@Xll,
Ale ten wirus jest genialny, trzeba to przenieść z samolotów, na lotniskach co 2gie miejsce, co 1.5 metra.
W samolocie już to nie obowiązuje, (trenowałem to rok temu do grecji).
A teraz to już tak poważnie :)
@AS... przeczytałem i widzę, że udajesz greka :D
To taki, żart ;) nie wiem czy czytasz wątek regularnie ale było fajne wyjaśnienie zgonów osób zaszczepionych przez władzę Grecji ;)
Czytam Twoje posty, jak zawsze :] Cieszy mnie Twoja relacja. Ja wojażowałem latem dużo pociągami, oczywiście bez maseczki i jedyny incydent to jaki dziadzia udający ochronę uznał, że za długo przebywam bez maseczki w hali dworca w Poznaniu. A tak konduktorzy, kierowcy w autobusach, współpasażerowie itd. nit i nic.
Co ja mam więcej napisać, zawsze piszę to z sarkazmem.
Moja relacja, Wiesz, ręce mi opadają jak czasem czytam o tym jak to zabija itd.
p.s.
Dziś z Alexem wypijemy Twoje zdrowie :)