę Was o to zastanowienie, nie dlatego że chcę tu wykazywać czyjąś rację i prowadzić jakieś walki o tę rację, ale dlatego, żebyście sprawdzili, czy na pewno w pełni świadomie zrobiliście to co zrobiliście i czy w przyszłości być może nie chcielibyście wziąć pod uwagę jakichś dodatkowych argumentów podczas podejmowania takiego rodzaju decyzji.

Drugie pytanie do tych, którzy byli/są za przymusem podawania ludziom preparatów:
2. Czy wiedząc dzisiaj, że podanie preparatu komuś niesie ze sobą ryzyko doprowadzenia tej osoby do śmierci (nie ważne jak duże to ryzyko jest, ale wiemy że jest) - czy wiedząc to, nadal jesteście przekonani o tym, że decyzję o podaniu komuś takiego preparatu powinniście podejmować wy, a nie osoba która ten preparat przyjmie?

Na drugie pytanie spodziewam się co najwyżej gównoburzy zamiast odpowiedzi, więc od razu mówię, że w takowej nie wezmę tutaj udziału. Ale być może ktoś zastanowi się z jakąś wewnętrzną refleksją nad tym i przyjdzie mu do głowy jakaś taka myśl w stylu "zaraz, zaraz, dokąd my właściwie pozwalamy temu światu zmierzać?".

Podsumowując: nie zamierzam z nikim tu dyskutować, ale czasem warto spróbować namówić ludzi na to, żeby się pozastanawiali i wzięli pod rozwagę kilka punktów widzenia, przyjrzeli się jeszcze raz faktom, zebrali nowe wiadomości i uzupełnili starsze, a na koniec jeszcze raz przemyśleli gdzie tak właściwie leży rzeczywiście prawda i kto tu kim manipuluje.

Pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi i życzę zdrowia!

9,818

Pin napisał/a:
Sikor napisał/a:

@prz: to akurat nietrafione porównanie. Co innego przepisy i przestrzeganie prawa, a co innego wciskanie innym niesprawdzonych badaniami (jak wskazałem wcześniej) szczepionek pod przymusem.

A jakim to jesteś autorytetem by wypowiadać się w tej sprawie? Masz jakieś tytuły naukowe i wykształcenie w tym kierunku? :)

Tak samo h**m jak i Ty. Ale faktem jest, że badania nad jakąkolwiek szczepionką nie trwają krócej (pisze o dopuszczeniu do użytku) niż 10 lat. A tu ile to trwało? Jeśli masz choć gram inteligencji - odpowiesz sobie sam.

Sikor umarł...

9,819 Ostatnio edytowany przez tOri (2023-12-04 13:10:33)

Nawet gdyby im okna powybijało i zaczął hulać wiatr i tak powiedzieliby, że nic się nie dzieje... Sikor - ta cała hucpa to obraza inteligencji.

https://www.texasattorneygeneral.gov/ne … conspiring

edit: z linku powyżej widać, że prokurator generalny Texasu w końcu się zabrał za tych oszustów. Padają tam bardzo ciężkie oskarżenia. Z tego zaś co dociera ze świata wynika, że w wielu miejscach sytuacja jest po prostu wybuchowa, np. dane nadumieralności NHS w UK. Zobaczymy co dalej z tym będzie. Ludzie przestają milczeć i zaczynają zadawać pytania oraz żądają odpowiedzi. Przewiduję trudne czasy dla grandziarzy.

Tylko w Polsce widać - jak zwykle - wzruszenie ramion przy ponad 200tyś. nadumieralności.

...i ten chóralny zaśpiew: "Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało, nic się nie staaaaaałoooooooooooo, Polacy nic się nie stało".

Potępieńcy.

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site

9,820

Nie myślałem, że na tym forum jest tylu wyznawców Brauna, Godek, Górniak i im podobnych.

Jeśli ktoś myśli, że na emeryturze będzie miał dużo czasu na hobby, to bardzo się myli.

9,821 Ostatnio edytowany przez tOri (2023-12-05 15:55:02)

Klasyka wyparcia. Żałosne w obliczu faktów.

edit:

@marekk

Nie stronię od pomagania ludziom, wręcz staram się pomóc w najróżniejszych sprawach. Nie udzielam się politycznie, bo mam na to wywalone więc nie da mnie się przypiąć do Braunów, Godków, i tak dalej.. Wszystko co tu zostało napisane w kwestii C19 to ciągłe przestrogi od ludzi dobrej woli, którzy nie ulegli propagandzie systemu! UWAŻAJCIE! Oszukują was potężnie i nie wiadomo jakie będą tego konsekwencje.

Również z mojej strony mam propozycje dla wszystkich poszczepionych - idźcie, zróbcie oznaczenie poziomu d-dimer w najbliższym laboratorium diagnostycznym. Nie zaszkodzi, a może niezwykle pomóć i uprzedzić wystąpienie ewentua;nego nagłego nieszczęścia.

Twój wpis powyżej jest tak skrajnie infantylny. w tak poważnej sprawie, że wręcz sugeruje możliwość obecności mikrozakrzepów.

No i na koniec - wszyscy uważajmy - KORONAWIRUS obserwuje i modeluje naszą przyszłość.

Możliwe, że takie wpisy są resztką normalności w oszalałym świecie.

tOri

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site

9,822

Jest takie przysłowie o stole i nożycach.
I niezmiennie śmieszą mnie ci, którzy głosząc jakieś poglądy jednocześnie gwałtownie odżegnują się od swoich guru.

Jeśli ktoś myśli, że na emeryturze będzie miał dużo czasu na hobby, to bardzo się myli.

9,823 Ostatnio edytowany przez Cyprian (2023-12-06 10:55:18)

marekk napisał/a:

Jest takie przysłowie o stole i nożycach.
I niezmiennie śmieszą mnie ci, którzy głosząc jakieś poglądy jednocześnie gwałtownie odżegnują się od swoich guru.

daj cytat tego kogoś o tych guru

Lynx I / Mega ST 1 / 7800 / Portfolio / Lynx II / Jaguar / TT030 / Mega STe / 800 XL / 1040 STe / Falcon030 / 65 XE / 520 STm / SM124 / SC1435
DDD HDD / AT Speed C16 / TF536 / SDrive / PAK68/3 / Lynx Multi Card / LDW Super 2000 / XCA12 / SkunkBoard / CosmosEx / SatanDisk / UltraSatan / USB Floppy Drive Emulator / Eiffel / SIO2PC / Crazy Dots / PAM Net
http://260ste.atari.org

9,824

tOri napisał/a:

....
Również z mojej strony mam propozycje dla wszystkich poszczepionych - idźcie, zróbcie oznaczenie poziomu d-dimer w najbliższym laboratorium diagnostycznym. Nie zaszkodzi, a może niezwykle pomóć i uprzedzić wystąpienie ewentua;nego nagłego nieszczęścia. ...
tOri

I nie zapomnijcie o cholesterolu, cukrze, PSA i paru innych przeglądowych, które warto wykonać aby nie dopadła Was cukrzyca, rak albo inne świństwo, które wykańcza mnóstwo ludzi ale jest ignorowane.
Za to specjalistów od C19 mamy pierdyliard a do normalnej profilaktyki mało kto się tak angażuje.

9,825 Ostatnio edytowany przez tOri (2023-12-06 20:49:24)

Hm. BartoszP. Może Ty nie masz wystarczającej liczby lat. Ja skorzystałem z pakietu 40+. Nie zleciłem wykonania d-dmer bo się nie nastrzyknąłem tą barbeluchą - mimo to może powinienem? Wszystko co napisałem do tej pory to jak krzyk do wszystkich abyście się obudzili. Jak można uwierzyć w to, że ludziom zarabiającym na waszej chorobie zależy żebyście byli zdrowi...Jak można uwierzyć w taką brednię, że jakiemukolwiek rządowi zależy na życiu rządzonych skoro wiadomo, że zależy im tylko na władzy i pieniądzach...

Mam tego dosyć. Próbowałem wielokrotnie. Poddaję się.

edit: a Ty - marekk zamiast się naśmiewać po prostu zrób sobie badanie poziomu d-dimer. Ty uważasz,  że to śmieszne? Pan umierający nagle na rondzie w Sosnowcu, Tik-Toker nie budzący się ze snu, celebryta z nagłym zatrzymaniem akcji serca. To ledwie ostatnie dni. O ilu takich przypadkach niemedialnych się nie dowiemy? To nie jest temat do żartów i nie wiem czy jest jakiś ratunek od tego. Jeżeli jest to rzeczywiście technologia mRNA i jest tak jak ostrzegali naukowcy włącznie z twórcą tej technologii dr. Malone - prawdopodobnie wszyscy mają zmieniony kod DNA.

Rób zresztą se co tam chcesz.

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site