@maw, zrób sobie testy, pomierz, będziesz widział co się dzieje i co jak się zachowuje.
Z temperaturą chodzi bardziej nie tyle o temperaturę otoczenia, bo ta w pokoju raczej jest stała, ale jak popłynie prąd pod granicę wytrzymałości diody, to ona się zrobi mega gorąca i wtedy już nie będzie to działało jak należy. Dlatego trzeba brać zapas, np. przy zasilaczu 1A dać diody na 2A albo na 3A i będzie wszystko gites.
Ogólnie rzecz biorąc wszystkie takie rozwiązania są przy założeniu, że robisz to do konkretnego zasilacza i ten konkretny zasilacz będzie używany z konkretnym(i) urządzeniami. Testujesz, mierzysz, jak jest dobrze to masz temat załatwiony i będzie śmigało wszystko. Z diodą Zenera jest trochę szersza zabawa, bo wypadało by jeszcze dać jakiś kondensator, jakiś rezystor, policzyć moce, wziąć pod uwagę wydzielane ciepło itp.
Ja za każdym razem jak się pokazuje taki temat i wrzucę jakąś odpowiedź w oparciu o "patent" czy jakieś uproszczenie, to najpierw myślę, że pomogłem, a potem jak się temat za bardzo rozwija i wychodzi na to, że "patent" owszem zadziała, ale to, tamto, siamto i nie wiadomo co jeszcze - to sobie myślę, że lepiej było napisać od razu jak powinno być profesjonalnie i tyle. Czyli na pytanie jak obniżyć napięcie zasilacza, odpowiedź brzmi wymienić go na inny o odpowiednim napięciu i tyle.