Mętny odór wydobył se z przodomózgowia i zabulgotał naśladując szyderczy chichot nietoperza. Dym wydobywający się zatoczył koło po czym ułożył się w znak krzyża albo raczej w X. Lelki kozodoje się zleciały znak to niedobry.
Gnój ćlapie z mej podeszwy, ...błoto wydeptane z gówna, gliny alkocholu i uryny. Nie wiem o co chodzi, bo nie ke ke, a co nie ke ke to nie uciecze.
Zamęt, chaos, spustoszenie. Niewygodne krzesło, ciężar spodni na nogach i brzuchu przeszkadza mi w ruchu. Ale i chęci do ruchu brak więc możeby tak na wspak ? kapsw an kat ybeżom cęiw karb uchcur od icęhc i elA ?
Kobieta na etat nie robotna a jednak, czy ktoś coś rozumie ? bo to nie na moje zwoje. Plątanina, niczym kable w komputrze, bezmyślna bałaganiarska a jednak działa. Ktoś ją rozumie, a ktoś nie chce, ktoś się jej boi.
Po co mi lustro, kurzem tylko zaszło całe i rdzą ramka jego. a w nim odbicia brak. Nawet gdyby było nic to nie znaczy, bo puste choć pełne.
Tony papieru zwoje, kwity i podarte drobiazki wytwarzają tylko niepotrzebny szelest, który nawet nie przeszkadza ale uszkadza.
Krata, szachownica, i białe ściany, krata pozioma, a biel wyznacza pion i gdzie tu stosunek jakości do ceny ?
Chłam i otchłań czy to to samo czy dwie różne rzeczy ?
Czy żółte może być czerwone ? A czy brązowe zawsze się z gównem kojaży ?
I kto k**** zna odpowiedź na wszystkie frustracje tego świata ?
Czy sól zawsze w oku i kto solą w nim ?
Czy kamień na sofie przed telewizorem ?
Czy zmęcze się tym co piszę czy chociaż się wyciszę ?
Czy trza sie otępiać by myśleć normalnie ? Czy może normalnością jest ów stan gdzie wszystko się kłębi ?
W zagajniku za domem wśród brzózek jeszcze grzyby próbują wyrosnąć. Marne, zmarźnięte ale robak nie rusza. I tak ich nikt już nie zbiera więco po co rosną ?
Ech nie chce mi się gadać ... wyjąć z uszu watę...
...ide na herbatę.
Im dłużej czekamy, tym wzorek jest większy" (c) by Sikor