Małe zmiany w poście 732. Anonimowa kaseta okazała się zestawem #3, etykietka "znalazła się" w pudełku z inną kasetą:

Pliki się nie zmieniły, tylko zmieniła się nazwa archiwum.

No teraz jest o wiele lepiej! :) Wygląda na to że wszystko jest OK! Spróbuję przekonwertować do formatu CAS, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dam znać niebawem, potrzebuję na to chwilę. Bo z Blizzardem walka jest zawsze ciężka! :D (jeżeli nagrania są dość wiekowe).

Hej!

Nie trzeba chyba będzie, kasety nie są w tak złym stanie jak się obawiałem, dodatkowo pomogło to że po dwóch stronach nagrano to samo! Świetnie że zgrałeś obie strony... to pozwoliło przetworzyć wszystkie pliki z kasety z zestawem nr 26... gdybyś zgrał tylko stronę A, to chyba by dało rady tego odzyskać wszystkiego... niektóre fragmenty taśmy są mocno rozjechane jeżeli chodzi o prędkość (taśma się rozciągnęła czy co?)  No ale się udało, przynajmniej w przypadku kasety #26... wrzucę niebawem post z konwersją tej taśmy do plików .CAS ... a potem chwilę odpocznę i zabiorę się za drugą z kaset.

Dzięki za DUMP! :D

No dobra... pierwsza z kaset (Blizzard Atares - zestaw 26) przekonwertowana! Linki do pobrania:

• Pliki w formacie CAS

• Pliki w formacie WAV

Pliki WAV dołączam tylko jako materiał źródłowy z którego dokonano konwersji WAV ---> HEX ---> CAS. Format HEX był potrzebny aby w niektórych wypadkach poprawić strukturę nagrania przez ich konwersją do formatu CAS (np. normalizacja długości impulsów w rekordach).

Jeżeli ktoś chce sobie nagrać kasetę, to nie będzie dobrym pomysłem nagranie tych plików WAV które załączyłem. Lepiej użyć Turgen od Bakrtra i wygenerować za jego pomocą pliki WAV super jakości, takie które po nagraniu na kasetę będą się bez problemów wczytywać.

Powtarzam to raz kolejny, pliki WAV publikuję tylko jako materiał historyczny, ew. jako wsad to jakiegoś programu który w przyszłości być może powstanie i będzie służył do przetrwaniania i odzyskiwania taśm z przeszłości, w tym wypadku takie pliki WAV to będzie bardzo dobry materiał źródłowy aby opracować odpowiednie algorytmy zautomatyzowanego przetwarzania tego typu danych.

W tym wypadku pliki WAV pochodzą z materiałów przesłanych przez Dimass-a, zostały nieco przetworzone (wzmocnione, up-samplowane do 48kHz, pocięte na poszczególne programy).

na koniec zdjęcie okładki od Dimass-a którą wcześniej już załączał, dodaję ponownie aby był dość szybki podgląd o której kasecie mowa:

Teraz czaje ;) ;p
Tak czy inaczej zaktualizowalem archiwum (strona a jest w 48khz teraz) i linka w poscie dla zestawu 26 :)

Dzięki WIELKIE!

Zestaw 39 zacząłem konwertować "od końca" bo Summer Games okazało się wielo-plikowe i nie wiedziałem ile plików do niego należy. Udało się już przekonwertować wszystkie pozostałe gry z tej kasety, i zostało to nieszczęsne "Summer Games" ... nieszczęsne dlatego że tam jest chyba "bazylion" plików :) ugh!

... a i jeszcze jedno, chodzi mi o zawartość tych kaset, tzn. programów które się na nich znalazły... sporą część znałem z przeszłości, części nie kojarzę, albo nie pamiętam... jednak dwie produkcje spowodowały mój uśmiech pod nosem, pierwsza z nich to gra...

DARG ... mała prosta gierka, a zagrywałem się w nią jako dzieciak jak głupi. Nie ma w niej niby nic takiego, jednak kiedyś mnie urzekła i z uporem maniaka pokonywałem kolejne plansze. Taka mocno "Heartlight" owa, jednak powstała o w 1987 roku. Szukałem jej kiedyś na pigwie, AoL, etc. ale nie pamiętałem tytułu... jakże ciekawe po latach było ujrzeć tę grę ponownie! :D

Druga z produkcji to "Music Box Demo", wydaje mi się że pierwszy raz na oczy zobaczyłem je dopiero teraz! Widziałem i miałem na kasetach w turbo 2000 "Music Box Demo II", jednak chyba nigdy nie widziałem pierwszej wersji tejże produkcji autorstwa J.Parchańskiego, D.Szyndlera i W.Rymorza jak widać w demie wtedy chyba jeszcze Romuald Bacza jeszcze do nich nie dołączył.

Produkcje tej grupy, tzn. Pink Software, (później przemianowanej na Pink SoftHard. Cieszyły moje oczy i uszy... któż by nie pamiętam ich kultowego "Cassette Music Caleidoscope".

Cóż to były za pionierskie czasy... :) Rok 1988 a w Skoczowie powstają te kultowe już dziś perełki :D Pamiętam że całymi godzinami mogłem słuchać utworu "Nonsense War" autorstwa Waldemara Rymorza.

No dobra... chyba pora kończyć ten wywód, późno dość się zrobiło. Dobranoc wszystkim! :D

No dobra... pora wracać do kolejnych kaset z kolekcji od uicr0Bee-iego ... dużo już nie zostało, zatem wasze męki nie potrwają długo. Dziś zestaw nr "33" sygnowany przez "TomSoft", co ciekawe parę nagrań w formacie "Speedy 2700", parę nagranych w klasyczny sposób, kaseta mocno zmęczona życiem, nie wszystko udało się odzyskać, ale do rzeczy bez zbędnego ględzenia jak to mam w zwyczaju...

Pudełko wraz z wkładką wygląda tak:

Sama kaseta "marki" Spark:

Zawartość kasety, strona A:

01) Alf Demo (Speedy 2700) {damaged tape}
02) Pong (Speedy 2700) {damaged tape}
03) Skarbnik
04) Trix
05) Humanoid (Speedy 2700) {damaged tape}
06) Kult
07) Monstrum (Speedy 2700) {damaged tape}
08) One on One
09) Broadsides
10) Top Tennis {damaged tape}
11) Skate Board
12) Pool Bilard
13) Ceres
14) Alley Cat
15) Arax

Strona B:

01) Miecze Valdgira (Speedy 2700)
02) IQ Master (Speedy 2700)
03) Rampage
04) Winter Olimpics
05) ProGolf
06) Diamond Mine
07) Space Ace
08) Olimpic Skier
09) Phobos
10) Diggerbronk
11) Wyzle
12) Squish'em
13) Star Battle
14) Road Block
15) Whiz Kid

Czemu niektórych nagrań nie udaje się odzyskać? A np. dlatego:

To przykład kawałka sygnału pochodzącego z "ALF Demo", niestety sygnał zanika do tak niskiego poziomu że nawet "de-parchator" w obecnej wersji/postaci nie daje rady... A że soft nie jest jakiś unikalny, to po prostu szkoda czasu na walkę z czymś takim.

Ktoś może zapytać skąd takie zaniki sygnału na kasecie? Powodów może być kilka, jeden z powodów to fizyczne uszkodzenie taśmy, które może wyglądać np. tak:

Niektóre pliki na taśmie wyglądają że są nagrane już w taki sposób, tzn. nie widać fizycznych wad taśmy, a nagranie jest już uszkodzone. Wygląda jakby spora ilość tych kaset była kopiowana w sposób analogowy, tzn. nie nagrywano ich na "czysto" z komputera, ale przegrywano jest np. za pomocą dwu-kasetowego magnetofonu.

Ogólnie walcząc z tą serią kaset, mam wrażenie że te zestawy są koszmarnej jakości, tzn. są nagrane na kasety na których było coś wcześniej nagrane (np. w przerwach słychać szczątki innych nagrań), niektóre z kaset są nagrane z bardzo nierównomierną prędkością (jakby sprzęt nagrywający szwankował).

Do tej pory żyłem w przekonaniu że tego typu składanki były nagrywane z wyższą jakością, ale jak pokazał przykład tych kaset "spark" i zestawów Turbo 2000F/KSO, rzeczywistość okazała się zupełnie odmienna od tej którą sobie wyobrażałem.

No ale miałem nie ględzić! No dobra, to się streszczam i "zapodaję" linki do plików:

• Zestaw 33 - archiwum z plikami w formacie CAS

• Zestaw 33 - archiwum z plikami w formacie WAV

Jeszcze ostatnie słowo... na tej kasecie zaskoczyło mnie to co zobaczyłem... kiedyś jakoś gnojek robiłem jakieś wersje file gier, w sumie nigdzie tego jakoś specjalnie nie puszczałem w obieg.... ale wersja "Mieczy Waldgira", którą odpaliłem z tej taśmy mnie kompletnie zaskoczyła...

... nie sądziłem że jakieś moje szczeniackie wybryki, zostaną nagrane na jakiś giełdowy piracki zestaw :D

Oj zdziwiłbyś się, sam mam kilka takich odzyskanych plików z Tobą w roli głównej :)

No właśnie jestem zdziwiony! Bo jako "Seban Software" te wersje które produkowałem, to były właściwie dla znajomych i kolegów z okolicy :D Może zaniosłem część z tego na Saską, ale mało co z tego pamiętam :) Posługiwać się językiem Angielskim wtedy nie potrafiłem... ale próbowałem :) Wychodził z tego koszmarek-na-koszmarku :D Ale cóż, takie czasy... wtedy zapewne byłem z tego "dumny"... tzn. że udało mi się coś "złamać", zrobić wersję plikową, etc.

Ale że to potem trafiło jakimś cudem na pirackie zestawy giełdowe??? :) I to jeszcze do kompletu w "AJKOWYM" formacie Speedy 2700, z którym walczyłem? ;-) No powiem Ci że jestem tym kompletnie zaskoczony. Sądziłem że te moje "wygłupy" nikogo nie interesowały poza mną samym :D

Żeby życie miało smaczek, raz kaseta, raz hardware-aczek - znaczy jest tam chyba jeszcze jakiś magnetofon albo cart w pudełku "tu-du" ? :)