Witam,
na zlocie umarło mi U1MB w moim Atari (obiawy: czerwony ekran).
Wpiąłem w jego miejsce inne (pożyczone) U1MB i Atari uruchomiło się poprawnie.

Po powrocie do domu:
- przeprogramowałem na PC-cie pamięć flash plikiem ULTNOGOS.ROM (512KB) ze strony FJC
- przeprogramowałem CPLD wsadem U1MB-JED-v3 ze strony FJC
Nic nie pomogło...

W międzyczasie zamówiłem już nowe U1MB, ale ciekawi mnie co mogło być przyczyną (żeby uniknąć problemów w przyszłości).

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

2

podobny watek juz był tu:

https://forums.atariage.com/topic/35430 … -the-dust/

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

3

O, dzięki. Ciekawe...

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

4

Hej,

Po prostu coś przeciążyło któreś wyprowadzenie CPLD. Może przegrzanie chipa? Raczej nie odnalezienia. Wymiana CPLD i zaprogramowanie powinny pomóc.

Pozdrawiam
tOri

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site

5

tOri napisał/a:

Hej,

Po prostu coś przeciążyło któreś wyprowadzenie CPLD. Może przegrzanie chipa? Raczej nie odnalezienia. Wymiana CPLD i zaprogramowanie powinny pomóc.

Pozdrawiam
tOri

W takim razie zanim podepnę nowe U1MB, to sprawdzę dwa razy wszystkie kabelki :)

Pytanie pewnie lamerskie, ale dlaczego udało mi się zaprogramować takie CPLD?
"Impact" zaprogramował CPLD, potem kliknąłem na "Verify" i wszystko OK.
Czy software nie powinien zdetektować uszkodzenia wyprowadzeń CPLD? A może to zimne luty, które ujawniły się dopiero po jakimś czasie?

ATARI 65XE + SIO2BT
http://atari.pl/hsc/ad.php?i=22.3

6

Hej,

Programujesz używając JTAG co nie oznacza, że wszystko jest OK. Układ zaprogramujesz, ale gdy będziesz miał uszkodzony sam bufor I/O niczego nie zauważysz poza tym, że sprzęt nie będzie działał. Czerwony ekran to problem z pamięcią, a właściwie z zarządzaniem pamięcią - podobnie jak przy padzie MMU. Spotkałem się już z sytuacją gdzie w GAL upaliło się wyjście, oczywiście programuje się ładnie, weryfikuje i nie działa. Zbudowałem sobie wsad do 16V8 i 20V8 żeby testować taki przypadek. Tutaj też można by zrobić wsad testowy, który umożliwiłby sprawdzenie które I/O jest uszkodzone.

Zimne luty? Być może... od tego w zasadzie trzeba by zacząć :) Ja mam z tym spory problem. Nie tyle "zimne luty" co problem z lutowaniem utlenionych gęstych wyprowadzeń z XilinXów TQFP100. To tez może się przyczynić do uszkodzenia po jakimś czasie.

Sprawdź kabelki. Żaden nie może mieć najmniejszej możliwości zwarcia z czymkolwiek.

Pozdrawiam
tOri

Różne różności dla Atari i nie tylko - przydatne, bądź nie ale i tak warto zajrzeć...
http://atari.myftp.org  Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site