1

Mam zgryz.

Posiadam 2 sztuki XC11 z identycznym problemem. Nie zauważyłem go wcześniej bo sprzęty sprawdzam dokładniej jedynie wtedy, kiedy wystawiam je na sprzedaż.
Nadmiarową sztukę (trzecią) sprzedałem a drugą nadmiarową obiecałem innemu użytkownikowi forum.

I tu pojawił się problem. Zwykle przewijam kasety na decku żeby nie męczyć oryginałów od Atari. Przetestowałem XC11 dokładnie i pojawił się problem przy przewijaniu.

Na czym polega?
Przez około 1-1,5 sek. przewija z normalną prędkością, później zwalnia praktycznie do prędkości zwykłego odtwarzania (bez względu na długość kasety).
Przetestowałem drugi egzemplarz XC11 - identyczne objawy (oba normalnie wczytują soft, problem jest tylko z przewijaniem).
Oba XC11 są po wymianie pasków.

Znajomy posiada także dwie sztuki XC11, poprosiłem o przetestowanie jego egzemplarzy - identyczny objaw.
Problem występuje i na zwykłych egzemplarzach i na egzemplarzach po naprawie sprzęgiełka (sklejone).

Nie wiem co jest nie tak, nie mam czego się zaczepić. Z tego co stwierdziłem nie jest to kwestia siły napędu - bardzo trudno zatrzymać "kołeczek" (trzpień?) pomimo tego, że kręci wolno.

2

Paski zweryfikowałeś?
Pewnie to je pomoże ale z tego co mi opowiedział Zaxon po tym jak mi jeden XC11 naprawił, ten magnetofon ma obwód regulacji obrotów zrobiony m.in. na tranzystorze. W moim ten tranzystor był spalony. Tylko u mnie to dotyczyło bodajże samego odtwarzania. Mimo to - bym sprawdził.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

3

@perinoid

Nie. Paski w moich egzemplarzach po prostu zostały wymienione.
Co nie zmienia faktu, że problem dotyczy też egzemplarzy bez wymienionych pasków.

Co do tranzystora - dzięki za sugestię, trzeba będzie zweryfikować.

4 Ostatnio edytowany przez AS... (2023-03-11 22:04:21)

A z jakim atari odpalone zostało xc11?
Z moim monstrum 130xe, chwilę trzeba poczekać aby ruszył xc11, 2gi ma tak samo.

*nie mam ultimate.

5 Ostatnio edytowany przez perinoid (2023-03-11 22:19:38)

Sprawdziłem egzemplarz który mam w domu (ten co go Zaxon naprawił) i sprawnie przewija w obie strony. Mam jeszcze inny ale w biurze i dopiero w poniedziałek będę mógł go (ewentualnie) sprawdzić.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

6

AS... napisał/a:

Z moim monstrum 130xe, chwilę trzeba poczekać aby ruszył xc11, 2gi ma tak samo

Tego nie rozumiem. Co to znaczy, że "trzeba poczekać aby ruszył"? Ja ze startem nie mam żadnych problemów, zwalnianie objawia się dopiero po 1-1,5 sekundy od rozpoczęcia przewijania (minuta, czy 30 po włączeniu atarki - bez różnicy).

Testy na 65XE, 130XE, 800XL (z rozszerzeniami pamięci i bez). Zasilacz nie ma znaczenia. Mam i oryginalne (2A, 1,5A, 1A) i nieoryginalne od Kuby Husaka. Objawy identyczne.

7 Ostatnio edytowany przez Sikor (2023-03-12 00:39:19)

Hmm, a mam pytanie o same złącze SIO. Czy pin zasilania lub masy nie są zaśniedziałe? Czy możesz zmierzyć napięcie na nim? Czy piny we wtyczkach nie są zbyt przygięte?
Aby wyeliminować błąd Atari - czy masz drugi egzemplarz komputera, na którym mógłbyś zrobić te same testy?
============================================
Edycja: właściwie trzeba by zmierzyć natężenie, nie napięcie, najlepiej oba.

Sikor umarł...

8

@Sikor

Łącznie testy na 5 atarkach i 4 magnetofonach.
Nie wiem co dokładnie masz na myśli mówiąc o mierzeniu natężenia - musiałbym gdzieś zrobić przerwę i się wpiąć (gdzie?). Jak już pisałem problemem nie jest właściwie sama szybkość tylko spowolnienie obrotów po około 1-1,5 sekundy od włączenia przewijania.

9

ccwrc napisał/a:

tylko spowolnienie obrotów po około 1-1,5 sekundy od włączenia przewijania.

Co właśnie może sugerować zwiększony pobór mocy po nagrzaniu się silnika. Może smarowanie silnika, aby opory były mniejsze (właśnie po nagrzaniu).

Sikor umarł...

10

1s to trochę za mało, żeby silnik się nagrzał mechanicznie. No i żeby tak kilka egzemplarzy... Trzeba zerknąć w schemat.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

11 Ostatnio edytowany przez Zenon/Dial (2023-03-12 13:59:40)

Objawy wyraźnie sugerują na usterkę mechaniczną.
Że po sekundzie magnetofon umiera, bo zaciągnie taśmę na zasadzie koła zamachowego, i po chwili opory przesuwu taśmy zahamują całość. Taśmę ciągnie przy odtwarzaniu, bo oś napędowa i kółko gumowe wywierają odpowiedni nacisk na taśmę i ciągnie dobrze.
Przy przewijaniu pracują inne kółeczka i jest słaby docisk rolki przewijania. Przyczyną może być sparciała guma, plastik kółek....
Ale, nieraz miałem tak że sama kaseta była do..... przez lata plastik obudowy kasety uległ odkształceniu i wygięło się lekko do środka kasety powodując hamowanie. Co pomogło... jak kasetę dało się rozkręcić, wystarczyło poluzować śrubki mocujące obudowę kasety by był większy luz. A jak były części obudowy zlepione to rozrywałem je, podkładałem kawałek papieru by po sklejeniu powstał większy luz. Oczywiście zadziałało jak mechanizm magnetofonu był sprawny, czyli pasek nienaciągnięty, gumki ok, nasmarowane osie, usunięty stary zeschnięty smar tu i tam...
hmmm.... może opis pomoże.

12 Ostatnio edytowany przez AS... (2023-03-12 15:37:59)

U mnie jest tak:
- że magnetofon potrzebuje chwile na ruszenie (ale tylko z bardzo rozbudowanym analogowym 130xe) natomiast ze zwykłym 130xe, działa od razu tak jest na 2szt xc11, jedna nowa 2ga, używana, po Twoim serwisie Zenon :)
Pasek też zmieniony przez Ciebie :)

Potrzebuje 1-2 sekundy na start, na zwykłym 130xe tego nie ma..

13

Cóż... zasilanie magnetofonu ze złącza SIO, to nie był dobry pomysł... patrząc na to z perspektywy czasu. Myślę, że gdyby posiadał osobne zasilanie, działał by bardziej stabilnie i spokojnie można byłoby magazynować swoje zbiory na taśmach 90 minutowych.

Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga powinni pokazać listy uwierzytelniające. J. Tuwim

14

Dzięki @Zenon/Dial coś mi się przypomniało i postanowiłem jeszcze to zweryfikować (XC11 mam w innej lokalizacji).

Magnetofon zwalnia NIEZALEŻNIE od tego, czy w środku jest kaseta. Nawet bez kasety objaw jest identyczny. Długość taśmy nie ma znaczenia.
Jeszcze jedna obserwacja: XC12 podłączony do złącza SIO XC11 przewija bez problemu.

Dostęp do XC11 pewnie będę miał znowu za kilka tygodni, jeśli komukolwiek coś się jeszcze nasunie na myśl to poproszę o wpis. Później się poeksperymentuje.

15

Dodam że swoje atari130xe (analog) używam, z zasilaczem (zasilaczami 2amper oryginalnym atari).

Tylko xc11, walą focha.

16 Ostatnio edytowany przez perinoid (2023-03-12 23:25:39)

Ponieważ się nie znam to się wypowiem jeszcze trochę: zerknij na tranzystory Q103-Q106 i generalnie tą okolicę.
http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=10364

Post's attachments

XC11.jpg 200.94 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.
Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

17 Ostatnio edytowany przez Pawex (2023-03-13 14:51:35)

@perinoid napisał/a:

z tego co mi opowiedział Zaxon po tym jak mi jeden XC11 naprawił, ten magnetofon ma obwód regulacji obrotów zrobiony m.in. na tranzystorze. W moim ten tranzystor był spalony. Tylko u mnie to dotyczyło bodajże samego odtwarzania

edit:
Ta regulacja prędkości obrotowej silnika na tranzystorze, o której mówił Zaxon to faktycznie chyba dotyczy tylko regulacji przesuwu taśmy w trybie "play"  bez wpływu na prędkość przewijania.

edit 2:
Prędkość przewijania jest zdaje się uzyskiwana przez przełożenie na kołach zębatych co wskazywałby raczej na usterkę w mechanizmie tych kół.

18

Bardzo brutalny ale miarodajny test to taki.
Odłączyć dwa przewody silnika od płytki, włożyć kasetę i włączyć magnetofon jak do przewijania.
Dwa przewody silnika podłączyć do +5V. Silnik zacznie kręcić, magnetofon powinien przewijać. Jak nie przewija, znaczy mechanicznie wadliwy. Ale uwaga, jak kierunek obrotów silnika będzie przeciwny niż normalnie powinien być, to po taśmie, więc warto ustalić jak silnik podłączyć do zasilania, i zrobić to można bez włączania klawisza... przewijaj, podłączyć próbnie silnik, jak nieprawidłowo kręci, odwrotnie przewody podłączyć.... reszta jak wyżej.

19 Ostatnio edytowany przez Pawex (2023-03-13 15:58:33)

Też coś tak myślałem w tym kierunku ale czy nie jest tak, że jak nie będzie przewijać (lub będzie wolno przewijać) to problem może być zarówno w mechanizmie zębatek jak i w samym silniku.
Szczerze mówiąc to nie jestem też pewien czy prędkość przewijania uzyskuje się przez zwiększenie napięcia na silniku czy przez przełożenie na mechanizmie zębatkek.


edit:
Tak patrzę na schemat i wydaje mi się, że silnik jest bezpośrednio podłączony do +5V z SIO i chyba zawsze pracuje z tym samym napięciem (prędkością) a jest chyba uruchamiany albo przez sygnał "motor on" z SIO albo przez przełącznik S1 (przewijanie).

edit 2:
ale "uruchomienie" silnika następuje po stronie "-" silnika jeżeli można tak powiedzieć.
Tranzystory otrzymując sygnał albo z S1 albo z "motor on" "puszczają" napięcie z silnika na masę.
Nie jestem elektronikiem więc nie wiem czy dobrze rozumuję.
:-)

20

Tak. Ale tranzystory regulują natężenie prądu w celu uzyskania właściwych obrotów (przy play). Obstawiam, że jak Q104 szwankuje to i przy przewijaniu będzie kłopot - bo to on pracuje w tym momencie. Test zaproponowany przez Zenona szybko powie, gdzie dalej szukać.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

21

@perinoid sorki ale zrobiłem "edit 2" w poprzednim poście.
Rozumiem, że odniosłeś się do tego co wyżej.

22

Zrób co Zenon zaproponował i będzie wiadomo, czy to silnik, mechanika czy elektronika.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

23

To problem z magnetofonem @ccwrc
:-)

24

Magnetofon szybciej kręci przy przewijaniu bo mechanika daje inne przełożenie, a silnik zasilany jest tym samym napięciem.

25

Ciekawe czy udało się wam rozwiązać ten problem z przewijaniem.
Ja w swoim XC11 mam inną zagwozdkę.

Nagrywam sobie właśnie kasety z wybranymi tytułami. Stworzyłem sobie zakładki do kaset w Photoshopie, wszystko pięknie, elegancko, ale pomijając to, że mój egzemplarz też nie przewija tak szybko jak XC12 którego podpinam rezerwowo, to jest jeszcze druga kwestia.

Zastanawia mnie dlaczego ta sama kaseta wgrywana na XC12 (który do tej pory uważałem za gorszy magnetofon od XC11) daje głośniejszy sygnał dźwięku słyszalny w telewizorze niż XC11. Na płytce XC11 nie ma żadnej regulacji tego dźwięku. Nie ma żadnych Peerków. Ktoś wie dlaczego tak jest i czy da się to jakoś zmienić?

Irytuje mnie też w XC11 brak możliwości regulacji głowicy. Już pomijając, że słabo słychać dźwięk sygnału w TV przy odtwarzaniu, to dostępu do śrubek głowicy brak przy złożonym magnetofonie.

I jeszcze jedno. Czy jest jakiś dobry tester ustawienia głowicy, którym można by właśnie sobie sprawdzić to ustawienie? Chodzi mi o to, żeby ujednolicić sobie wszystkie skosy głowicy w trzech egzemplarzach magnetofonów które posiadam do Atari.

Dopóki jestem... wszystko jest możliwe.