@Vasco - a na czym to niby mój cynizm ma polegać?
Robisz fajną imprezę, termin i miejsce są powszechnie znane (nie ukryjesz już tego), wprowadzasz limity z obawy o konsekwencje prawne, ja wspomniałem jedynie, jak można uniknąć ewentualnych problemów, a Ty od razu mnie atakujesz przywołując w dodatku informacje z innych wątków... Przecież ja te sugestie tylko pro publico bono napisałem. Nie było w tym ani złośliwości, ani tym bardziej cynizmu.
A w kwestii drugiego wątku, o którym wspomniałeś, to rozpocząłem go na prośbę kilku osób, by wybadać sytuację, czy faktycznie jest tylu zainteresowanych spotkaniem w Warszawie. Póki co zainteresowanie jest symboliczne, więc pewnie temat przeleży do września. Nie ma ustalonych żadnych konkretów - ani miejsca, ani terminu, ani ostatecznej formuły. Jak się zbiorą chętni, to wtedy przyjdzie czas na konkrety i w zależności od sytuacji może będzie to plan filmowy, warsztaty lub inna forma pozwalająca uniknąć niepotrzebnych przepychanek z władzami i tyle.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem wszystko. Na Twoją imprezę z przyjemnością się wybiorę (o ile zmieszczę się w limicie), ale niestety nie mam jeszcze pewności, czy uda mi się wyrwać z Warszawy.