naprawde nie wiem po co to wszystko.
hmmm ... pytasz po co ? a czemu by nie ? ktos chcial o tym napisac, bo go to zainsteresowalo (bo nasze srodowisko interesujacym jest i basta) i bardzo fajnie. mozna sie z tego powodu cieszyc, mozna sie smucic ... ale czemu krytykowac ?!? (przynajmniej ja odebralem Twoje wypowiedzi jako krytyke)
mnie wcale nie przeraza ze ktos kto gra caly czas w Unreala, klepie w Wordzie itp. nie wie co to dema
... ale skoro moze sie dowiedziec z chocby takiego artykulu, to chyba dobrze no nie ?
osobiscie nie pamietam skad sie dowiedzialem co to scena, pewnie z jakichs demek, ale gdybym znalazl cos takiego w pisemku dla amatorow-komputerowcow pt. "chip" i o tym przeczytal, to byc moze zainteresowalaby mnie taka spolecznosc i byc moze chcialbym cos sobie w takiej spolecznosci podzialac. wiec naprawde nie rozumiem skad glosy krytyki, przewijajace sie w calym tym topicu ?!? fakt autor troche nie odrobil pracy domowej, ale poinformowal ludzi o tym ze cos takiego ma miejsce i ze mozna sie przy tym calkiem niezle bawic i kurna CHWALA MU ZA TO :!: :!: :!:
pozatym wszyscy narzekaja na brak swiezej krwi i na niska ilosc produkcji. skoro ktos juz o tym pisze, to byc moze znajdzie sie kolejnych kilku grzybsonow ktorzy zainteresuja sie tym zjawiskiem i beda chcieli sie w nie pobawic. skad tacy kolesie maja o tym wiedziec ? chyba nie z unreala, dooma, warcrafta czy painkillera ?!? jakby na to nie patrzec, ruch scenowy na calym swiecie nie jest juz tak duzy jak kiedys i ma raczej tendencje spadkowe. pozatym naprawde niewiele widzialem nowych demek ktore by wnosily cos odkrywczo-artystycznego. ba ... zaryzykuje twierdznie ze odkrywczo-artystyczne rzeczy moge znalezc w masie gier, ale na pewno nie nowych dem. wiec tym bardziej wypada mi sie cieszyc, ze ktos gdzies interesuje sie tym tematem i zwraca na niego uwage szerszej rzeszy ludzi.