176

Lizard napisał/a:

Są wśród nas pasjonaci elektroniki, którzy mają świetną zabawę w dłubaniu i modyfikowaniu oryginalnego sprzętu. Są programiści, którzy mając nowe możliwości, chcą z nich korzystać. Kiedyś koderzy wyciskali z naszych maszynek rzeczy, o których nie śnili projektanci. Od wielu lat elektronicy zamieniają architekturę zamkniętą w otwartą. Dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie. Wielu z nas ma dwa Atari: gołe i rozbudowane w miarę potrzeb i możliwości. Jest też wiele osób, które przeniosło się na emulatory, bo tak im wygodniej.

Homo sum, humani nihil a me alienum puto.

Mam takie podejście: do kolekcji, tudzież prezentowania jak działał tego typu sprzęt w epoce - pozyskuję wyłącznie maszyny stockowe. Żadnych modyfikacji, dopuszczam tylko oryginalne peryferia i rozszerzenia, no bo tylko w takich konfiguracjach można przenieść się (lub kogoś, komu to pokazujemy) "w tamte czasy". Poza tym wychodzę z założenia, że tych komputerów i peryferiów więcej już nie będzie. W zasadzie, z każdym rokiem jest ich mniej - i to nie tylko na skutek działań wszelakich "modderów", ale zwyczajnie wypadków losowych, jak przypadkowe zniszczenie (np. znam gościa, który swój sprzęt retro trzymał w piwnicy, którą totalnie zalało), pożary, uszkodzenia mechaniczne.... Słowem, jeśli wpadnie mi w ręce komputer, stacja dysków, magnetofon, joystick, monitor - oryginalny, to nie ma mowy o dokonywaniu w tym modyfikacji, wierceniu dziur itd. Jedyną rzeczą może być recap - jeśli się okaże, że kondensatory zagrażają dalszemu istnieniu pozostałej elektroniki w urządzeniu.

Ale jeśli trafia mi się sprzęt już solidnie zniszczony - jak pewne 65XE z ECI, po którym wyraźnie najpierw przejechał niezwyciężony (oczywiście!) czołg T-34, a potem jeszcze ktoś zakopał to Atari w ogródku (serio, oprócz rdzy, wewnątrz połamanej obudowy były jeszcze: ziemia ogrodowa, zdechłe robale, trawy i liście). Lub sprzęt już wcześniej przez kogoś zmodowany - mam takie 800XL z 1M RAM (nie U1MB), Sophia 2, stereo, reset-mod (4xOS) - to mogę takie coś wziąć, ale wówczas nie mam oporu, żeby wykorzystać to, że sprzęt jest modowany, lub że nadaje się do testów (płyta z w/w 65XE skończyła jako test-board do testowania sprawności scalaków do małego Atari - otrzymała podstawki pod każdym scalakiem i teraz można każdą rzecz przełożyć, w dowolnej chwili. Zmodowanego 800XL używam na co dzień, jako podstawowej Atarynki do uruchamiania softu. A do testowania rozszerzeń, które mnie zainteresowały, ale których nie chciałbym montować na stałe w żadnej z moich Atarynek, używam po prostu XEL-a. Mam w nim np. VBXE, które pewnie z czasem zostanie zastąpione VBXE 2.0 itd. Znowu, XEL to przecież "Atari compatible", a nie Atari, więc nie ma problemu, żeby się w nim bawić różnymi wynalazkami.

Co to jest? Co to jest?.... To przecież... Atari! :)

177

Jako osoba od czasu do czasu scenowo się udzielająca widzę to tak:
1. Jak ktoś sprzęt rozszerza to sam sobie jest winien,
2. Jak zestaw 6502+Antic+Pokey to za mało, to zamieniłem to na 68k/Shifter/YM. Można zresztą zamienić to na cokolwiek ;)

A temat jest zdaje się nierozwiązywalny bo są (jak tutaj ich nazwano) konserwatyści oraz postępowcy.

Wchodzi zatem, że konserwatysta jestem :).

178

Takie moje przemyślenia, pewnie mało kto się z tym zgodzi.

Proponuję więcej podziałów, bo mamy jeszcze za mało Polski w Polsce. Na XE, bo szare i na XL bo czarno-białe. Na klawiatury miękkie i twarde. Na komputery z ECI i bez. Na kupione w Pewex i przywiezione w torbie z czekoladą (oczywiście osobne grupy dla tych z ciemną, mleczną i białą).

Albo po prostu możemy bawić się swoimi zabawkami, bo jednego kręci stock+magnetofon, drugiego ze stacją, ale tylko z DOSami sygnowanymi przez Atari, trzeciego z Ultimate, a czwartego z rapidusem, VBXE i dio tego dysk twardy na dokładkę. I fajnie, że używa się takiego zestawu, jaki nam odpowiada. To tylko zabawa, a nie komputery kwantowe przydatne dla obronności kraju i podróży kosmicznych. Nie ma o co bez sensu bić piany.

Całość przypomina mi widzianą jakiś czas temu kłótnię dzieci w piaskownicy, bo jeden chłopczyk miał koparkę z korbką, a drugi koparkę bez korbki. Zamiast się bawić, sprzeczały się, czy korbka to jest bajer i oszustwo, bo można kopać szybciej, czy może high-tech zwiększający wydajność i czy kopanie bez korbki oznacza koszerność. Oczywiście używały prostszych pojęć, ale ogólnie brzmiało to jak podobne dyskusje tutaj. Jest to zniechęcające.

Co do konkursów:

Z jednej strony nikt nie proponuje zrobienia osobnych kategorii dla pokey mono i stereo, a z drugiej, skoro standardowa grafika nie umywa się do tej na VBXE, to wrzucanie ich razem do jednej kategorii nie byłoby moim zdaniem do końca sprawiedliwe. Tak samo zresztą nie uważam za sprawiedliwej jednej kategorii dla dem na stocku czy na rapidusie. Nie da się postawić jasnej granicy, można tylko spróbować ustalić, gdzie jest punkt w którym warto dodać osobną kategorię.

Czy muzyka w mono brzmi gorzej niż w stereo? Trochę tak, ale drugi pokey nadal jest tylko pokeyem. Daje nam to więcej kanałów, przy czym zwykle wykorzystuje się je tylko do zrobienia przestrzeni.

Czy grafika na standardowym układzie wyglada gorzej niż na VBXE? No raczej tak.

A czy zegar rapidusa pozwala wycisnąć więcej niż standardowy zegar małego Atari? Też raczej tak. O ile kojarzę na Amigach w demach chyba rozróżniało się golasy i 060 czy PPC, właśnie ze względu na potencjał.

Gdzie jest punkt, w którym dobrze by było zrobić jednak tę osobną kategorię? Kłótniami, wojenkami i PinoXXLowaniem tego nigdy się nie ustali. Szkoda na to czasu, którego podobno wszystkim brakuje na kodowanie, rysowanie czy muzykowanie. Prędzej pomogłaby jakaś ankieta wrzucona na więcej niż jedno forum, albo na kilka party, bo różni ludzie zaglądają w różne miejsca.

179

VLX napisał/a:

Czy muzyka w mono brzmi gorzej niż w stereo?

O Panie kolego. Proponuję posłuchać muzyki z AY w stereo (ZX48k) i w mono (ZX128K) - są utwory celowo komponowane pod odtwarzanie z sumą wszystkich kanałów. Ale to inna historia.

VLX napisał/a:

PinoXXLowaniem

Piękny termin!

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

180

Tak. pinoxxlowanie robi dzień :-D

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

181

mono napisał/a:

Proponuję posłuchać muzyki z AY w stereo (ZX48k) i w mono (ZX128K) - są utwory celowo komponowane pod odtwarzanie z sumą wszystkich kanałów. Ale to inna historia.

Tak, sam niestety mam mono zarówno w Spectrum jak i w Atari, ale odsłuchiwałem na emulatorach i wiem o czym piszesz.

Wracając do Atari: jeśli muzyka pisana jest na 8 kanałów to faktycznie jest super, ale z tego co słucham, to drugi pokey służy często tylko do robienia przestrzeni. Wrażenie faktycznie jest fajne, ale do samego utworu niewiele to wnosi. Z pewnością jest to ukłon w stronę posiadaczy mono, przydatny w przypadku gier czy dem, ale w compo spokojnie można by dawać 8 kanałów. Tylko czy wtedy nie wpadniemy w nową dyskusję "dwie kategorie czy jedna"?

W compo gfx, obrazki mono są wystawiane razem z kolorowymi, ale w przypadku VBXE byłbym sceptyczny, bo to dla mnie trochę jak puszczenie modułu na samplach w kategorii pokey. ;) Takiego md8 chociażby.

Z drugiej strony, jest kategoria GTIA msx, a to coś jak grafika mono. ;)

Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...

Miło mi, że określenie się spodobało. :)

182

PinoXXLowanie rulez!!! :D
https://i.postimg.cc/qhKR6fB6/Dwaj-przyjaciele-z-boiska-Pino-Iksiksel.jpg

183

Lol. A widziałem te fotę gdzieś na forumie, tylko że byłem tam sam 

Kontakt: pin@usdk.pl

184

Pin napisał/a:

Lol. A widziałem te fotę gdzieś na forumie, tylko że byłem tam sam

Pinokio Drewniaku ty jeden :)
To ja Wam zrobiłem tą fotkę i parę razy umieszczałem tu na forum :P

Dracon napisał/a:

PinoXXLowanie rulez!!! :D
https://i.postimg.cc/qhKR6fB6/Dwaj-przyjaciele-z-boiska-Pino-Iksiksel.jpg

Dracon Dracon, przyjechał byś na zlot...

185

swoją drogą tak się zastanawiam, co gdyby Pin i XXL w latach '70 pracowali dla Atari  przy projekcie nowego komputera.
Jaki możliwości miałoby małe Atari, jaki dźwięk (czy w ogóle by był), jaką grafikę by wysmażyli...

Lynx I / Mega ST 1 / 7800 / Portfolio / Lynx II / Jaguar / TT030 / Mega STe / 800 XL / 1040 STe / Falcon030 / 65 XE / 520 STm / SM124 / SC1435
DDD HDD / AT Speed C16 / TF536 / SDrive / PAK68/3 / Lynx Multi Card / LDW Super 2000 / XCA12 / SkunkBoard / CosmosEx / SatanDisk / UltraSatan / USB Floppy Drive Emulator / Eiffel / SIO2PC / Crazy Dots / PAM Net
http://260ste.atari.org

186

dawniej projektanci za cel obierali sobie możliwość przeniesienia jakiejś gry na taki sprzęt, PONG na A2600, tytuły A2600 na XL
skąd mogli wiedzieć co jest innego potrzebne, w latach 70-ych nie wiedzieli że powstanie taki Mario Bros, PacMan, Donkey Kong

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

187

Jest jeszcze pośrednie stanowisko - konwencja/tradycja - czyli konsensus.

Od kiedy pamiętam regulaminy compo pozwalały na najpowszechniejsze dopałki pamięci - kiedyś było to 320kb,
dziś to jest 1mb. Czyli najpierw ludzie 'zagłosowali' kupując rozszerzenie, a ogranizatorzy poprostu się dopasowali.

Fakt, że polegamy głównie na dodatkowej pamięci a nie innych dopałkach, wynika z tego,
że dostalismy od Atari komputer z dodatkową pamięcią 130xe. Dodatkowe kilobajty to już naturalna konsekwencja,
zwłaszcza kiedyś, jak się pracowało na tym sprzęcie (np jako swapper i jak to ułartwiało kopiowanie) to pamięć+szybka stacja
to super-praktyczna rzecz.

Nie uważam rapidusa i vbxe za coś więcej niż ciekawostkę i nie porównywałbym tego do rozszerzenia pamięci.

Onizuka róla ! :)

188 Ostatnio edytowany przez xxl (2022-09-08 09:51:51)

jak ktos do efektow potrzebuje 1mb tam gdzie inny zrobi to w 64k to jest to powod do wstydu a nie zebrania oklaskow na party...

taka mamy "scene"


---
jeszcze pomysl racjonalizatorski.. skoro artysci wybieraja typ palety do prezentacji swoich prac na vbxe w kategorii stardardowe atari to moze lutoscena stworzy POKEYa ktory nie falszuje i na taki sprzet robic muze w kategorii standard atari ?

:D

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

189

jeśli ktoś to zrobi w 64k i będzie tam samo szybkie jak w wersji 1mb to TAK

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

190

ten sprzet ma pewne ograniczenia z ktorymi niektorzy walcza na pomoca sprytnie napisanych programow - nawet kosztem pewnch kompromisow, jesli zmienisz warunki i znikna ograniczenia to dlaczego dopuszczasz rezygnacje z jednego rodzaju tych ograniczen, albo dlaczego taka praca moze byc wystawiana z pracami gdzie autorzy pisali program na atari ktore ma te ograniczenia? wpakowanie tabelek w dodatkowa pamiec zmienia wszystko - juz nie mowie o bardziej drastycznych przypadkach.

to nie jest tak, ze "ale wiedzieli ze moga uzyc dodatkowej pamieci"... to kwestia... ze nie chca bo "to juz nie to" ;-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

191

wiedzieli że są nielegale ale nie chcą ich używać bo "to już nie to"

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

192

nieleggale masz w standardzie, 1mb nie.

:-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

193 Ostatnio edytowany przez tebe (2022-09-08 12:54:52)

w standardzie zależnie od tego co się trafi, jaką ma się wiedzę na temat które koszerne, które nie

moja przygoda z nielegalami skończyła się kiedy napisałem skrolla do intra inertia playera, działało na 65XE, poszłem z tym do Rocky-ego i na jego 800 XL już nie działało

*- TeBe/Madteam
3x Atari 130XE, SDX, CPU 65816, 2x VBXE, 2x IDE Plus rev. C

194 Ostatnio edytowany przez xxl (2022-09-08 13:04:36)

nieprawda.

kazde standardowe atari wykonuje stabilne nielegale.


nie ma nakazu uzywania calego potencjalu procesora czy innego ukladu... mozesz nie uzywac :)

natomiast zabranianie tego tupu praktych jest w sprzecznosci z idea sceny za do zgodne z nowa fala... patosceny


---
dobrze napisane.... trzeba miec odpowiednia wiedze zeby korzystac :) jak ze wszystkim... jak ktos odrabie sobie reke to nie zakazujemy wszystkim uzywania siekier...

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

195

@xxl: Nikt Ci nie zabrania. Po prostu Twoje programy nie będą działać. To wszystko.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

196

nieprawda.

chyba ze dodasz ze nie beda dzialac na komputerach z wymienionym procesorem :)

bo o dezinformacje bym Cie nie podejrzewal :D

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

197

No, ale to jest Twój wybór ciągle.

hex, code and ror'n'rol
niewiedza buduje, wiedza rujnuje

198

ktos kto wymienia w atari procesor na niekopatybilny sam dokonuje wyboru :-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

199 Ostatnio edytowany przez xxl (2022-09-08 15:16:13)

mono napisał/a:

No, ale to jest Twój wybór ciągle.

jak jakis wyjalowiony vege placze i zyga po doprawionym kotlecie - powiem... to nie wybor kucharza ze ci nie wchodzi ;-)

http://atari.pl/hsc/ad.php?i=1.

200

No bo taj jest. Nie wybór kucharza.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.