Hej!
To co powstaje może wygląda na pierwszy rzut oka i dziwnie, ale to nie jest nic magicznego... wyście video z GTIA jest skonstruowane tak że mamy 4 bity luminancji (jasności) oraz wyjście koloru, które generuje już sygnał chrominancji rozpoznawany przez dekoder PAL/NTSC w TV... co z tego wynika?
Dla ułatwienia pomińmy sygnał chrominancji (info o kolorze). Zostańmy tylko z samą luminancją. Skoro mamy więc 4-bit DAC kodujący jasność, to na jego wyjściu nie powstanie więcej niż 16 jasności... A że tryb GTIA z 16 jasnościami pokrywa całą przestrzeń "jasności", to robi się pewien problem gdy mamy dodatkowo rejestr określający kolor tła. Jak wiadomo rejestry koloru są podzielone tak że górne 4-bity takiego rejestru określają barwę/kolor, a dolne 4 bity określają jasność wybranej barwy/koloru.
W trybie GR.9 (16 odcieni jednego koloru) określamy którego koloru będą to odcienie, decydują o tym górne 4 bity, a więc poszczególne wartości typu $10,$20,$30,$40...$F0 określają po prostu który kolor/barwę wybieramy dla całego ekranu... no ale ten rejestr ma również dolne 4 bity, których ustawienia w tym trybie nikt nie zabronił... ale co zatem zrobi GTIA gdy ma pełną informację o jasności piksela z pamięci ekranu i jeszcze dodatkowo dochodzi informacja o jasności globalnej z dolnego nibbla rej. koloru?
GTIA wykonuje po prostu operację typu "OR" pomiędzy jasnością każdego piksela tego trybu, a dolnymi 4-bitami rejestru $D01A, to jest cała tajemnica, można to zasymulować również software-owo, za chwilę klepnę przykładowy kod.