@Candle - no przepraszam, pracuję we firmie.
@mgr_inz_rafal - klientów mamy za dużo w stosunku do mocy przerobowych, no i zyskaliśmy też masę ludzi którzy są nawet powiedział bym - epidemicznie zbyt ostrożni :D
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Nowa obudowa dla 800XL - zostało 36 dni Niewiele ponad miesiąc do końca kampanii.
Zmarł twórca języka BASIC Zmarł Thomas E. Kurtz twórca języka BASIC
Zmiana serwera atari.area Serwis przeszedł właśnie ważną aktualizację infrastruktury
4th Atari ASCII Compo - wyniki Dostępne są już wyniki tegorocznego ATASCII Compo.
thing neo 1.60 Olivier Landemarre wydał nową wersję desktopu Thing.
atari.area forum » Bałagan » Kiepska sytuacja w kraju a będzie gorzej.
Strony Poprzednia 1 … 335 336 337 338 339 … 399 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
@Candle - no przepraszam, pracuję we firmie.
@mgr_inz_rafal - klientów mamy za dużo w stosunku do mocy przerobowych, no i zyskaliśmy też masę ludzi którzy są nawet powiedział bym - epidemicznie zbyt ostrożni :D
Czyli potwierdzam, że zazdraszczam :)
Pin ale to juz bylo... taka ekskluzywna kategoria obywateli otrzymujaca dobra i uslugi priorytetowo niemcy utworzyli pod nazwa folksdojcz, reszta musiala czekac na deszczu :). nie ma nic zlego ze dumny jestes z tego ze czynnie w tym uczestniczysz... zreszta jak kazdy kto mowi ze np. lokdown jest dobry :)
Powinno się pałować tylko tych co tego nie rozumieją. No i nie szmatki i nie chirurgiczne tylko min FFP3, to by miało jakiś sens. U mnie we firmie, to jak przychodzi bezmaskowiec, to stoi w deszczu przed firmą i głowę przed deszczem chroni foliowym nakryciem głowy ;)
Wow, jesteś taki nowoczesny, taki wolnościowy, taki europejski. Musisz czuć się lepszym człowiekiem, mając taką przewagę :)
A pytanko jeszcze, donosisz już na sąsiadów 'bezmaskowców' czy to jeszcze niezbyt rozpowszechniona metoda walki?
Miałem sąsiadów bezmaskowców, to jak rok temu mieli C19 to ich życie nauczyło pokory niestety.
Miałem sąsiadów bezmaskowców, to jak rok temu mieli C19 to ich życie nauczyło pokory niestety.
Jak rozumiem nie są już twoimi sąsiadami. Może to i lepiej niż mieszkać koło takiego naziola jak ty... Jak by ich "życie nie nauczyło" to ty już widzę palisz się do roli nauczyciela - czcicielu knuta i buta :P
Dyskusje dyskusjami ale dlaczego nie spotyka cię ostracyzm w tej społeczności to ja nie rozumiem.
Dyskusje dyskusjami ale dlaczego nie spotyka cię ostracyzm w tej społeczności to ja nie rozumiem.
Przecież to widać, większość ma dokładnie takie samo zdanie i takie same zapędy, tylko jeszcze nie czują się gotowi :)
@zbyti to jest twoja teoria, nie - są moimi sąsiadami jak najbardziej. ;)
@Pin nie wyprowadzili się? Dlaczego ubolewasz, że to życie ich nauczyło? Sam miałeś ochotę? Rozumiem, że teraz to już dobrzy "zamaskowani" sąsiedzi?
Dobrze dla nich bo jak napisał @syscall nie wiadomo co ci do głowy strzeli jak takiego spotkasz - podkablujesz, spałujesz, potrzymasz na deszczu? :D
@Pin ciekawe czy dostrzegasz trudność w pozowaniu na człowieka, który współczuje, że ktoś musiał się rozchorować by nauczyć się pokory i jednocześnie deklaruje, że taką naukę trzeba przeprowadzać pałką :D
dobra, znikam, bo już wyczajono, że tu piszę, a miałem nie pisać :D
no... ale jak tu przejść obojętnie i nie kopnąć tej leżącej pinowskiej logiki ;)
--- nic nie było, grać dalej ---
O zbyti wrócił:-) Zostań z nami, brakuje tu Ciebie. A jak następnym razem się znowu wyniesiesz, to napisz mi proszę na priv dokąd się przenosisz z pisaniem, chętnie tam sobie pójdę czytać, bo brakuje mi wiedzy i informacji, które pieczołowicie zbierałeś.
@Mq masz PRIV przez AAge. Pozdr :]
tak umieraja niezaszczepieni pacjenci?
https://wiadomosci.wp.pl/slask/zmarla-w … 045980544a
Nie fajnie ... :(
Ciekawe jak to zostanie wypunktowane przez zwolenników "wariantu australijskiego"
@Zbyti - generalnie miałem to gdzieś co dzieje się "za płotem", bo to nie moje podwórko. Nie komentowałem, nie gadałem - nic mi do tego. Co się działo? - ano hulaj dusza piekła nie ma .. no i nastał ten dzień, że trafiło prawie wszystkich. Jedno w szpitalu, reszta w domu i bity miesiąc przesrane. Najstarszej osobie w tej rodzinie tylko nic nie było, reszta - ma poważne komplikacje zdrowotne po dziś dzień (rok już?). Drugi sąsiad też w szpitalu był 3 tygodnie, pod tlenem leżał.
I teraz, jeśli jest jakiś sensowny prikaz - czyli nosić namordniki w przestrzeniach zamkniętych to osoba NIE NOSZĄCA narusza przykładowo moje prawa do wolności, bo może ja nie koniecznie chciałbym przez to wszystko przechodzić i wkurwia mnie np. że taki ktoś znajduje się w moim otoczeniu. Teraz są przynajmniej szeroko komentowane przez specjalistów tu "szczypawki". No i dobrze, kto chciał to się "zaszczypał", kto nie to nie, ale pomijając beznadzieję w temacie funkcjonowania służby zdrowia to logicznym jest, by jak najmniej ludzi lądowało w szpitalach z powodu np. niewydolności oddechowej bo znów się powtórzy sytuacja w której braknie personelu do obsługi tego wszystkiego. Dlatego mówię - pałą ludzi trzeba czasem nauczyć, bo konsekwentnie większość z was patrzy wyłącznie na koniec własnego nosa.
A to ja powinienem patrzyć, bo mam na co ;)
Ok, to chyba tyle, szkoda mi trochę czasu na te wywody, bo tylko nieszczęśliwy przypadek może wam coś z główkach pozmieniać.
I teraz Zbyti dopowie do tego swoją niesamowitą historię :) - jedziesz. @Drygol - jescze kilka Tweetów poproszę ;)
@Drygol - jescze kilka Tweetów poproszę ;)
Co się czepiasz :P Pięknie zaśpiewała! :P
W maseczce by c****** brzmiało i naruszało by moje prawa do wiernego odsłuchu :D :D :D
pin, a zważywszy na długość twojego nosa, to chociaż ten czubek dostrzegasz?
dla mnie możesz chodzić i w celofanowym worku - tak na zapas - zupełnie mi to nie przeszkadza, ale skończ wreszcie wymagać tego od innych
@Pin odnalazłem hasło raz jeszcze bo skoro tak się postarałeś i tyle napisałeś a na końcu dałeś mi zaproszenie do tańca to niegrzecznie było by to olać i sztywno trzyma się tego, że jak nie piszę to nie piszę.
Będąc poważnym i nie strojąc sobie żartów to moja niesamowita historia brzmi:
To niezwykłe jak bardzo ci się wydaje, że w przypadku tego co nazywają C19 uchroniła cię twoja zapobiegliwość. Pewnie tak samo jak tego seniora rodziny którą opisałeś - pewnie był jedynym który chodzi po domu w masce i dlatego nie zachorował. Robił bardzo słusznie bo tak teraz zalecają w Austrii.
Przestałem tu pisać po wkurzało mnie, że pod każdym moim postem uzewnętrznia się pewien typ, który według mnie nie miał mi nic do powiedzenia.
Teraz już tu nie piszę by nie wkurwiać tej resztki co się zaszczepiła ale się jeszcze NIE zmieniła w totalniaków.
Zaszczepiłeś się, dlaczego jeszcze biegasz obsrany i cieszysz się z moknącej klienteli? Oszukali cię co do skuteczności szczepionki czy co?
Jakoś według oficjalnych danych umiera tyle samo co rok temu, zakażonych tyle samo itd. a ty się martwisz wydolnością służby zdrowia? Ile razy już obwieszczałeś, że jest zapchana? Chociaż według danych podczas pandemii obsługuje mniejszą klientelę niż w 2019?
Ja nie mam problemu z tym, że starasz się zachować swoje zdrowie. Obawiam się tego na co jesteś gotów by je zachować.
kto by pisal patoregulaminy na multi zlot?
mówisz o Silly Venture? ;)
To niezwykłe jak bardzo ci się wydaje, że w przypadku tego co nazywają C19 uchroniła cię twoja zapobiegliwość. Pewnie tak samo jak tego seniora rodziny którą opisałeś - pewnie był jedynym który chodzi po domu w masce i dlatego nie zachorował. Robił bardzo słusznie bo tak teraz zalecają w Austrii.
Nie no, Kyrieelejson. Nie da się z Tobą rozmawiać normalnie bo niczego nie rozumiesz. Dobra, mam ciekawsze dziś zajęcia :)
Strony Poprzednia 1 … 335 336 337 338 339 … 399 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » Kiepska sytuacja w kraju a będzie gorzej.
Wygenerowano w 0.151 sekund, wykonano 11 zapytań