USB-C nie będzie... gdyż ponieważ adapter usb-com ma microusb, a że działa na 102% to tutaj kombinacji nie będzie. Testowałem kilkanaście różnych i dopiero ten polecony przez Drygola działa od strzała i bezproblemowo... no dobra, prawie, bo czasami mój windows ma problemy ze zwalnianiem portu dla aspeQt/respeQt

Robić przejściówkę na C, które jest tak samo podatne na uszkodzenia jak wszystkie złącza mini/micro/itd... ?? Nie widzę specjalnie sensu.

USB B 2.0 jest może i stare, ale wypróbowane i trwałe, a kable.... nawet jak ktoś niema, to można je zdobyć za przysłowiowe grosze lub wręcz darmo na elektrośmieciach.
No i zamówiłem już od majfrendów pakiet złącz B razem z płytką montażowo-lutowniczą :D

Oooo to też, bo chociaż dzisiaj u majfrenda kupisz praktycznie dowolne gniazdo usb już przylutowane do płytki, to jednak warto tę ich cynę przelecieć cynelem ołowiowym i faktycznie przy smd niektórzy (w tym ja) mogą mieć problemy.

Ja zanabyłem coś takiego:

to chyba moduł z tych zestawów dodatków do arduino, więc powinno trzymać jakiś standard wymiarów, rozstaw punktów montażowych i być dostępne nawet u nas.

Spokojna głowa, zawsze kalkuluję tak żeby się opłacało, a akurat tutaj majfrend był z gatunku tych co nie przeginają z kosztami wysyłki (1 suma niezależnie od ilości gratów), więc brałem więcej towaru, w tym części do pewnego megaprojektu.... ale tu ciiiiii... to tajemnica ;)

Poza tym chodziło mi o cały moduł razem z tym kawałkiem płytki, a czy faktycznie on będzie dobry to się przekonam jak dostanę w łapki i może będzie finalnie samo gniazdo, wszystko zależy od spasowania.
----------
Graty doszły, częściowo zrobione już gniazda.

Ale powiem szczerze, że lutowanie tych pinów jest męczące... gdyby była możliwość (więcej miejsca) to z chęcią bym poszedł w gniazda od Sikora.... tylko by trzeba płytkę zrobić, a soft mi zwinęli.