W dniu mojej osiemnastej rocznicy rejestracji na forum wróciłem. :)
Dziesięć i pół roku zajęło mi lutowanie wszystkich styków - stary sprzęt poszedł w niebyt, więc zacząłem na nowo budować swój dobytek. Na razie jestem na samym początku, ale plany są i środki też.
Miło mi widzieć, że część starej gwardii jeszcze żyje i ma się dobrze. Mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć Was na żywo jeszcze w tym roku.
Do wyborów jeszcze dwa lata, więc nie składam żadnych deklaracji. Pomysł na siebie mam, ale o tym sza. ;)