Mój 1040 STF nie bootuje, tzn wyświetla czarny obraz, stacja nie klika, świeci się jedynie dioda power.
Na 100% układy MMU, GLUE, Shifter oraz TOSY (obie kości) są sprawne (działają na innym egzemlparzu STFM).
Zaglądnąłem do service manuala dzięki czemu ustaliłem że na CPU HALT ma stan niski, BERR wysoki co zapewne tłumaczy brak obrazu.
Wylutowałem ukad U1 74ls05 sprawdziłem w progamatorze tl866II i pokazuje że jest sprawny.
Przycisk reset jest sprawny
Nie mam oscyloskopu, jedynie sondę logiczną dlatego nie mogę sprawdzić rezonatora
porównywałem pomiary do sprawnego STFM i zauważyłem że mam zwarcie na R8, tzn około 85ohm na układach wlutowanych w płytę, po podniesieniu jest 1k czyli sprawny. Ren sam rezystor w sprawnym egzemplarzu daje pomiar 85 po czym rośnie do 150ohm, domyśla się że za ten wzrost odpowiedzialny jest któryś kondensator. Nie mam jednak pewności czy to zjawisko jest w ogóle powiązane z moim problemem
Podobne problemy zazwyczaj miały źródło w uszkodzonym ramie. Mam całą mase tych małych kości pod PSU i zastanawiam się czy mógłbym jakoś sprawdzić uruchamiając tylko część tej pamięci ?
Nie związane z problemem ale klawiatura I PSU są sprawne, kabel wideo również.