Co się stao. No i obie gry uruchamiają się.
Ja mam takie podejrzenie -- ale to tylko podejrzenie -- że przelotka z AVG na SIO jakby trochę się wysunęła, widać kable. No i to SIO wpuszczone jest do FujiNeta, ale jego bym nie obwiniał za problemy, bo to już sprzęt dojrzały. Wracając, podejrzewam że może coś nie stykać na linii AVG/SIO. Ale to by był absurd z kolei. Jak kupowałem carta do Atari (maj ubiegłego roku), wszyscy zachwalali AVG pod niebiosa i nic nikt nie mówił nie pisał (a przynajmniej ja nie rejestruję) że te dodatkowe złącza: SIO czy ECI, mają tendencje do psucia się (tzn. konkretnie kable). Ponadto, ja przez ten ponad rok z AVG, może go wysuwałem z Atari 15 razy, myślę że mniej. Dlatego też piszę że to podejrzenie, bo to może być moja zwykła hipochondria.
@perinoid ja też mam odczucie że jak moje Atari pochodzi z 5 minut, to wszystkie demony praktycznie znikają.
A czy "oczywistość"... To niekoniecznie, chyba że piszą o problemach dostawcy sprzętu. Wedle mojej wiedzy, jak miałem z Atari AVG + FujiNet + U1MB to nic nie miało się prawa dziać. Lotharek jak pisał przy Rapidusie o wymianie SRAM to pisał jakoś, że jest "stabilnie", może nie idealnie. Podsumowując, Rapidus z innymi rzeczami może się niekiedy gryźć ale to nie jest reguła że jak się ma 2-3 rozszerzenia, to że zaczyna się dramat.
Atari 65XE + Ultimate 1MB + VBXE + Rapidus + Stereo + AVG Cart w/ SIO + FujiNet /// Atari 2600 jr. + Video Game Brain + Harmony + Moviecart + Pluscart(+) /// Atari Lynx II + HDMI mod + RetroHQ GameDrive