76 Ostatnio edytowany przez _tzok_ (2021-06-07 20:00:54)

Najgorsze jest to, że nie mam pojęcia. Po wpięciu rozszerzenia pamięci zaczął się "krzaczyć". Chyba podstawka od EMMU albo RAMu nie łączyła, bo jak lekko docisnąłem płytkę, to raz było ok, a raz krzaczyło... ale to może być tylko gdybanie, on pochodził z płyty 800XE, której ktoś wyciął fragment laminatu z RAMem. Być może ta płyta nie była już wcześniej sprawna. Tak na prawdę to wcześniej dokładnie nie sprawdzałem tego ANTICa, może po prostu dłużej pochodził i zaczął się sypać. A może coś nie łączyło i poszła jakaś dziwna sekwencja sygnałów, które go ubiły? Niby układy NMOS powinny być odporne.

Dzisiaj, włożyłem tego ANTICA do płyty i na razie działa, nawet z tym GTIA (oczywiście oba moje GTIA są z 800XE i oba mają feler)... możliwe, że zaczyna się "kaszanić" jak się zagrzeje.

***

Nawet nie - na innej płycie oba układy działają normalnie, a na tej ITX wygląda na problem z timingami. Może to kwestia tego syntezatora zegara systemowego...

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

77

Tu bym celował, bo u mnie takich "krzaczków" nie było.

78 Ostatnio edytowany przez _tzok_ (2021-06-11 06:59:49)

Z tym, że u mnie problem występuje tylko na jednej parze chipów GTIA i ANTIC...

Z tego co widzę, na schematach, to RAMBO 320 kB, powinno mieć buforowany/opóźniony sygnał CAS. W tym rozszerzeniu tego nie ma.

Tutaj akurat CS:
https://obrazki.elektroda.pl/2999494300_1623094526_thumb.jpg

320 kB do ITX wygląda bardzo podobnie, tylko ma MUXowane PB5 i PB6 i nie ma blokady MAP. PB5 jest odłączone od EMMU (VBE). Zatem jest to standard Rambo. No i w rozszerzeniu dla ITX do MUXowania używany jest sygnał... RAS, a na schemacie Compy Shop 320 kB od Soboli jest O2.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

79

Hmm wsadziłem babola, czy tak było w tym opisie, który Ci podesłałem?

80

mnie się wydaje, patrząc na obrazek od @_tzok_@, że ubił Antic zwyczajnie, z półobrotu :)

Cuda wianki i nie tylko :) POKEY 4ever ;)

81

_tzok_ napisał/a:

Z tym, że u mnie problem występuje tylko na jednej parze chipów GTIA i ANTIC...

Z tego co widzę, na schematach, to RAMBO 320 kB, powinno mieć buforowany/opóźniony sygnał CAS. W tym rozszerzeniu tego nie ma.

Tutaj akurat CS:
https://obrazki.elektroda.pl/2999494300_1623094526_thumb.jpg

To 320 kB wygląda bardzo podobnie, tylko ma MUXowane PB5 i PB6 i nie ma blokady MAP. PB5 jest odłączone od EMMU (VBE). No i w tym rozszerzeniu do MUXowania używany jest sygnał... RAS, a na schemacie CS jest O2.

Ja wstawiłem takie rozszerzenia na 5 płyt XE. W żadnym z nich nie robiłem tego opóźnienia i wszystkie działają. Z jednym wyjątkiem - komp nie przyjmuje Sophia2, zaczyna się robić cyrk z pamięcią rozszerzoną. Ale na zwykłym GTIA działa bezproblemowo.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

82 Ostatnio edytowany przez _tzok_ (2021-06-08 13:52:19)

Włożyłem tego niby ubitego Antica do płyty z SIMM Exp i tam też działał poprawnie, czyli wcale taki ubity nie jest. Ale na tej konkretnej płycie z pamięcią większą niż 64 kB działać nie chce.

Dlaczego niektóre rozszerzenia MUXują sygnałem RAS, a inne O2? Tak, prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem tę koncepcję z multipleksowaniem tych linii, ale O2 to już mi tam zupełnie nie pasuje.

Ok, wziąłem oscyloskop i zrozumiałem: RAS i O2 to ten sam sygnał, tylko odwrócony w fazie... i nieznacznie opóźniony.
https://obrazki.elektroda.pl/4859320400_1623156427_thumb.jpg
Żółty - O2, Niebieski - RAS.

...a tak wygląda na zamienniku FREDDIEgo:
https://obrazki.elektroda.pl/8279965300_1623156733_thumb.jpg

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

83 Ostatnio edytowany przez Mq (2021-06-08 13:54:36)

Jak sobie przeanalizujesz sygnały, to zobaczysz, że w Atari sygnał RAS jest w zasadzie lekko opóźnionym sygnałem PHI2. Z racji wiecznych problemów z timingami we wszelkich rozszerzeniach pamięci, ludzie zawsze kombinują z przesuwaniem tych sygnałów, opóźnianiem itp. Jedną z metod jest wzięcie po prostu innego sygnału, który już jest przesunięty trochę przez Freddiego.
Niestety również to co opisujesz, że np. Antic lub GTIA na jednaj płycie działa tak, a na innej inaczej, jest związane z timingami. Jest dość spory rozrzut parametrów poszczególnych egzemplarzy scalaków Atari, i kiedyś FlashJazzCat pisał, że ma zawsze pod ręką po kilka scalaków i ich dobieranie do konkretnego egzemplarza Atari z konkretnym rozszerzeniem pamięci traktuje jako nierozłączną część uruchamiania rozszerzeń:-)
Robiłem z tym sporo eksperymentów na różnych płytach Atari i nieraz spotkałem się z tym, że trzeba było poprzekładać scalaki i wszystko wtedy śmigało. Zauważyłem też, że tzw. wadliwe GTIA nieraz przestają być wadliwe jak się je przełoży do innej płyty. Stąd mam podejrzenie, że te GTIA nie tyle są wadliwe, co po prostu mają rozrzut parametrów na tyle duży, że robi to problemy.
Przy uruchamianiu różnych rozszerzeń pamięci zauważyłem też, że nieraz bywa tak, że scalaki na zimnym komputerze inaczej pracują niż po rozgrzaniu. Można to zaobserwować zamrażając scalaki sprężonym powietrzem. Czasami wtedy np. zaczyna działać poprawnie rozszerzenie, które normalnie nie działa i na odwrót.
W moich eksperymentach z błędnymi bankami pamięci zauważyłem, że istotny jest dobór kombinacji egzemplarzy Sally, GTIA, Antic, Freddie, no i samej pamięci. Podmiana któregokolwiek puzzla powoduje nieznaczne zmiany timingów i delikatne przesunięcie poszczególnych sygnałów. Cały problem w tym, że nie ma buforów sygnałów i wszystko jest od wszystkiego zależne, bo najmniejsza zmiana wpływa na pojemności i wszystko się rozjeżdża. O ile nie ma to aż tak dużego znaczenia w gołym Atari, o tyle jak się cokolwiek dokłada, to już się potrafią robić jaja. W Atari ITX mamy znowu inny układ płyty, ścieżek, więc też napotykamy na jakieś tam nowe przypadłości.
To moja teoria wynikająca z obserwacji podczas grzebania w sprzętach, kto nie chce, nie musi się z nią zgadzać:-)

Edit: o, wrzuciłeś zrzut z oscyloskopu. Zwróć uwagę jaki brzydki jest PHI2. To ma być prostokąt?:-) On właśnie taki jest, ogólnie syfiasty, dlatego między innymi są te różnorakie problemy. Dodatkowo PHI2 jest najważniejszym sygnałem w Atari, biega po całej płycie, i jest używany do wszelkich rozszerzeń, a także wyciągany na zewnątrz np. do kartridża. Te wszystkie dokładane do niego pojemności nie trzeba chyba mówić co robią z sygnałem, co pokazałeś na załączonym obrazku.

84

W międzyczasie uzupełniłem poprzedni post.

Robiłem próby z 65C816 i na płytach 800XL działają w miarę stabilnie, ale już ani na XE, ani na tej ITX - nawet nie wstają.

Podmiana FREDDIEgo nie zmienia zachowania "felernego" ANTICa i GTIA na płycie ITX.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

85 Ostatnio edytowany przez x_angel (2021-06-08 15:10:58)

Ciekawostką jest również to, że na "wadliwych" GTIA większość rozszerzeń pamięci śmiga poprawnie, ale po zaaplikowaniu GTIA fixa często rozszerzenia przestają działać.

86

Pewnie jest tak, że któryś z sygnałów przesunięty zbyt mocno w jedną stronę "psuje" GTIA, a przesunięty zbyt mocno w drugą stronę "psuje" rozszerzenie pamięci.
Np. zamiennik Sally wykonany przeze mnie z procesorem zwykłym 6502 wg schematu z Atari 800, na płytach 65XE bez ECI powoduje, że w GTIA przestaje działać poprawnie PMG i kolizje, ale na płytach z ECI działa wszystko poprawnie z tym zamiennikiem. To wskazuje, że projekt płyty się różni i jedna ma trochę inne sygnały niż druga.

87

Ja z kolei mam GTIA, które na płycie 800XL działa dobrze, a na 130XE/800XE ujawnia wadę typu II.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

88 Ostatnio edytowany przez Mq (2021-06-08 16:06:43)

I z tego właśnie powodu śmiem twierdzić, że te wady niekoniecznie są wadami w sensie że GTIA jest zepsute, tylko po prostu mają zbyt duży rozrzut parametrów te GTIA, przez co w jednym kompie się lepiej zestroją w czasie, a w innym gorzej. Pozostałe układy też mają rozrzut. Jak się poryje po forach, to można np. znaleźć wątki o tym, że jakieś tam serie Sally robione w Meksyku powodują problemy. Tak się akurat złożyło, że to również testowałem i faktycznie meksykańskie Sally powodowały mi więcej problemów niż inne. W mojej ocenie najlepiej sprawuje się Sally UMC. Te układy były produkowane z tego co czytałem do Atari 7800, ale trafiłem na takowe również w ostatnich rewizjach płyt z końcówki produkcji 65XE/130XE. Ja w czasie kiedy to testowałem, to nie miałem dostępu do oscyloskopu, ale miałem rozszerzenie pamięci, które pokazywało błędne niektóre banki. Na meksykańskim Sally było ich najwięcej, a na UMC najmniej.

Edit: ale, żeby nie było, meksykański Sally przełożony do innej płyty śmigał jak złoto:-)

89

W płycie ITX siedzi właśnie Sally UMC z 44 tyg. 1990 roku.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

90

To spróbuj wsadzić meksa, może będzie lepiej, bo tak jak mówię, te reguły wszystkie obserwowane dotyczą konkretnych płyt, a na innej płycie może być dokładnie na odwrót. Ja się przyzwyczaiłem do kaprysów małego Atari i lubię tę zabawę:-) To trzeba albo kochać, albo nienawidzić:-) Jutro pewnie dojdzie do Ciebie GTIA, to ciekaw jestem jakie będziesz miał efekty z nim.

91

GTIA doszła i działa bezbłędnie. Włożyłem też na próbę to GTIA z wadą typu drugiego do ITX'a i wada się na nim objawia, ale dopiero po rozgrzaniu.

Niestety Laura nadal ma "skaszanioną" pierwszą grafikę w intro, a Numen się wysypuje (czarny ekran) na pierwszym efekcie. Jeszcze jakiś "chochlik" się tam czai.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

92 Ostatnio edytowany przez _tzok_ (2021-09-03 12:45:48)

Wróciłem do ITX, dostał rezonator 14,157 MHz i działa stabilnie i bezproblemowo, poza 2 wyjątkami:
* Laura — dwie pierwsze grafiki intra (Lura z dziadkiem i Kartka notatnika) wyglądają tak:
https://obrazki.elektroda.pl/3661973200_1630669537_thumb.jpg
Trzecia (szkielety i biegnąca Laura) wygląda już ok, sama gra też działa normalnie.
* Numen — sama kostka działa ok, pełny Numen zostaje na czarnym ekranie na koniec ładowania, ew. losowa sieczka na ekranie.

Te same obrazy z tego samego SDriveMAX na innym Atari działają prawidłowo.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

93

Rozszerzoną pamięć przetestowałeś? Bo to brzmi jak problem w tym miejscu.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

94

Objawy, które opisałeś świadczą o błędach w pamięci. Najprawdopodobniej niektóre banki pamięci rozszerzonej są błędne. Działo mi się tak na jednym Atari z niestabilnością RAM-u rozszerzonego polegającą na tym, że na zimnym kompie były niektóre banki błędne, a po kilkudziesięciu sekundach już działało wszystko stabilnie (pewnie któreś sygnały na granicy timingu minimalnie się przesuwały po tych kilkudziesięciu sekundach i było już później ok). W każdym razie w czasie takiej niestabilności miałem dokładnie takie objawy jak teraz występują u Ciebie. Spróbuj zrobić testy pamięci na zimnym kompie (jak najszybciej od startu) i na ciepłym po kilku minutach i sprawdź czy jest ok. Możesz też spróbować osiągnąć taką sytuację sztucznie schładzając układy w Atari sprężonym powietrzem odwróconym do góry nogami na włączonym kompie i patrzeć co się wtedy dzieje w testach pamięci. Mówię o układach Antic, GTIA, Sally, Freddie. Oczywiście u Ciebie może chodzić o coś zupełnie innego, może np. pamięć walnięta po prostu.

95 Ostatnio edytowany przez _tzok_ (2021-09-03 13:26:11)

Testowałem kilka różnych zestawów pamięci, z różnymi timingami (80 i 100 ns)...

Śmieci z 2 pierwszych grafik intra w Laurze nie przypominają właściwych grafik, na pewno są to jakieś grafiki (nie jakieś kompletne śmieci), ale nie te właściwe. Są powtarzalne, scrolują się też jak najbardziej prawidłowo.

Aha — rozszerzenie to RAMBO 320 kB dedykowane do tej płyty.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

96

Ale to nie chodzi o różne timingi pamięci, tylko o timingi sygnałów. Ponieważ Atari działa przez przypadek przy swojej nie do końca poprawnej konstrukcji, więc każda rewizja płyty ma inne timingi sygnałów, jakiekolwiek zmiany na płycie powodują przesuwanie sygnałów względem siebie, no i płyta AtariITX zapewne ma też te timingi inne.

97

Mi to bardziej wygląda jakby był wybierany niewłaściwy bank, a nie wiem czy jakiś test pamięci dostępny na Atari jest w stanie wykryć np. przesłonięte banki pamięci.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.

98

Ale to by musiał się wybierać inny bank przy zapisie i inny przy odczycie, to tak się wydaje niemożliwe. Jak przy zapisie wybierany jest jakiś bank, to potem przy odczycie ten sam się wybierze przecież, więc nawet jak jest niewłaściwy, to i tak powinno wszystko poprawnie działać.

99

O ile tylko nie było przewidziane, żeby te dwa przykrywające się banki zawierały różne informacje.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

100

Raczej chodziło mi o to, że dla dwóch różnych kombinacji bitów wybierających, efektywnie wybierany jest ten sam bank.

Moja kolekcja: Atari 1040STe (4MB), Atari 1040STfm (4MB, BLiTTER, AT-ONCE+), Atari 800XE (SIMM EXP 1MB), Atari 800XL (RAMBO XL 256kB), Atari 600XL (64kB), Sinclair ZX SPECTRUM+ (48kB), TIMEX Computer 2048 (48kB), Commodore A600 (2MB+4MB, HDD CF 4GB), Commodore C64C.