-> μicr0Bee - dlatego też napisałem wcześniej żeby obejrzeć napięcia przy pomocy oscyloskopu
http://atari.myftp.org Atari - Power without price and necessary elements with some sh*t onboard
https://reversing.pl SSL enabled site
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
VIII. Basque Tournament of Atari 2600 Kolejna relacja, wśród otrzymywanych od naszego przyjaciela Egoitza z Kraju Basków.
atari.area forum » Sprzęt - 16/32bit » Kondensatory na płytcie ST
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
-> μicr0Bee - dlatego też napisałem wcześniej żeby obejrzeć napięcia przy pomocy oscyloskopu
Tylko ilu pospolitych zjadaczy chleba, mających choćby lutownicę czy stację lutowniczą, posiada oscyloskop jeśli się nie zajmują na co dzień serwisem elektroniki...?
-> TMK - wiem, ale na to już nic nie poradzę oprócz tego że jeszcze raz napiszę, iż "na pałę" nie należy wymieniać starszych elementów, które po prostu mogą być w pełni sprawne, a ewentualne przyczyny jakichś błędów mogą leżeć w innym miejscu.
Jako ciekawostkę powiem, że jest metoda na zgrubne oszacowanie jakości napięcia dostarczanego przez zasilacz przy pomocy multimetru.
Trzeba miernik przełączyć na pomiar napięć zmiennych i dokonać pomiaru. Mierzymy wtedy składową zmienną. Ideałem jest wynik pomiaru 0. Jeżeli jest więcej to mamy jakieś syfy na zasilaniu. Jeżeli sprawdzamy proste zasilacze to sprawdzą się nawet tanie mierniki. Wychwycą odchyłki przy częstotliwość zakłóceń 100Hz i więcej. Zależy od miernika. Im szersze pasmo tym lepiej. Należy zajrzeć do specyfikacji technicznej.
Sprawa się komplikuje przy zasilaczach impulsowych. W tym przypadku postępujemy tak samo, ale trzeba posłużyć się miernikiem z wyższej półki. Taki FLUKE potrafi dosyć dokładnie pokazać zakłócenia przy 30kHz do 100kHz. A są i takie, że pokażą ponad ten zakres.
Jaką tolerancję ma jakiś miernik można sprawdzić uruchamiając jakikolwiek generator częstotliwości. Znając amplitudę (w Voltach) mierzymy multimetrem napięcie zmienne. Zwiększając częstotliwość obserwujemy wskazania multimetru. W miarę zwiększania częstotliwości w pewnym momencie wskazania miernika będą maleć w stosunku do zadanej amplitudy.
Metoda dość niedokładna, ale można nią oszacować w zależności od rodzaju zakłóceń i posiadanego multimetru jakość filtracji zasilania, a tym samym pośrednio stan kondensatorów.
-> TMK - wiem, ale na to już nic nie poradzę oprócz tego że jeszcze raz napiszę, iż "na pałę" nie należy wymieniać starszych elementów, które po prostu mogą być w pełni sprawne, a ewentualne przyczyny jakichś błędów mogą leżeć w innym miejscu.
Niby jest jak piszesz, ale w wypadku Amig 600 i maca Adma od razu widać, że kondziorki narobiły pod siebie i nie ma co czekać.
W takim przypadku rada jest jedna - wymienić, i to wszystkie, bo jak któreś jeszcze nie zrobiły pod siebie to zaraz to zrobią. Po wyjęciu kondensatorów DOKŁADNE oczyszczenie i zbadanie ścieżek i punktów lutowniczych. Organoleptycznie i miernikiem, i to kilka razy. Jeżeli wyciek dotarł do sąsiednich elementów to one też powinny zostać poddane dokładnym oględzinom, one i ich połączenia. Żmudny proces, ale konieczny.
Jaką tolerancję ma jakiś miernik można sprawdzić uruchamiając jakikolwiek generator częstotliwości. Znając amplitudę (w Voltach) mierzymy multimetrem napięcie zmienne. Zwiększając częstotliwość obserwujemy wskazania multimetru. W miarę zwiększania częstotliwości w pewnym momencie wskazania miernika będą maleć w stosunku do zadanej amplitudy.
Na ten przykład mój marketowy VOREL przy 25kHz jeszcze pokazuje wskazania zgodne z oscyloskopem. Przy 50kHz wskazania zaczynają spadać.
-> lopez - ja na oko dostrzegam nawet delikatne spęcznienia ;) Jeśli kondery ciekną to bezwzględnie i jak najszybciej trzeba wymienić jak napisał robecc dobrze też przetrzeć wacikiem zwilżonym roztworem sody oczyszczonej, potem wodą a na koniec izopropanolem (o ile nie ma zagrożenia rozpuszczenia plastików w okolicy to nawet i acetonem)
Heh, pal licho jak jest lutwnica do rynien, ale co powiecie na to?
Takie mi się też trafiały lol :D
"...Płyta wygrzana, przetestowana, sprawna ..." i do żyda....
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Sprzęt - 16/32bit » Kondensatory na płytcie ST
Wygenerowano w 0.019 sekund, wykonano 57 zapytań