Trzeba będzie zobaczyć to wszystko, bo jak mi się skończy smart smart na starych zasadach to wszystko mi jedno gdzie zapłacę za wysyłkę :D
Skoro wszystko jedno to warto dać łopatą w gębę allegro.

Szkoda, że filtry wyszukiwania na tej stronie są tak ubogie, chciałbym sobie wyświetlić tylko prywatne oferty...

Coś się dzieje na allegro.

Miałem ostatnio dyskusję z 1 pacjentem za zniszczony towar, kasę oddał, dyskusja zamknięta i dzisiaj dostaję dziwny @ wyglądający jak z allegro, z działającymi linkami do allegro o odmowie zwrotu kasy, z treścią sprzedającego napisaną po czesku i sugerującą, że nie odesłałem całego towaru.

Taki jakiś dziwny scam czy coś, bo niema żadnego lipnego linku, NIC.

Ale na koniec wisienka. Pisze do allegro na tę ich "pomoc" żeby mi wyjaśnili co się odwala, a tu BŁĄD WYSYŁANIA.

Wyciek, awaria, po prostu burdel?

Wiesz, ale tutaj sprawa śmierdzi na tyle, że @ wygląda na autentyczny, nawet link odsyłający do dyskusji odsyła do właściwej dyskusji, czego scamer czy jakiś inny naciągacz by nie znał.. Niema żadnego, ale to absolutnie żadnego podejrzanego linku czy elementu.
Zgadzają się dane osobowe, nick, towar, data założenie dyskusji.

Zwrot kasy był w poniedziałek, a dzisiaj dostaję to i to z treścią od sprzedającego po czesku, gdzie zgadza się typ towaru, zgadza się ilość odesłanych sztuk (3 kupione, 3 były zniszczone, 3 odesłane), ale rzekomo brakuje 1 sztuki (niby kupiłem 4).

Pytanie czy nie mają tam jakiegoś wyciek czy dziury i właśnie nasze dane śmigają sobie diabli wiedzą gdzie.

I wyjaśniło się czemu nie mogłem napisać do pomocy... ich system nie przyjmuje załączników .eml
Bez załącznika poszło, czekam co odpiszą.
---------
To allegro odpisało, że to nie błąd, bo "Treść naszej wiadomości jest po polsku. Część po czesku nie jest napisana przez Allegro tylko przez sprzedającego, który również prowadzi sprzedaż na rynku czeskim, więc stąd mógł on się pomylić i uzasadnienie napisać po czesku."

Czyli nawet nie zweryfikowali sprawy porządnie, tylko BYĆ MOŻE i pałuj się frajerze.

Aaaaaa i łaskawie przetłumaczyli mi tą wiadomość po czesku........ no ja...... no nie wyrażę się, bo z sił opadłem.

Chyba już strona nie istnieje... Zdaje się mały ruch czy co?

Allegro same genialne zmiany ostatnio wprowadza, zlikwidowali szukanie w opisach, zlikwidowali rozłączanie ofert.
Kurna, ja ostatnio więcej na amazonie i ali zaczynam kupować, bo jak już znajdę na allegro to czego szukam, to jest u kilku sprzedających.