Cześć. Mam wreszcie moje pierwsze w życiu Atari 800XL. Niestety nie do końca sprawne - 4 klawisze (K G B M) nie działają. Pomyślałem że wystarczy przeczyścić więc rozkręciłem wszystko, przeczyściłem gumki, płytkę klawiatury, złożyłem a klawisze dalej nie działają. Rozkręciłem jeszcze raz i zauważyłem że miejsca styku z gumkami na płytce nie pokrywają się z samymi klawiszami. Jeśli zwieram je robionym naprędce "kłębuszkiem" z miedzianych drucików, klawisze działają więc problem jest tylko z kontaktami. To normalne że miejsca na gumki na płytce nie są w jednej równej linii?

Post's attachments

klawiatura.jpg 211.17 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

pcb.png 1.37 mb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

2 Ostatnio edytowany przez perinoid (2023-02-11 16:24:04)

Te klawisze współdzielą tę samą linię (12). Jesteś pewien, ze to tylko te cztery? Klawisze 5,8,I oraz T działają poprawnie? Jeśli tak, obejrzyj dokładnie ścieżkę łączącą pady klawisza K z padem klawisza 8. Obstawiam, że jest pęknięta w którymś miejscu.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

3 Ostatnio edytowany przez marcepan (2023-02-11 17:22:49)

Tylko te nie działają. Tak jak napisałem - jak zwieram te punkty to atari odczytuje wciśnięcie. Chodzi o to że podejrzewam że gumki z klawisza nie trafiają w im zadedykowane pady na płycie. Zobacz że na płycie pady nie są w jednej, równej, poziomej lini. To normalne?

4

Mój błąd - gumki zwierają pady środkiem i jednym z końców - dlatego nie muszą być w jednej linii bo czasem jednym a czasem drugim :D
Jak równiutko położę gumkę na padach i równo nacisnę palcem to komputer odczytuje wciśnięcie.