> Piotrek próbuje zwalczyć skutki zakładając przyczyny, których nie zweryfikował bo nie jest w stanie, jednocześnie ignorując dotychczas znane rozwiązania. Efekt jest taki, że właśnie przestało mu działać coś co mu działało wcześniej.
qbahusak napisał/a:Jak to? Znalazł kilka kluczowych elementów wpływających na kształt tego sygnału, kilka konfiguracji kwarcu, które działają inaczej, różny układ ścieżek, porobił bypasy, eksperymenty i było lepiej. A że coś przestało działać, to może dlatego, że twórcy urządzenia dopasowali się do nędznie działającego zegara. A dotychczas znane rozwiązania to w sumie magia (wymień 7408 na inny, zmień procek etc).
@qbahusak, nie ma znaczenia co napisał @perinoid. Możliwe, że źle przeczytał lub zrozumiał. Nie ma obecnie znanego pewnego rozwiązania, które stabilizuje system Atari, w którym jest wiele rozszerzeń. To, że komuś coś działa to nie znaczy, że wie dlaczego mu działa, a najlepszym dowodem jest to, że jak ma niedziałający system to nie wie jak to poprawić. Pamiętajmy, że jest wiele osób, które uważają, że jego system jest stabilny, ale wcale to nie oznacza, że sprawdziły wszystkie rozszerzenia za sobą.
Na chwilę obecną w związku z tym co tam wcześniej Łukasz napisał i co było pisane, fakty są takie, że hipotezy postawione przeze mnie się sprawdzają, a system stał się stabilny. Jest to jeszcze faza laboratorium, ale mam pomysł na kolejny eksperyment i potencjalnie na finalne rozwiązanie.
serwus,
Piotr
Atarowiec... inżynier elektroniki, informatyki i automatyki. Programista i przedsiębiorca.