W przypadk przeróbek gier na hdd autorstwa PPery, ich problemy pod EmuTOSem to wina PPery (korzysta z nieudokmentowanych artefaktów TOSa, proszę go o to pingować, może w końcu poprawi. Lepsze pod względem kompatyilności są przeróbki ULS: http://d-bug.me/patch.php
Jeśli chodzi o odpalanie gier przerabianych na HDD, to ilość RAMu nie jest tu specjalnie istotna, tylko fragmenty w danym momencie zajęte. Starsze gry całodyskowe używały najczęściej statycznie adresowanych fragmentów pamięci co powoduje że jeśli w momencie odpalenia tejże ten fragment jest do czegoś używany, to jest duża szansa na wywalenie się tego. Przeróbki HDD tego nie poprawiają, bo to straszna rzeźba. EmuTOS w tym przypadku jest lepszym wyborem, bo zawiera w sobie wbudowany driver HDD, który w przypadku TOSa musiałby dodatkowo zająć potencjalnie cenną pamięć.
Atari: FireBee, (Falcon030 CT60e SuperVidel SvEthlana CTPCI), TT, (520ST Pak030 Frak PuPla Panther), (520ST 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx SC1435), (1040STFM UltraSatan SM124), (1040STE 4MB ST RAM 8MB TT RAM CosmosEx NetUSBee SM144 SC1224), 260ST, 520 ST+, (MEGA ST SM125), (65XE Rapidus U1MB VBXE SIDE2 SIO2PC), (Jaguar SkunkBoard), Lynx II, 2x Portfolio