To teraz zadam pytanie, bo jest to jaśniej nakreślone - czy w Mega ST na połączeniu równoległym nie ma żadnych buforów lub rezystorów (nie znam się, więc mogę bzdury pisać)? W STE jest szybszy zegar - poprosimy μicr0Bee o informację, czy tak samo się zachowuje z 8MHz i 16MHz? Rozumiem, że interfejs ACSCI i SCSI jest na tym samym układzie, czy sterowniki mają inne ID?

Rozumiem że chodzi o zegar 16Mhz dla procesora w Mega STE.
Otóż gdy procesor korzysta z pamięci ST-RAM czy rejestrów sprzętowych to jest zwalniany do 8MHz.

a co te bufory dają?

8/16MHz postaram się wkrótce sprawdzić.

Testy należałoby powtórzyć w innym egzemplarzu MSTE. Tak się składa że we czwartek przejadę kawał drogi, od Zielonej Góry S3 do Legnicy i dalej prawie do końca A4, za Przeworsk. W niedzielę będę wracał tą samą drogą.

Jeżeli akurat ktoś posiadający: Mega STE, dysk SCSI 50-pin lub SCSI2SD, UltraSatana, oraz możliwość potestowania partycjonowania, instalacji sterowników - ICD, HDDriver, i akurat pasowałoby mu we czwartek, a później w niedzielę, spotkać się na jakiejś stacji paliw/parkingu przy A4, to mogę na ten czas wypożyczyć mój egzemplarz urządzenia od tOri'ego. Takie testy pokazałby jak się karta tOriego zachowuje w innym egzemplarzu MSTE, z innym egzemplarzem UltraSatana. Może to tylko mój zestaw ma jakiś problem?

Hop-hop - Wrocław/Bielany? Zagłębie? Śląsk? Kraków? Tarnów? Rzeszów... i okolice :) ?

Ja również jestem chętny.

Miałem nadzieję Kroll że się zgłosisz.
Kraków, to pewnie będzie ok. godz. 12-13, zależnie od ruchu na drodze. Jeżeli w ostatnich latach nie zmieniałeś numeru, to mam zapisany: 66.....91. Do środy się jeszcze umówimy dokładnej. Najwyżej zostawię ci w niedzielę, a później mi odeślesz.

A w tym MSTE masz fabryczny HARD DISK CONTROLLER C103561-001 REV.3 (ten z ograniczeniem dysku do 1GB)? Czy używa[sz|łeś] w tym komputerze dysku wewn. SCSI i Usatana jednocześnie? A jeżeli nie to czy mógłbyś spróbować? Tylko dysk  wewn. powinien być do 1GB.

Pragne tylko nadmienic, że wczoraj otrzymalem od @uicr0Bee do testów kontroler SCSI jego US i dzisiaj od godziny 17 trwaja intensywne testy z rożnymi dyskami SCSI, US by Lotharek. Powiem tak, gdyż wymaga to o wiele wiecej sprawdzania etc. ale wyglada to obiecująco.
Udalo mi sie zabotowac MSTE z dysku SCSI i podpiętym zewnetrznym US by Lotharek, wszystko widoczne zarówno partycje z karty SD jak i partycje dysku SCSI.
Dalsze wnioski juz wkrótce.

Hej,

Kroll zadzwonił do mnie i sobie pogadaliśmy trochę o interfejsie i wynikach testów. Jest dobrze, więc myślę, że ruszę niedługo z ogarnięciem listy. Muszę jeszcze wysłać do Chin zamówienie na więcej PCB bo po ostatnich moich nietrafionych pomysłach podchodzę do projektów z większą ostrożnością :>

Jeszcze chwilę poczekam na dokończenie testów na sterowniku ICD.

Rozmawialiśmy o problemach μicr0Bee ze znikaniem i doszliśmy do wstępnego wniosku, że może być to jakiś problem związany z zasilaniem urządzeń ponieważ jest to różne u obydwóch testerów, a urządzenia są praktycznie takie same.

Zobaczymy.

Cena interfejsu - 160zł + paczkomat A. Niestety nie jest niska, a to ze względu na duże koszty R&D, które ponoszę przy okazji pracy nad tymi projektami, a tym jakoś tak w ogóle dużymi mimo niezbyt dużej złożoności. Chciałbym aby mi to wszystko wyszło na zero, co pewnie długo nie nastąpi, a jednocześnie żeby wam "nie opróżnić" kieszeni. Proszę również w związku z tym o przemyślenie swojej pozycji na liście chętnych.

Pozdrawiam i oczywiście dziękuję TESTEROM za ich wysiłek włożony w wielogodzinne sprawdzanie sprzętu!
tOri

Ciąg dalszy wyników testów :). Nie mogłem sie powstrzymac z dobrymi informacjami dlatego pisze juz teraz :)

Otóż chyba wiem i doszedłem skąd sie moga brac przyczyny znikania partycji na karcie SD, samemu mi się to przytrafiło dzisiaj ze dwa razy :).

Otóż jak wiecie wczoraj pisałem miałem ustawione ID2 na HDD SCSI, a US na ID0 i ID1. Zatem postanowiłem zmienic konfiguracje na dysk SCSI ID 0 a US ID zmieniłem na ID1 i ID2 i co zaczęły sie schody, pojawiły sie 3 bomby i problemy z bootowaniem zniknęły partycje na karcie SD.
W czasie rozmowy z tOri dowiedziałem się że ten kontroler SCSI obsluguje ID od 0 do 3 przynajmnie wiem dlaczego na jednym moim dysku Quantum Fireball w którym ID ustawia sie softwarowo w HDDriverze zminiełem na ID4 dysk przestał byc widoczny :), a że US może być o wiele dalej zmieniłem konfiguracje na
HDD SCSI ID0, US ID3 i ID4 w takiej konfiguarcji zabootowałem kompa z dysku HDD bez kłopotu widze takze mnóstwo partycji na karcie SD bodajże jest ich z 10, nie ma klopotow partycje na karcie SD sa widoczne i spokojnie z niej mogłem odpalić np demo Drone :)
Jak pisałem wczoraj moim podstawowym sterownikiem ktorego uzywam i bede uzywał jest HDDriver, ponieważ ICD jest darmowy zatem przetestowałem jak obiecałem takzę ICD. Nastepnie w takiej konfigaracji zainstalowalem na dysku SCSI ICD i co nie ma problemów.
Czyli dalszy ciąg pozytywnych informacji.
μicr0Bee dla Twojej wiadomości wszystko poki co robilem na Twoim US.

Póki co wniosek nasuwa się jeden, że trzeba odpowiednio znaleźć prawidłowe ustawienia ID w US

W tej chwili moja konfiguracja wyglada nastepująco i wszystko działa jak należy czy HDD SCSI 18 GB wiele partycji. US włozona jedna karta 16 GB, partycji od groma i ciut ciut  :), TOS i tak widzi do P:

Ważne, w tej konfiguracji o której pisze na razie testowałem tak, że zasilacz W MSTE zasila ponadto kontroler SCSI oraz stacje FDD, natomiast z zewnetrznego źródla osobno dysk HDD jak i US.

Wyniki dalszych testów do godziny 20.30 :)
Po dzisiejszej rozmowie μicr0Bee i dokladnym zapoznaniu sie z problemami ktore on zauwazyl przy testowaniu US, mam podobne ale nie do konca zgodne. 
Dzisiejsze testy popołudniowe robilem przy wykorzystaniu tylko i wyłacznie HDDrivera.
Wczoraj wieczorem pozyczyłem do testów od Oswaldab starszą wersję US podobno by Zaxon. Podobnie jak μicr0Bee nie zauwazylem żeby powodował jakiekolwiek klopoty nie gubił partycji nawet na kartach ktore dostalem od Niego, a z którymi podobno mial problemy jak i na swoich SD. Podobnie zmusiłem do pracy ACSI2STM, żeby mi sie komp bootował ze SCSI a karty SD posluzyly do przenoszenia danych na fizyczny dysk SCSI.
Testy USatanów oraz ACSI2STM polegały na tym że bez klopotu moglem z karty SD nagrac przypomocy HDDrivera obraz partycji startowej o wielkosci 250MB, takiej partycji uzywam u siebie na bootojacej czyli C:\ oraz probie przekopiowania ogromnej ilości plikow przy wykorzystaniu programu Kobold (ok. kilku tysięcy) o objetości do 0.5GB z kart SD na dysk SCSI. Zarówno w przypadku US by Zaxon oraz ACSI2STM nie napotkałem problemów.
Niestety schody zaczęły się gdy to samo chcialem zrobic przy wykorzystaniu US by @Lotharek. Problem z odczytem z karty SD zglosil juz HDDriver wczasie nagrywania obrazu partycji, gdy udalo mi sie bez wyłaczania wrócic do TOS zauwazylem juz śmietnik na karcie SD a po cieplym restarcie już nie bylo tablicy partycji na karcie SD.
Podobno objaw dostałem niestety gdy chcialem kilka tysiecy plików w ten sam sposób jak powyżej skopiować z SD na SCSI przy pomocy Kobolda, problem ze dane sa uszkodzone na partycji karty SD a po restarcie komputera partycji juz nie było.
Jedyne co to mogłem i skopiowałem bezposrednio w TOSie poprzenosic poszcególne katalogi z demami np Drone, Sea of Colors na dysk SCSI skopiowały sie bez klopotu i dema te odpalem takze ze SCSI.
Trudno zatem jednoznacznie stwierdzić kiedy i w jakich momencie nagl cos sie dzieje.

Tuz przed napisaniem tego postu postanowiłem uzyc także swojego US. Uzyłem tego samego kabla łączącego i zasilacza jak do US od kolegi μicr0Bee i znowu zgłupiałem moj US skopiował kilka tysięcy plików bez problemu Koboldem.

Trudno w tej chwili jednoznacznie stwierdzić czy top zalezy od karty SD czy dysku SCSI, gdyz w między czasie musiałem podłaczyc inny jeszcze większy dysk 36GB gdyz ten wczesniejszy zaczał mi wariować i zauważylem że się wylaczal i próbował wystartowac ponownie.

Zatem tylko potwierdzam to co napisał tOri zadne urzadzenia z "epoki" testy μicr0Bee jak ACSi2STM nie stanowi problemu a najwieksz problemy poki co sprawia US by Lotharek.
Aha jeszcze jedno co trzeba nadmienic, ale mysle że to nie jest główny winowajaca US moj a μicr0Bee (zewnętrzny w obudowie) różnią się gniazdami kart SD mój jest na sprężynce trzeba wcisnąc zeby wyjac w przeciwienienstwie do Jego gdzie wyjmujesz kartę normalnie. Ja mam plytke na której wyraznie pisze Ultrasatan 1.2 , a i firmware u Niego tez jest 1.2.

Od razu musze nadmienić że moj tez w losowych przypadkach potrafi sprawiac figle :)

Do jutro wykonam jeszcze sporo testów obu nowych US moze cos sie jeszcze uda wywnioskować.
Ale to wszystko może zależec od plan na słońcu humoru i itd i itp :).

Poinformuje w kolejnym poście.

artik-wroc

Widocznie ma jakiś związek. Chociaż to dziwaczne ponieważ c/t IDE nie ma w ogóle styku z ACSI chyba że coś w oprogramowaniu/sterownikach, itp...

pozdrawiam
tOri

Witam ponownie,
czas byc moze na ostateczne wyniki testów, wczoraj wieczornych, nocnych i dzisiaj porannych przed oddaniem kontrolera oraz US koledze μicr0Bee :).

Dzisiaj rano ponownie właczyłem jego US w konfiguracji, która najmniej powodowała problemy czyli SCSI ID0, US ID3 i ID4. Ponowiłem probę przekopiowania ponad 300 MB danych (dem ST oraz STE) przy użyciu Kobolda na partycje HDD. O dziwo odbyło sie to bez żadnego problemu i dema odpalały się zarówno z dysku HDD jak i z mojej karty SD.
Zauważylem jedna dziwna rzecz, np (nie zawsze) po skopiowaniu albo uruchomienia jakiegoś dema z karty SD i powrocie do TOS-a np Sea of Colors, Drone, We Were etc czasami pokazywał mi kaszane na karcie SD, pomyślałem więc że poszła tablica partycji otóż nie, wystarczyło zrobić ciepły restart np CTRL+ALT+DEL czasami nawet kilkukrotny wtedy HDDriver ponownie widział wszystkie partycje i dane na partycjach sie zachowały.

Wniosek jest taki, że jeśli nic sie nie stanie w czasie kopiowania dużej ilości danych z karty SD na HDD wtedy i partycje sa zachowane. Zatem wspólpraca US by Lotharek z tym kontrolerem może zależeć od plan na słońcu, faz księżyc :), jest jednak nie przewidywalna, wczoraj skopiowanie w tej samej konfiguracji dużej ilości danych spowodowały problem dzisiaj już nie (zatem czysta losowość). Zatem użytkownik póki co musi sobie z tego zdawać sprawę, trzeba uzbroić się w anielską cierpliwość i mieć końskie zdrowie :).

Powiem tak, sam kontroler działa jak najbardziej prawidłowo z dużymi dyskami SCSI 68-pin testowałem z kilkoma 18GB jak 36GB, jak sam dysk działa prawidłowo to wszystko śmiga jak należy, zarówno w trybie 8 czy 16MHz. 
Zatem podtrzymuje chęć zakupu.

Dla porównania zrobiłem także testy prędkości odczytu/zapisu przy wykorzystaniu programu XFerrate.ttp, w zależności od dysku wahały się w granicach 1.3 do 1.5MB/s, zaś w zależności od karty SD te wyniki wahały sie w granicach od 820KB do ok 960 KB/s jednak  nie przekroczyły 1MB/s. Testowałem na swoich kartach SD 8 i 16GB.

Pragę serdecznie podziękować koledze μicr0Bee za udostępnienie mi swojego egzemplarza oraz tOri za cenne wskazówki do tak wzmożonych testów :), zrobiłem to z ogromna przyjemnością.

Właśnie przed chwila rozmawiałem z μicr0Bee, zaproponował, że może mi ten egzemplarz zostawić na pewno do środy włącznie, od czwartku jestem na LP. Także na pewno jeszcze przez kilka dni go pomęczę bardzo intensywnie i juz na zapas zrobie sobie dysk SCSI do przyszłego zamontowania w MSTE, a więc przejdzie jeszcze przede wszystkim przy użyciu US moje tortury :).
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły co chciałbym abym sprawdził to chętnie mogę to zrobić.